Dziwne objawy po wymianie pompy wody

Witam

Może tak na wstępie przybliżę sytuację. Escort 1.6 16v zetec '95.06 Parę dni temu jadąc do pracy samochód zaczął pracować jak diesel, pokaszlał i zdechł. Otwieram maskę i buchnęła na mnie biała chmura dymu. Jak się później okazało padł termostat a w konsekwencji pompa wody. Korzystając z porad i fotek Borysa kupiłem niezbędny towar i zabrałem się do wymiany.
Wszystko szło w miarę gładko bo i opis był konkretny aż do momenty uruchomienia silnika.

Silnik pracuje nierówno ok. 600 - 900 obrotów, na zimnym silniku lekko kopci białym dymkiem (jakieś 1,5 min) i tak jakby trzęsie sie za bardzo. Po jeździe próbnej mogę stwierdzić że na mocy nie stracił, i jeździ się tak jak zawszę, tylko te wolne obroty mnie niepokoją.

Myślałem że źle zmontowałem rozrząd ale przed rozbiórką wszystko sobie pięknie poznaczyłem i po zmianie paska wszystko złożyłem tak jak powinno być tzn. oznaczenia wałków rozrządu mojego autorstwa pokrywają się prawie idealnie (ok. 3mm różnicy), koło pasowe pasuje na znaczniku miski olejowej.

Może jeszcze dodam co wymieniłem: Pasek rozrządu, pasek klinowy, pompę wody + 2 rolki, termostat, czujnik temperatury wentylatora.

Bardzo liczę na waszą pomoc bo nie wiem czemu tak się dzieje. Miałem naprawić a spieprzyłem. Poradźcie jak pomóc mojemu autku.

Pozdrawiam

Następna sprawa że to nie padł termostat a w konsekwencji pompa wody tylko jak dla mnie to odwrotnie było, pompa przestała pracować, i w wyniku temperatury i ciśnienia padł termostat.

Dzięki za odpowiedzi

No faktycznie silnik przegrzałem konkretnie.

Te 3mm to najlepiej jak dałem radę ustawić... próbowałem na różne sposoby....

Może ma ktoś jakiś patent na idealne ułożenie ??

Uszczelka głowicy jest w porządku.... tez sie o nią bałem.

Nie wiem teraz czy dam radę ustawić rozrząd we właściwej pozycji.

Sprawdzę jeszcze tą elektronikę o której pisze @yankes69

Dzięki i pozdrawiam

Dzięki za podpowiedzi

Pozdrawiam

Ja po wymianie pompy ma problem z temperatura silnika. Strasznie szybko "lapie" wysoka temo (wskazowka zatrzymuje sie pod literka L) i ciezko jest zeby zeszla nizej. Na dlugiej trasie, zejdzie, ale niech tylko zatrzymam sie ze dwa razy, bo ktos skreca czy cos i juz temp spowrotem wraca pod L. Co moze byc tego powodem? Wymienilem tez pasek, czujnik od wentylatora i przewod w ktory wlozony jest ten czujnik.

A po wymianie mialem podobne objawy ja ty. Silnik nie pracowal rowno. Okazalo sie ze "fachowcy" ktorzy dokonywali wymiany pompy zle ustawili rozrzad, a podobno jak sie to zrobi (przestawienie bylo niewielkie), to i temp silnika szybciej wzrasta (podobno ma to zwiazek z zakluceniem cyklu spalania, wybuch mieszanki nastepuje w innym miejscu niz powinien to uczynic) i silnik sie grzeje. Za nierowna prace odpowiedzialny jest tez komputer. Po takim przestawieniu prubuje sam dostosowac sie do zmiany ustawienia rozrzadu i silnik"warjuje". Podobno moze pomoc reset kompa w aucie. Ja auto oddalem do znajomego mechanika i on mowil ze przestawil mi rozrzad, cos zrobil z komputerem i autko chodzi jak szwajcarski zegarek, tylko ta temperatura dalej jest za wysoka. A i jeszcze jedno. Moj zanajomy mowil ze w tych silnikach 1.6 16V Zetec nie ustawia sie rozrzadu "na znaki". Blokuje sie to takim plaskownikiem z blachy okolo 5 mm.

Tak sie jeszcze glosno zastanawiam, czy podczas przegrzania silnika (wstep bardzo podobny jak u ciebie, biala para z pod maski a moja zona zostawila auto na srodku Kalwaryjskie w Krakowie i uciekla ) nie uszkodzil mi si termostat? Niby wymienilem, bo ten znajomy dal mi uzywany od mondeo z 93roku ale nie wiem czy on jest dobry i czy do konca pasuje do mojego Essiego?. Niby wszystko wyglada podobnie. A moze wskaznik zle pokazuje? Ale czy wtedy wlaczal by sie wentylator? Ile kosztuje nowy termostat?

ja w zeszlym roku przegrzalem samochod, ale przegrzanie nastapilo wlasnie po wymianie pompy. mamy wspolny mianownik zdarzen, tylko czy to jest przyczyna.
moze jakies kiepskie pompy zalozylismy? ja nie kupilem oryginalu tylko jakis zamiennik za 205 pln.
znajomy mechanik powiedzial, ze niby pompy zle nie mozna zamontowac, ale moze sie zdarzyc ze lopatki wadliwej pompy zaczna sie przycinac i pompa straci wydajnosc.
sam nie wiem.
na poczatku stawialem na niedrozna chlodnice, ale po rozbiorce okazalo sie ze jest ok.
wkurza mnie to, bo nie mozna bezstresowo pojechac "na miasto" bez obawy ze bede musial gdzies stanac po drodze na pol godziny, zeby Jasnie Pan Zetec sie ostudzil.
mam nadzieje ze wkrotce znajdziemy rozwiazanie.