| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
cendra Miłośnik FSO Volvo, 125p, Syrena Ciechanów/W-wa | 2005-07-16 16:31:05 h*jowo przykro mi, ale mozna sie bylo spodziewac po tych wszytskich 6000rpm.... |
OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2005-07-16 16:53:50 po prostu zobacz skąd Ci rzyga olej. Wirtualnie problemu nie rozwiążesz. Drałuj na parking, a potem wróc i zdaj relację. ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
Ambrosios Miłośnik FSO Warszawa | 2005-07-16 17:03:14
Skoro silnik zlapal do cylindrow od cholery oleju (chmura) a na dodatek obrzygal cala komore silnikowa to na poczatek typowalbym uszczelke, ew uszkodzenie glowicy. Przy takich predkosciach obrotowych najszybciej wydmucha uszczelke. Jakby uszkodzil pierscienie albo uszczelniacze zaworow, to olej nie lecialby z silnika, a jakby pekla pokrywa zaworow, to nie palilby oleju. Z kolei jakby uszkodzil blok, tloki albo wal to daleko by nie ujechal...
|
OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2005-07-16 17:12:01 Też sądze że to coś z głowicą. ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
Maciek_938 Bydgoszcz | 2005-07-16 17:41:28 Niebieski dym oraz silnik cały w oleju wskazuje na pęknięty pierścień. W każdym bądź razie awaria silnika nie dyskwalifikuje już auta. Przecież zawsze można mu zrobić remont kapitalny, ewentualnie kupić i wstawić inny silnik.
Zauważyłem Mak, że dość często zmieniasz auta. Jeżeli dobrze pamiętam to odkąd ja mam mojego Poldasa (trochę ponad 3 lata) to Ty miałeś Carówkę, VW Jetta 1.6D, Wartburga, Fiata Uno, chyba nawet Malucha no i teraz tą Przejściówkę. Wiesz ja osobiście jestem zdania, że jeżeli mamy auto przyzwoite, które dobrze znamy to nie warto się go pozbywać na rzecz kota w worku. Czasami lepiej wyłożyć trochę kasy na ewentualny remont i mieć pewny samochód niż ładować się w coś innego, nie koniecznie lepszego. Pozdrawiam |
jurek_j Miłośnik FSO PF 125p/PN Caro Nowiny Wielkie | 2005-07-16 17:49:24 Ojj ja bym zrobił tak ja pisze Maciek. Albo remont kapialny (ja jestem za tym! ) lub nowy silniczek. Ale witanko na Strażackiej to niee , oby nie |
![]() ICE4BREAK Miłośnik FSO warszawa | 2005-07-16 17:53:52 Ja nie bede teoretyzowal bo Mak podal za malo szczegolow ale remontlub wymiana silniora jest o wiele lepszym pomyslem od zlomowania pod warunkiem ze reszta auta jest ok.
nurtuje mnie tylko jedna sprawa mowiles ze wlasnie ruszyles spod carrefoura i na zimnym 3x6000 bo jesli tak to nie rob generalki bo bedzie tylko szkoda twojej forsy bo przy takim traktowaniu to silnik (ŻADEN) nie pociągnie za długo |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2005-07-16 20:49:51 wesoło
kolejna OHV-ka padła w boju powiem to co koledzy przedemą czyli niema sensu krecić do czerwonej jak jeżdze po zwyczajnie po mieście to trzymam obroty w zielonym czyli 2000-3500 i naprawde nie jestem zawali drogą a jak sie scigam bieg w góre wrzucam max przy 5500 podrazu ktos mi powie ze mam dwuwałkowca i to inny silnik to moja odpowiez ze jak miałem OHVke to jeżdziłem o 500 obr. szybciej czyli obotek wachał sie pomiedzy 2500 a 4000 i miałem całkiem niezła dynamike jak na 75KM |
jurek_j Miłośnik FSO PF 125p/PN Caro Nowiny Wielkie | 2005-07-16 21:19:31 Powiem krutko. MAKAVELI TYLKO NIE ZŁOM PLISS, LEPIEJ GO ODSTAW (jeśli teraz nie masz kasy) i zrób mu kapitalkę |
Ramzes_II Lancia Kappa Dębica | 2005-07-16 21:54:02 Mak znowu kupi jakiegos gnieciucha np. BMW z poprzedniej epoki po czym bedzie narzekał ze pali mu wiecej oleju niz paliwa.
Luuzik aaale jestem wredny ! |
jacekes Miłośnik FSO 125p Poznań | 2005-07-16 22:01:10 No offence Mak, ale nie mówiłem, żeś jest KAT?! ![]() |
jose Miłośnik FSO '73 Warszawa (Las Palmas) | 2005-07-16 22:09:05
Eee tam od razu kat, silnik musiał mieć wadę fabryczną ![]() |
Yoshi81 523I Łódź | 2005-07-16 22:17:33 Współczuję Ziooom.
Mam nadzieję, że to jakiś drobiazg, z tego co pamiętam w Carówce też coś Ci walnęło, co myślałeś, że silnik, a tu jakaś inna usterka. Co się tyczy remontu nie wiem co Ci radzić-to jednak są pieniądze, a budę też musisz zrobić ............
Powodzenia............. |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2005-07-16 22:45:45
tak jedną nie krecił sie do 9000 |
Makaveli Miłośnik FSO Opel Omega B 2.0 8v Warszawa | 2005-07-17 00:35:13 no dobra - katowałem go jak się dało. Były momenty że non-stop dostawał po 6000 na biegu, ale.... nic nie zapowiadało na taki finisz. Do końca ciągnął jak głupi, nic nie dymił, nie było z nim żadnych problemów - zachowywał się jak nówka sztuka.
Ps. Co to za bzdury z tym "bezsensownym kręceniem do 6000rpm"- ten silnik musi się zakręcić do tych 5500-6000rpm, żeby na następnym biegu miał odpowiednie odejście. Przecież to nie diesel
Logika podpowiada mi wydmuchaną uszczelkę pod głowicą + pierścionek.., chociaż za ch... się na tym nie znam, ale w takim razie czemu olej rzygnąłby na zewnątrz + dostałby się do dolotu... |