| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
-SerU- Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2005-07-16 19:33:57 Poniżej kilka fotek z mojej wydumki. Do silnika 2.0 DOHC zaadoptowałem monowtrsyk Boscha. Silnik siedzi w Plusie i z niego też pochodzi ów wtrysk. Inaczej by sprawa nie przeszła bo by go nie zarejestrowali "normalną" drogą.
Zwracam uwagę na obieg wody Udało mi się dostać oryginalny termostat mocowany w głowicy razem z obudową. Dzięki temu nie musiałem praktycznie nic kombinować z obiegiem wody. Jedynie przedłużyłem dwa węże i to wszystko Na fotkach widać także przerobiony kolektor rurowy z Poloneza GSi i całą resztę tego bałaganu
Generalnie strasznie upierdliwa i mozolna robota-najwięcej czasu pochłonęły pierdoły typu koło pasowe na wale (jest założone z poloneza, co niosło za sobą konieczność jego przetoczenia i przerobienia), zgranie w linii bieżni pozostałych kół, zabawa w przedłużanie wiązki wtrysku (zespół wtryskiwacza jest obrócony o 180 stopni i zamocowany za pomocą dorabianej aluminiowej flanszy do gaźnikowego kolektora z DOHC), wypozycjonowanie czujnika położenia wału żeby nie wadził o koło pompy wody i był w odpowiedniej odległości od zębów na kole pasowym i mnóstwo innych rzeczy, które czasem doprowadzały mnie do białej gorączki. Generalnie projekt skończony w 90 %. Zostało podpięcie przewodów paliwa, umocowanie gdzieś cewki, zamocowanie wału napędowego i poskładanie reszty do kupy.
![]() |
OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2005-07-16 21:33:29 kawał roboty. Ale dlaczego masz obrócony zespół wtryskowy o 180st? ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
-SerU- Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2005-07-17 01:26:52 Zespół wtryskiwacza musiałem obrócić o 180 stopni bo to jedyna pozycja w której pasuje. W normalnej pozycji obudowa wtryskiwacza zawadza o głowiczkę, w pozostałych albo jest problem z mechanizmem przepustnicy albo gniazdami od wiązki wtrysku.
Co do wtryskiwacza: nie jestem pionierem w tego rodzaju przeróbce. Już jeden taki poldek jeździ i radzi sobie całkiem nieźle (nie ja go robiłem), więc póki co o wtryskiwacz się nie martwię. Jeśli będzie taka konieczność, to coś się wymyśli Z resztą na razie silnik będzie na dotarciu więc wskazane są braki paliwa przy wyższych obrotach |
-SerU- Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2005-07-17 19:58:24 Silnik dziś odpalił Od pierwszego dotknięcia Chodzi równo i cicho. Nie telepie się tak jak przy gaźniku, ładnie reaguje na wciśnięcie pedału gazu. Jutro zakładam wał, składam resztę do kupy i pierwsze testy drogowe. |
-SerU- Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2005-07-17 21:37:52
To już by była poważniejsza robota, bo wtrysk MPi poldka różni się znacząco od tego z DOHC-a. Same wtryski to niestety nie wszystko. Dochodzi mnóstwo innych rzeczy do przerobienia i dopasowania. Ja na póki co nie mam zamiaru się w takie coś bawić. Czekają inne, poważniejsze wyzwania ![]() |
schab (S) Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2005-07-18 10:47:16 Dla ewentualnych chętnych do takiej rzeźby - mam na zbyciu kolektor ssący od DOHC Delty na wielopunkcie . Przy takiej konfiguracji silnika , jak na zdjęciach - wlot powietrza do tego kolektora wypadnie obok rozrządu , więc wystarczy połączyć wężem z jakąkolwiek puszką , czy stożkiem . |
DooMinick FSO 1500 Kraków | 2005-07-18 12:51:30 Ja mam tez 2 pytania:
Jak radzilby sobie jakis sterownik od MPI z kolektorem od L/LE Jetronica zakladajac, ze wszystkie czujniki itp. zamontujemy pod dany ECM? Co dalby wtrysk od Lancii Dedry 1.8 w porownaniu do starego, wysluzonego Jetronica? |
-SerU- Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2005-07-20 22:21:36 Fura jeździ Zrobiłem dziś nim w ramach testów około 80 kilometrów i wszystko jest git : Zauważalna różnica między wtryskiem a gaźnikem to wzrost elastyczości. Przez przypadek wbiłem zamiast 1 biegu trzeci i samochód pięknie, płynnie ruszył-to jest raczej niewykonalne przy gaźniku. Dobrze reaguje na wciśnięcie pedału gazu i ochoczo zabiera się za przyspieszanie. Silnik pracuje równo choć wyraźnie zasysa gdzieś lewe powietrze w okolicach kolektora ssącego-sprawa jutro do wyprostowania. Z dziwnych rzeczy: kontrolka check engine raz się zapala raz gaśnie w odstępach mniej więcej 1 minutowych i wskaźnik temperatury pokazuje jakieś głupoty: wentylator się włącza przy 70 stopniach na wskaźniku-pewnie jest czujnik walnięty bo obieg wody zachowuje się OK i wszystkie węże są gorące także niedogrzanie nie wchodzi w rachubę. |