Jutro Genewa:)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Dziś w bydgoskiej lokalnej gazecie w cośrodowym dodatku motoryzacyjnym dowiedziałem się, że jutro rozpocznie się autosalon w Genewie. Kojarzę, że Genewa przypada zawsze na marzec, ale konkretnej daty nie znałem. W ogóle bardzo mało było o niej w Polsce słychać w tym roku. Praktycznie dopiero dzisiej dowiedziałem się, że właśnie od jutra rozpoczną się te słynne targi. Potrwają 10 dni, w dniach 6-16.3. Ciekaw jestem czy AvtoVAZ w ogóle tam wystąpi, a jeżeli już, to czym nas zaskoczy. Może znowu odwali jakiegoś "concept cara", tak jak dwa lata temu model Peter Turbo albo Calina Roadster czy Rapan. Albo jak nie concept, to jakiś "kosmicznie" wygladajacy model prototypowy.
A tak poza tym wybrać się na salon do Genewy na GMS czy chociaż do Moskwy na MIMS to by było coś pięknego. Chciałbym tak, ale o tym to mogę tylko pomarzyć.
I jeszcze jedno: czy znacie jakieś strony internetowe (na świecie też może być) gdzie będą jakieś relacje, fotki i informacje o tegorocznym Geneva Motor Show? Pozdr.
  
 
Chyba jednak tym razem LADA nie ma nic nowego...Przynajmniej ja nie znalazlem takich informacji na stronie tegorocznego salonu
 
 
A może to i dobrze? Bo łada i tak obecnie ma już dużo modeli prototypowych (w tym wystawowych), które nie są w seryjnej produkcji. Więc chyba lepiej by było zająć się jak najszybszym wprowadzeniem obecnych prototypów do seryjki jak konstruowanie kolejnych przy czym żaden nigdy nie będzie produkowany.
  
 
A we wczorajszym dodatku motoryzac. do Rzepy była relacja z Genewy wraz ze zdjęciem następcy Seicento. 5-drzwiowe autko -> na zdjęciu wygląda całkiem fajnie (wg mnie oczywiście).
  
 
Wydaje mi się,ze fiat po wielu latach w końcu musiał przejrzec na oczy i wprowadzic jakiś w miare tani i przede wszystkim pieciodrzwiowy(!) model. Na takie auta w polsce jest największe zapotrzebowanie . Ile stracili na rzecz matiza???tylko oni wiedzą..
Ach gdyby tak ŁADA wprowadziła Kalinę albo 2151(to nowe kombi).
Myślę,że bylaby porzadna konkurencja dla fiata. Oczywiście gdyby cło , było obniżone.
Paweł
 
 
...i jakis taki duży ten Fiacik się wydaje.
Bardzo jestem ciekaw jak toto wygląda w naturze (trzymam kciuki za tę markę; kiedyś miałem Fiata Uno i byłem niezmiernie zadowolony -> przez chyba 2 lata lałem tylko benzynę i nie wiedziałem, że mam samochód, żadnych nawet najdrobniejszych awarii, nic, chodził jak zegarek, a robiłem duże przebiegi w tym praca komiwojażerska po mieście, super!).
  
 
Uno ?całkiem niezłe autko. Mój ojciec też ni e narzeka.Ale Uno to było właśnie auto idealne na polski rynek.
 
 
A mi sie nie podoba wogóle ten nastepca seicentoWewnątrz może być,ale wyglad szczególnie tyłu jest do bani(jeden plus ze większa funkcjonalnośc dzieki prostokatnemu nadwoziu).
Co do Uno.Sąsiad ma 1.4i,1999 rok,ponad 260 tys przebiegu,z gazem.Jest eksploatowany baaardzo intensywnie.Silnik bezawaryjny.Raz coś się przytrafiło tylk z hamulcami,wyciekł olej ze skrzyni biegów(suchutko było i pojeździł tak ze 20 km zanim dojechał do warsztatu i odziwo nie miał skrzuyni do wymiany-tylko wlanie nowego oleju i zatamowanie wycieku)wyłaz mu tez rdza na drzwiach,ale to mnie nie dziwi po takim przebiegu.
pzdr Grzesiek
  
 
Uno może być, ale większość samochodów w Polsce ma silnki 1,0 i 0,9. Szczególnie ten drugi silnik sprawia, że Uno ma dynamikę zbliżoną do Malucha. Co do awaryjności to jest różnie. U mojego sąsiada po przebiegu 45000 padła pompa cieczy i zerwała pasek rozrządu! Jeśli chodzi o prowadzenie no to Panowie i Panie - ja tam wole swoją Samarke .
Krajnik
  
