MotoNews.pl
  

Historia Samary

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałbym rozpocząć taki wątek, ponieważ nigdzie nie można znaleźć kompendium wiedzy na ten temat. Prosiłbym, aby każdy dopisywał to, co wie.
Mamy rok 1984 - rusza produkcja Samary. Kiedy rozpoczęto projektowanie, kiedy podjęto decyzję o produkcji nowego samochodu? Przy projektowaniu uczestniczyła firma Porsche - jakie elementy (mówi się o zespole napędowym, nieraz też o zawieszeniu i podwoziu)? Nadwozie podobno projektowała włoska firma stylizacyjna (jaka?). Skąd pomysł produkcji wersji 3 - drzwiowej - chyba jedyne takie auto w KDL. Dlaczego nie było kombi (a może był prototyp, a przynajmniej rysunek). Kto zaprojektował to piękne Cabrio z Belgii - samochód conajmniej równie ładny jak legendarny kabriolet VW Golf I?
Czy ktoś się orientuje ile do tej pory wyprodukowano wszystkich odmian Samary?
Czekam na rozwój wątku .
Krajnik
  
 
Witam
Kiedys uslyszalem, ale nie wiem czy to nie anegdota, ze rownoczesny niemal projekt samary i faworitki, kosztowal VAZ-a, ponad 3 krotnie drozej niz czeskie auto.., zwolennicy Samarki twierdza ze wlasnie tyle razy Samarka vel Sputnik byla lepsza od Faworki
nawet ten wysoki tyl mial pewne uzasadnienie, autko lepiej sobie radzilo w terenie, przewidziana byla wersja 4x4
ech... kiedys chorowalem na Samarke... ale pozostalem wierny klasikowi
Pozdr Mirek Jankowski
  
 
JA z kolei słyszałem i to od inż CZecha z Autolady niezłą anegdotkę o "projektowaniu" silnika samary przez Porsche.Ponoć rosjanie zaprosili paru mądrzjszych projektantów z porsche na Krym. tam ich odpowednio ugościli, wciągnęli w dyskusję,Niemcy narysowali i powiedzieli to co mieli powiedzieć a rosjanie to potem zrobili.Ale faktem jest że porsche ma swój udział w tym silniczku a przynajmniejw rozwiazaniac dotyczacych zaworów, i rozrządu.
Paweł
 
 
Cieszę się, że będę mógł wykorzystać swoją wiedzę oraz materiały które dotychczas zdobyłem (to co mam w materiałach posłużyło w opisaniu modeli łady na klubową). A więc W roku 1984 powstał pierwszy model typoszeregu 'Samara' - 2108 (o czym z resztą Krajnik wspomniałeś). Następtne modele z tej grupy powstawały następująco: 2109 - 1987; 21099 - 1990. Od 1997 roku postanowiono dokonać face lifting - konstruując Samarę 2. Początkowo w nowej wersji robiono tylko sedana 2115, a od 2000 roku wprowadzono hatcbacki: 2113 (3 drzwi) i 2114 (5 drzwi). Tak przedstawiają się daty. Teraz trochę informacji słownych. 'Samara' jest pierwszym modelem Vaza o nadwoziu hatcback i pierwszym radzieckim autem przednionapędowym. Pierwsze dzieło fabryki, do którego zaczęto montować wtrysk paliwa. Nad jej projektem rozpoczęto prace pod koniec lat 70-ych. Hatcbacki występowały w trzech wariantach silnikowych: 1,5 (21083/21093), 1,3 (21080/21090) i 1,1 (21081/21091). Sedan w dwóch wariantach: 1,5 (210993) i 1,3 (210990) Początkowo nazywana 'Sputnikiem' - jednak taka nazwa się nie przyjęła. Jeżeli chodzi o praktyczność: ponieważ nie było kombiaka najbardziej uniwersalnym modelem była 2109. Właśnie w niej na szerszą skalę zaczęto używać lakierów metalizowanych. Obecnie jest oprócz Togliatti robiona jeszcze w Syrzaniu w filii Vaza "Roslada" (około sześć sztuk rocznie).
Robione są też terenowe modyfikacje samary. Modyfikacje te mają nazwy: 210834 i 210934 "Tarzan". Są to pojazdy łączące możliwość jazdy terenowej i drogowej.
Ponadto jak mówiłem jest już Samara 2 po liftingu. W porównaniu do poprzedniczki zmieniono światła przednie, maskę i atrapę chłodnicy, a także światła tylnie, pomiędzy którymi wstawiono plastikową listwę ozdobną (jak w poldku Caro+). Miejsce na rejerstrację tylną znalazło się na zderzaku, jak w modelu 2110. O Samarze 2 można powiedzieć, że jest samochodem o podobnej wielkości co grupa 110, ale różnicą jest to, że 110 to bardziej zaawansowany samochód - Samara 2 pozostała dla biedniejszych Rusków (żeby się cieszyli, że mają coś nowocześniejszego).
I tytułem zakończenia: gupio wyszło z długością postu. Szkoda, że jeszcze nie zrobiłem podstronki o modelach, bo wtedy odpowiedź by była znacznie krótsza. Bo w odpowiedzi bym tylko podał adres gotowej podstronki i wszystko byś mógł się dowiedzieć stamtąd:)
  
 
Miły, rozumiem że zmianę błotnikówi i maski zrobiono w momencie wprowadzenia 21099, czyli w 1990 roku??

btw. przy takiej ilości i jakości widzy Twoje posty mogą być nieograniczonej długości.
  
