Jak się pozbyć farby ze spraye?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Właśnie zobaczyłem, ze na autku są gdzie niegdzie ślady nieudolnego malowania sprayem.
Czym to usunąć?? Pasta G3 ładnie poleruje wszystko, ale ta farba z podmalowywań i tak zostaje. Co mam robić?? Da się w ogóle coś z tym zrobić??
Pozdrawiam Dex.
  
 
papier scierny
  
 
Cytat:
2005-07-20 15:18:52, mwarchalowski pisze:
Właśnie zobaczyłem, ze na autku są gdzie niegdzie ślady nieudolnego malowania sprayem. Czym to usunąć?? Pasta G3 ładnie poleruje wszystko, ale ta farba z podmalowywań i tak zostaje. Co mam robić?? Da się w ogóle coś z tym zrobić?? Pozdrawiam Dex.


Niekoniecznie, prawdopodobnie będzie to lakier typu NC więc potraktuj to octanem etylu albo zwykłym rozpuszczalnikiem nitro. Powinno się zmyć. A auto ma orginalny lakier? jaki to samochud i z którego roku? to ważne bo jak stary lakier to mozesz jeszcze potraktować zmywaczem do powłok lakierniczych ale musisz miec troche wprawy.
  
 
To 126p Mam na dole drzwi takie kropki od tego i jedna na masce.
  
 
Cytat:
2005-07-20 15:47:41, mwarchalowski pisze:
To 126p Mam na dole drzwi takie kropki od tego i jedna na masce.


A to bardzo dobrze bo masz na licencji Fiata więc farby sa bardzo twarde więc możesz z uczuciem uzyc zmywacz ale najpierw sprawdz nitro. Weż białą szmatke i patrz czy "puszcza" jak tak to delikatnie pocieraj powinno puścić. Stara farba - jak jest orginalna -przeżyje to bez znaku.
  
 
Byłem w sklepie i kupiłem jakieś nitro na bazie toluenu, bo ten głupi aldehyd kosztuje 21zł za litr. Zaraz sprawdzę jak to się sprawdza, ale jak na razie na próbie nie widzę dużego efektu. Jak coś to się skuszę na octan etylu.
Dexter.
  
 
polecam papier scierny wodny slicznie schodzi ostatnio przerabiałem przy malowaniu niebieskiej
  
 
No właśnie wróciłem z autka no i ten nitro tak średnio się spisał, ale za to zużyłem cały litr Nitro na zmycie kretyńskiego baranka w niektórych miejscach. Znam takich, co malują barankiem metr od ziemi, potwornie to wygląda. Jutro spróbuje ten patent z papierem ściernym. Rozumiem, że macie na myśli wodny papier(namoczony)?? A tak po za tym muszę jutro go umyć i przepolerować pastą, bo jeszcze nie miałem na to czasu.
Dexter.
  
 
Cytat:
2005-07-20 19:17:46, mwarchalowski pisze:
Rozumiem, że macie na myśli wodny papier(namoczony)??

bardzo dobrze rozumiesz
  
 
Papier ścierny 400-600 powinien wystarczyć.


PS
nie używaj acetonu
  
 
To prawda pomaga, jest lepiej, ale roboty z taką jedną kropką strasznie dużo, może przesadziłem z drobnością papieru o kupiłem 600. Ale to jest potworny widok jak się trze własny lakier a z tych kropek spływa takie żółte coś przypominające wodną żółtą farbkę dla dzieci. Przyznam się, że jeszcze nie skończyłem operacji, ale wszystko przede mną.