2.0 DOHC na monowtrysku Boscha

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Poniżej kilka fotek z mojej wydumki. Do silnika 2.0 DOHC zaadoptowałem monowtrsyk Boscha. Silnik siedzi w Plusie i z niego też pochodzi ów wtrysk. Inaczej by sprawa nie przeszła bo by go nie zarejestrowali "normalną" drogą.

Zwracam uwagę na obieg wody Udało mi się dostać oryginalny termostat mocowany w głowicy razem z obudową. Dzięki temu nie musiałem praktycznie nic kombinować z obiegiem wody. Jedynie przedłużyłem dwa węże i to wszystko Na fotkach widać także przerobiony kolektor rurowy z Poloneza GSi i całą resztę tego bałaganu

Generalnie strasznie upierdliwa i mozolna robota-najwięcej czasu pochłonęły pierdoły typu koło pasowe na wale (jest założone z poloneza, co niosło za sobą konieczność jego przetoczenia i przerobienia), zgranie w linii bieżni pozostałych kół, zabawa w przedłużanie wiązki wtrysku (zespół wtryskiwacza jest obrócony o 180 stopni i zamocowany za pomocą dorabianej aluminiowej flanszy do gaźnikowego kolektora z DOHC), wypozycjonowanie czujnika położenia wału żeby nie wadził o koło pompy wody i był w odpowiedniej odległości od zębów na kole pasowym i mnóstwo innych rzeczy, które czasem doprowadzały mnie do białej gorączki. Generalnie projekt skończony w 90 %. Zostało podpięcie przewodów paliwa, umocowanie gdzieś cewki, zamocowanie wału napędowego i poskładanie reszty do kupy.







  
 
kawał roboty. Ale dlaczego masz obrócony zespół wtryskowy o 180st?

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Gratulacje, naprawde niezla robota. A nie myslales o przerobce wtrysku na wielopunktowy? Pewnie kolektor z GSI nie zmiescilby sie automatycznie, ale to przeciez dzieki niemu GSI chodzi znacznie lepiej od GLI, jest bardziej elastyczny, lepiej reaguje na gaz z powodu MPI no i silnik jest oszczedniejszy. Mysle, ze to samo dotyczyloby twojego silnika, tyle ze musialbys mocno przerabiac kolektor dolotowy zeby sie zmiescil.
Edit: Przy tej pojemnosci przydalyby sie wieksze wtryskiwacze, wiekszy uklad dolotowy itd. Tak sobie pomyslalem ze znacznie bardziej by sie oplacalo wlozyc wtrysk np. z Vectry 2L 115KM, to juz jest wtrysk wielopunktowy dostosowany do tej pojemnosci a silnik tez ma 2 zawory na cylinder, wiec IMHO z dostosowaniem komputera i wstryskiwaczy nie byloby wiekszego problemu.
Nie to zebym Cie chcial stresowac bo zrobiles kawal dobrej roboty, ale lubie czasem pogdybac. Moze ktos cos takiego robil?


[ wiadomość edytowana przez: Ambrosios dnia 2005-07-16 22:22:02 ]
  
 
Zespół wtryskiwacza musiałem obrócić o 180 stopni bo to jedyna pozycja w której pasuje. W normalnej pozycji obudowa wtryskiwacza zawadza o głowiczkę, w pozostałych albo jest problem z mechanizmem przepustnicy albo gniazdami od wiązki wtrysku.

Co do wtryskiwacza: nie jestem pionierem w tego rodzaju przeróbce. Już jeden taki poldek jeździ i radzi sobie całkiem nieźle (nie ja go robiłem), więc póki co o wtryskiwacz się nie martwię. Jeśli będzie taka konieczność, to coś się wymyśli Z resztą na razie silnik będzie na dotarciu więc wskazane są braki paliwa przy wyższych obrotach
  
 
Silnik dziś odpalił Od pierwszego dotknięcia Chodzi równo i cicho. Nie telepie się tak jak przy gaźniku, ładnie reaguje na wciśnięcie pedału gazu. Jutro zakładam wał, składam resztę do kupy i pierwsze testy drogowe.
  