 
Moja jest z końca 1990(pąździernik) i jeszce ma nosek, ale wiem też ,że niektóre ŁAdy z 1991 mają też nosek więc pewnie to siętroche zazebiało. Późniejsze modele 21093 juz z noskiem nie występowały(chyba
 
 
prawdą jest że pierwsze 21099 miały deskę bez obrotomierza, więc to pewnie było trochę pomieszane.
Kashmir ma z kolei 21093 z nową maską z 1990 roku.
ale dziwne jest to że to jest trzy drzwiowa 21093 tak ma i w dowodzie i na karoserii... składak??!!
  
 
Ja spotkałem się z datami rozpoczęcia produkcji: 2109 - 1986, 21099 - 1989. Poza granicami ZSRR Samara pojawiła się chyba dopiero w 1986 roku. Ciekawe kiedy naprawde ruszyła produkcja seryjna? Najstarszym samochodem jaki widziałem w Polsce był rocznik 1987. Skąd wzięły się te montownie w Finlandii i w Belgii, czyżby był to swego czasu aż taki hit???!!!!
Krajnik
  
 
W tamtych czasach eraczej zabrakło w fabryce odpowiednich tabliczek.Więc przykręcili ...jaka mieli
 
 
pomijając fakt że ten numer również się wybija na karoserii...
  
 
To znaczy,ze po prostu sie pomylili
Albo może nie wykonali planu jaki mieli wykonać i brakowało im troche 21093.
 
 
to wcale nie jest śmieszne... on to kupił dwa tygodnie temu kupił i jeszcze musi to zarejestrować...
na szczęscie ma już białe blachy więc jest szansa że przejdzie
  
 
No to może byc problem...przed chwilka też o tym myslałem:(
A czy samara była hitem????
W pewnym sensie na pewno tak. Było kilka powodów po temu. Przede wszystkim było to jedno z tanszych aut, którym dało sie jeździc,było na tamte lata autem nowoczesnym,dobrze wyposazonym było pełno serwisów i salonow w całej europie i nie tylko:)To byly czasy. W tym roku byłem w Danii i jeżdzi tam w dalszym ciagu dużo tych aut, jeszcze wiecej widziałem w Holandii.jełśi chodzi o montownie to powstały dlatego,ze rosjanie nie potrafili poradzic sobie z jakoscią...montazu. I to był głowny cel uruchomienia montowni, zeby nie wypasc z rynku. To im sie niestety nie udało...jakiś rok temu oglądałem na BBC program o wywożeniu ŁAd z anglii całymi statkami. Po prostu jakies firmy z Rosji skupowały ŁADY i wywoziły je z powrtoem do Rosji , a anglicy sie ich chętnie pozbywali, bo nie było łatwo sie pozbyć tego auta na wet za poldazrmo , a złomowanie tez tam kosztuje...Cieka jestem tylko czy rosjanie przestawiali kierownicew z powrotem na lewą stronę:)))Myśle,że nie bo ich ruch drogowy to przwdziwa "wolna amerykanka"
 
 
Ja mysle ze oni maja z oznakowaniem produkcji i kompletacja niezly dym... trafilem kilka razy na zdjecia z montazu np 110-tek, gdzie na jednej tasmie produkcyjnej staly takze 7-mki
Pozdr Mirek Jankowski
  
 
Hehe -porzadna ręczna robota:)
Ale to chyba już jest nie do pomyślenia nawet w naszym FSO:)
 
 
Cytat:
2003-03-06 00:45:56, sheriffnt pisze:
Ja mysle ze oni maja z oznakowaniem produkcji i kompletacja niezly dym... trafilem kilka razy na zdjecia z montazu np 110-tek, gdzie na jednej tasmie produkcyjnej staly takze 7-mki
Pozdr Mirek Jankowski

