Kablowe pytanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Miałem problem z przerywajacym silnikiem i dzieki wymianie paska rozrzadu jeden z problemów znikł bo wiem gdzie tkwi przyczyna za to pojawił sie kolejny:

Sonda owinieta na przewodzie WN idąca do czujnika położenia wału ma przerwe tzn kabel jest oderwany w miejscu owiniecia. Bede to próbował lutowac ale w miejscu oderwania niewiele tego kabelka zostało (1mm) moze mniej..

I teraz pytanie czy dostane gdzies sam ten kabel ( czy jest taka opcja, czy da sie to jakoś odratowac?,ak to jest zbudowane)czy tylko razem z czujnikiem?bo auto nie odpali, a aktualnie mam inne priorytety!!!
  
 
no przecie było juz o tym normalnie i to nawet cała debata na temat impulsatora. zapraszam do wyszukiwarki
pozdrawiam
  
 
to chyba jakis dobry czas temu bo sobie nie przypominam!!!i a pojecie impulsator pierwszy raz słysze!

pzdr


[ wiadomość edytowana przez: mibhell dnia 2005-07-18 21:09:39 ]
  
 
wpisz w wyszukiwarce impulsator. a było to ze dwa miesiące temu
  
 
Wpisałem czujnik poł. wału i tez podziałało tak to jest jak sie nie sledzi wątków które nie interesuja..
Praktycznie mozna by usunąc ten watek...

Ale.. w takim razie skąd zaniki prądu i kłopoty z zapalniem? Bedzie chwila prawdy kiedy jutro bede odpalac auto najpierw bez podłaczonego przewodu ale pierwsze pytanie jakie padło z ust mmechanika to czy nie mam problenmów z paleniem? Cos w tym jest?!