 
Cytat:
2005-07-16 21:49:39, Ambrosios pisze:
Gratulacje, naprawde niezla robota. A nie myslales o przerobce wtrysku na wielopunktowy? Pewnie kolektor z GSI nie zmiescilby sie automatycznie, ale to przeciez dzieki niemu GSI chodzi znacznie lepiej od GLI, jest bardziej elastyczny, lepiej reaguje na gaz z powodu MPI no i silnik jest oszczedniejszy. Mysle, ze to samo dotyczyloby twojego silnika, tyle ze musialbys mocno przerabiac kolektor dolotowy zeby sie zmiescil. Edit: Przy tej pojemnosci przydalyby sie wieksze wtryskiwacze, wiekszy uklad dolotowy itd. Tak sobie pomyslalem ze znacznie bardziej by sie oplacalo wlozyc wtrysk np. z Vectry 2L 115KM, to juz jest wtrysk wielopunktowy dostosowany do tej pojemnosci a silnik tez ma 2 zawory na cylinder, wiec IMHO z dostosowaniem komputera i wstryskiwaczy nie byloby wiekszego problemu. Nie to zebym Cie chcial stresowac bo zrobiles kawal dobrej roboty, ale lubie czasem pogdybac. Moze ktos cos takiego robil? [ wiadomość edytowana przez: Ambrosios dnia 2005-07-16 22:22:02 ]

a czy kolektor mpi od 2.0 ie by nie pasił? tylko dać wtryski od gsi ? wraz resztą
  
 
Cytat:
a czy kolektor mpi od 2.0 ie by nie pasił? tylko dać wtryski od gsi ? wraz resztą



To już by była poważniejsza robota, bo wtrysk MPi poldka różni się znacząco od tego z DOHC-a. Same wtryski to niestety nie wszystko. Dochodzi mnóstwo innych rzeczy do przerobienia i dopasowania. Ja na póki co nie mam zamiaru się w takie coś bawić. Czekają inne, poważniejsze wyzwania
  
 
Dla ewentualnych chętnych do takiej rzeźby - mam na zbyciu kolektor ssący od DOHC Delty na wielopunkcie . Przy takiej konfiguracji silnika , jak na zdjęciach - wlot powietrza do tego kolektora wypadnie obok rozrządu , więc wystarczy połączyć wężem z jakąkolwiek puszką , czy stożkiem .
  
 
Ja mam tez 2 pytania:

Jak radzilby sobie jakis sterownik od MPI z kolektorem od L/LE Jetronica zakladajac, ze wszystkie czujniki itp. zamontujemy pod dany ECM?

Co dalby wtrysk od Lancii Dedry 1.8 w porownaniu do starego, wysluzonego Jetronica?
  
 
Fura jeździ Zrobiłem dziś nim w ramach testów około 80 kilometrów i wszystko jest git : Zauważalna różnica między wtryskiem a gaźnikem to wzrost elastyczości. Przez przypadek wbiłem zamiast 1 biegu trzeci i samochód pięknie, płynnie ruszył-to jest raczej niewykonalne przy gaźniku. Dobrze reaguje na wciśnięcie pedału gazu i ochoczo zabiera się za przyspieszanie. Silnik pracuje równo choć wyraźnie zasysa gdzieś lewe powietrze w okolicach kolektora ssącego-sprawa jutro do wyprostowania. Z dziwnych rzeczy: kontrolka check engine raz się zapala raz gaśnie w odstępach mniej więcej 1 minutowych i wskaźnik temperatury pokazuje jakieś głupoty: wentylator się włącza przy 70 stopniach na wskaźniku-pewnie jest czujnik walnięty bo obieg wody zachowuje się OK i wszystkie węże są gorące także niedogrzanie nie wchodzi w rachubę.