 
Ja znam tylko ten z silnikiem 1,4 i trzeba przyznać,ze ma niezły odjazd. Ale jest wysoki, siedzenia też wysokie i generalnie jak się ktoś nie przyzwyczai to wydaje mu się ,ze autko sie może przewrócić, choc to tylko pozozry bo jest stabilne i nieźle trzyma sie drogi.
Ja tez wole samarę
 
 
Mi też nie podoba się ten "New Small". A poza tym, fiat ma w planach kolejnego po "Ulyesse" i "Multipli" minivana. Będzie to połączenie "Stilo" z "Puntem". Myślę, że AvtoVAZ jest w stanie wprowadzić do produkcji modele, będące godną konkurencją dla tych FIAT-ów. Chodzi mi oczywiście o modele małej klasy wielkościowej: Karat, Minivan i wszystkie Caliny.
  
 
Cytat:
2003-03-08 16:44:21, mily_byd pisze:
Myślę, że AvtoVAZ jest w stanie wprowadzić do produkcji modele, będące godną konkurencją dla tych FIAT-ów.



W stanie to oni może i są, ale zrobią to za 10 lat... niestety... Chciałbym się mylić...
  
 
Ja przypuszczam, że nawet nie za dziesięć. Po prostu wcale ich nie zrobią. będą traktować jak prototypy i koniec. A jeżeli chodzi o produkcje to pewnie przez jeszcze przysłowiowe sto lat będą robić zhiguli i samarę 1. Nie wiem czy to kwestia podejścia do tego samego producenta czy co? Bo jeżeli to "VAZ" jest winny temu, bo np. ma złe podejście czy coś, to nic dziwnego, że tak jest - jaki pan taki kram. No ale może to o coś innego chodzi a to producent jest winny?
A poza tym gdyby łada dorównała chociaż fiatowi czy daewoo to by było świetnie. Bo daewoo i fiat chociaż mają kupę długów to coś potrafią skombinować: tak jak koreańce nowego Matiza czy nową Nubirkę. Z tym, że oni, po tym co się stało z Żeraniem we Wawie, to Polskę omijają z dala. Tak jak właśnie Matiz - w zdecydowanej większości Europy od ponad roku jest w nowej wersji. A u nas - ciągle w starej. Kolejny przykład gdzie obcy kraj wydoił ostatni majątek polskich zakładów a potem się zwinoł.

Łada - najlepsza z najgorszych.
Łado - wróć na polskie drogi!

[ wiadomość edytowana przez: mily_byd dnia 2003-03-10 20:03:02 ]
  
 
Witam...
Miły, chyba troche zbyt krytycznie oceniasz to co robi Avtovaz...
mysle ze oni maja troche inne priorytety, przede wszystkim zaspokoic swoj rynek, ktory jest ogromny, ale biedny, nie stac ich na sprzedaz typowego euroauta, pracuja nad wciaz nowymi autami studyjnymi, by dorownac rozwojowi techniki, ale rynek przyjmuje tylko tanie auta, i takimi sa klasiki i samary 1...,. zawsze tak było ze na eksport szły lepsze drozsze modele, na tej zasadzie w Polsce długo produkowało sie maluchy i poldki, bo sie sprzedawały...
Pozdr. Mirek Jankowski
  
 
A ja się pochwalę!

Otóż pracuję w firmie, która bierze udział w uruchomienieniu w/w fiata. Dostarczamy detale z tworzyw sztucznych w gabarytach od pokręteł, przez nadkola i zbiorniki paliwa, po zderzaki i deski rozdzielcze.

Co do samego nowego fiata to nieco "przeraża" mnie kwadratowa szybka z tyłu.

Jak 5 m-cy temu poszukiwałem samochodu to w rachubę wchodziło UNO lub ŁADA. Wygrała ŁADA i jeste z tego dumny.
  
 
A polskie samochody (poldek, kaszlak, duży fiacior) cieszyły się wzięciem przez wiele lat i w sumie też stały się niewspółczesne. Brak modernizacji doprowadził przecież 125p do utraty nazwy fiat. Nikt chyba nie patrzył na nowoczesność konstrukcji, byle tylko mieć jakikolwiek samochód.A ludzie kupowali tylko dlatego, bo nie mieli forsy na coś lepszego, a nie z innych względów.
No ale teraz wszystkie trzy pojazdy nie są produkowane. Jeszcze kilka góra kilkanaście lat i w ogóle znikną z naszych dróg. Ale powspominać zawsze będzie miło...
Ps. Fiat, mówiąc na pocieszenie, też jest po części takim dugodystansowcem, patrz modele Panda, Uno.