[2103] Dziwna sprawa z hamulcami???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!!

Krotko i na temat:

Pare dni temu cos zaczelo trzec w przednim lewym kole przy hamowaniu.
Sciagnalem kolo i okazalo sie, ze wewnetrzny klocek ulegl destrukcji poprzez wytarcie do ostatniej nieprzytomnosci. Zewnetrzny jest jak nowy. Klocki wymienialem w lutym,maja okolo 5 tysiecy przebiegu. Hebelki nie blokowaly,ani nic nie sciagalo. Co moze byc przyczyna tegoz? Czy jeden byl z przyslowiowego psiego g....???
pozdr.

-----------------
http://plepleple.pl
  
 
i tak moze byc a moze juz zacisk nie domaga tarcza nie rowna duuuzo tego
  
 
na 90% zapieczony tłoczek. Tłoczek nie cofa sie, powodując stałe ocieranie klocka o tarczę oraz jego przedwczesne zużycie.

-----------------
Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie.
  
 
Podczepie sie pod temat aby drugiego nie zakladac.
Chcialem wczoraj klocki wymienic i okazalo sie ze jednej szpilki trzymajacej klocek nie moge wybic. Zapiekla sie czy zardzewiala nie wiem
Mozecie cos poradzic ? Nie chce tloczka rozwalic bo drogie cholerstwo.
Czyscilem juz, polewalem odrdzewiaczem i nic.
 
 
Cytat:
2005-07-16 12:54:30, el_comendanto pisze:
Hebelki nie blokowaly,ani nic nie sciagalo



Oczywiście tak jak pisał Yanosik to zapieczony tłoczek, a to , że nie odczułeś jest na pewno dowodem na to, że nie hamowałeś ostro, albo na mokrym...W takiej sytuacji zwykle stawia bokiem....
  
 
Cytat:
2005-07-17 10:17:35, _Vincenzo_ pisze:
Podczepie sie pod temat aby drugiego nie zakladac. Chcialem wczoraj klocki wymienic i okazalo sie ze jednej szpilki trzymajacej klocek nie moge wybic. Zapiekla sie czy zardzewiala nie wiem Mozecie cos poradzic ? Nie chce tloczka rozwalic bo drogie cholerstwo. Czyscilem juz, polewalem odrdzewiaczem i nic.


Ja miałem kiedyś taki problem i podgrzłem sam cylinderek lekko opalarką i potem wybiałem śróbą. Trwało to troche ale jak już puściło to poszło. Samą szpilke oczyściłem - tą część która jest pomiędzy cylinderkami. Takie części należy zawsze trzeba zabezpieczać ja stosuje twarde smary -smar do lin bo jest twardy a więc się nie wytapia i ma dobre dodatki inchibitorów korozji.
  
 
okej dzieki wszystkim za podpowiedzi, faktycznie tloczek ciezko chodzi. jutro go potraktuje łoiwem do tloczkow

pozdr.

el_

-----------------
http://plepleple.pl