Miras, ja już niejednokrotnie pisałem o bałaganie, który wg mnie panuje w koncernie "AvtoVAZ" (nie tylko Togliatti - tyczy się to różnych filii). Czasami brak określonych zasad numeracji modeli - przy jednej grupie numeracja odbywa się na jednej zasadzie - a w innej na wprost przeciwnej zasadzie. Szkoda, że tak jest, bo ja np. lubię kiedy zawsze są takie same zasady, wszyscy są równi i jest określony porządek. Poza tym brak wolnych numeracji na nowe modele, że jak coś nowego jest w danej grupie to trzeba "upychać to gdzieś w środek". Poza tym wg mnie gupio robią, że dodają jeszcze piątą cyferkę do modelu - mówiącą o kolejności wprowadzenia jednostki silnika. Np. 21070-21071-21072-21073-21074-21079-2107coś tam... Zamiast po prostu mówić 2107 z silnikiem 1,5; 2107 z silnikiem 1,3 itd. - oni muszą udziwniać. Czy u Rusków wszystko musi być tak porąbane? Nawet jeżeli nazywają wg nomenklatury cyfrowej, to bez takich udziwnień, przecież np. Peugeot zrobił to znacznie łatwiej. I poza tym po co jest i nazwa słowna, i cyfrowa. Powinno być albo jedno, albo drugie.
Podczas robienia modeli przekonałem się, że nawet taki fachowiec jak ja przy tym bałaganie może pierdolca dostać!
  
 
A jeżeli chodzi o brak modelu Samara combi. Ja sądzę, że to nie był przypadek (spowodowany np. brakiem funduszy czy coś tam), tylko ccelowe działanie. Bo czy wszystkie modele muszą być we wszystkich rodzajach nadwozia? No chyba nie. A poza tym następczynia - Samara 2 - też nie ma modelu kombi, tylko jak poprzedniczka: hat 3d, hat 5d i sedan 4d. A z kolei grupa 'Zhiguli' od 2101 po 2107 nie miała żadnego hatbacka! Natomiast "dziesiątka" ma wszystkie nadwozia, z tym, że na razie hat to tylko w wersji 5d, a 3d jest opracowywany i być może wejdzie do seryjki. Albo spójrzcie na przykład renault 19, tej samej klasy wielkościowej co Samara. On też nie miał nadwozia kombi, tylko 3d, 4d i 5d - hat lub sedan. Z kolei następca - Megane 1 miał wszystkie rodzaje nadwozia, ale hat tylko 5d. A druga generacja meganki hata ma już 3 i 5, a pod koniec tego roku dołączy Megane combi 2 i Megane sedan 2. Tak więc w braku kombi w samarze nie ma nic dziwnego moim zdaniem.
  
 
Cytat:
Poza tym wg mnie gupio robią, że dodają jeszcze piątą cyferkę do modelu - mówiącą o kolejności wprowadzenia jednostki silnika. Np. 21070-21071-21072-21073-21074-21079-2107coś tam... Zamiast po prostu mówić 2107 z silnikiem 1,5; 2107 z silnikiem 1,3 itd. - oni muszą udziwniać. Czy u Rusków wszystko musi być tak porąbane? Nawet jeżeli nazywają wg nomenklatury cyfrowej, to bez takich udziwnień, przecież np. Peugeot zrobił to znacznie łatwiej.



Miły, nie zgadzam się z tobą, że u Peugota jest prościej... to co podałeś to oznaczenia fabryczne. Żaden przeciętny użytkownik łady niezaiteresowany nie będzie nawet sałyszał o tych numerkach. Dla niego to będzie tylko 2107.
Tak samo jak i łady z serii 11x dla kierowcy mają tylko dodatek w postaci znaczka 16V, a poza tym niczym się nie różnią od 8V
  
 
Miły!
Nie uważam żeby w WAZie panował bałgan. Co do oznaczeń modeli to zwróć uwagę, że rozbudowane oznaczenia cyfrowe występują tylko na tabliczkach znamionowych i w dowodach rejestracyjbych. Np. w Samarze nie ma na zewnątrz żadnych oznaczeń cyfrowych, jest np. tylko Łada Samara 1300S. W siódemkach niezależnie od wersji silnikowej masz znaczek Łada 2107.
Jeżeli chodzi o oznaczenia w dowodzie rejestracyjnym, to bałagan często występuje w Urzędach Komunikacji! Ja mam w dowodzie: WAZ2108 LADA, żadnej wzmianki o Samarze.
Mój kolega ma w dowodzie datę pierwszej rejestracji 1989, a w numerze nadwozia powinno być K, a jest L! Czyżby towarzysze wykonywali już plan na następny rok?
I jeszcze jedno pytanie: jak oodczytujecie numer silnika, bo ja musze przy pomocy lusterka .
Krajnik
  
 
Cytat:
Np. w Samarze nie ma na zewnątrz żadnych oznaczeń cyfrowych, jest np. tylko Łada Samara 1300S



Ja mam 1500i

Kolega Stegienny ma w dowodzie nowy modek łady: Samra

W każdej samarze trzeba użyć lusterka, aby odczytać numerki.