Szczotki i elektrowłącznik w rozruszniku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam pytanie może ono wydać się śmieszcze ale nigdy tego nie robiłem. Chodzi mi o rozrusznik w hyundaiu Pony, co jakiś czas mi nie kręci tylko tak cyka i nie wiem czy to jest wina szczotek czy też elektrowłącznika. Jeśli chodzi o elektrowłącznik to mam drugi i z wymianą chyba nie powinno być problemów, ale jeśli to szczotki to mam pytanie jak je wymienić, bo wiem że dwie są jakoś wtopione w obudowę a inne przylutowane chyba do szczotkotrzymacza. I jak się do nich dobrać.
Może ktoś to robił i mi pomoże.
Za wszystkie podpowiedzi z góry dzięki
  
 
Witam.
Samo wykręcenie rozrusznika to już niezła kombinacja - dojście jest okropne, a najlepiej robić to z kanału. Rozrusznik zaczyna kręcić, dopiero gdy zębatka bendixa wypchnięta jest do końca. Skoro cyka, a nie kręci może tylko wyrobiły się widełki, a może zamęczyły się szczotki. Wyjmij go i rozbierz - powinieneś sobie z tym poradzić bez większego problemu. przy okazji sprawdź stan zębatki, czy nie jest zjechana za bardzo. Same szczotki powinieneś też wydobyć. Jak będziesz miał rozebrany - zwróc uwagę na tulejkę znajdującą się w tylnej pokrywce rozrusznika - jeżel jest starta to wirnik cofa się do tyłu i szczotki zaczynają trzeć o kołnierz wirnika Mogą go w ten sposób unieruchamiać, lub stwarzać opór. Poradzisz sobie
  
 
Dzięki za odpowiedz
Rozrusznik już rozebrałem, elektrowłącznik wymieniłem, szczotki i tulejki były ok. Ale problem dalej pozostał, sam już nie wiem tak sobie myślę czyżby winna tutaj była sama stacyjka?
  
 
dakro,
może to głupota ale sprawdź stan akumulatora. Czasami jest tak gdy akumulator jest kiepski(zwłaszcza w kilkuletnich) to nie ma siły zakręcić i słychać tylko lekkie cyknięcie, bendiks wysuwa się ale nie kręci.
kiedyś miałem malcarza i były takie właśnie objawy naładowanie alumulatora pomagało na okoła 3 miesiące potam kupiłem nowy i problem nigdy nie powrócił. teraz w moim scoupim też jest podobnie ale akumulator nie trzyma tak jak powinien i jest do wymiany.
  
 
Dzięki za podpowiedz sprawdzę aku chociaż niedawno go wymieniałem.
  
 
Tez mi się zdarzają takie sytuacje. Przekręcam stacyjkę i słysze tylko cyknięcie..., ponawiam czynność i znowu to samo, po 3-4 próbach kręci jak gdyby nigdy nic...
  
 
Tez mi się zdarzają takie sytuacje. Przekręcam stacyjkę i słysze tylko cyknięcie..., ponawiam czynność i znowu to samo, po 3-4 próbach kręci jak gdyby nigdy nic... Podładuję akumulator i zobaczę czy problem będzie się powtarzał.
  
 
Witam
W końcu doszlem co było w tym rozruszniku, ktoś założył odwrotnie widełki i bendiks do końca się nie wysuwał. Raz łapał a raz nie. Ufff.... w końcu spokój.
  
 
Witam
Nie długo się nacieszyłem, dalej to samo.Wszystko w rozruszniku jest posprawdzane, a on dalej co któryś raz cyka. Najpierw myślałem że dzieje się tak tylko na zimnym silnku, ale teraz też nie łapie i na ciepłym. Brakuje mi już opcji gdzie szukać przyczyny, może tkoś coś sensownego mi podpowie.
  
 
wymień szczotki, na pierwszy rzut oka mogą być dobre, ale spróbuj, u mnie tak było, koszt nie jest zbyt wielki bo komplet szczotek kosztuje ok 20 -30zł a jak masz dobrą lutownice to sam sobie poradzisz bez problemu, sprawdź też komutator (chyba tak to się nazywa) to jest to po czym trą szczotki, może być gdzieś zadzior i szczotki się wieszają pozdrowienia
  
 
po pierwsze dla pewnosci zmien szczotki zwykla lutownica transformatorowa o mocy ok 100w dasz rade je wylutowac i sprawdz tulejki z tylu i z przpdu na glowicy moze masz je juz wyrobione i wirnik sie kantuje na nich i dlatego nie chce sie rozrusznik obrucic jak bedzesz mial wirnik wyjety to przeczysc komutator drobnym papierem sciernym i wez jakis nozyk i wyskrob brud z szczelin komutatora ida one wzdluz wirnika tam tez moga byc przebicia i sie cyrki dzieja. wiecej wskazowek nie podam bo nic lepszego nie przychodzi mi do glowy.
  
 
Myślę, że bendix będzie głównym wnowajcą zamieszania, to jest element, który dość często daje znać o sobie. Czasami mycie i płukanie w ropie pomaga na kilka dni ale to jest tylko chwilowe. Docelowo trzeba kupić nowy (jakiś zamiennik) bendix i problem znika.
  
 
wymiana szczotek delikatne przetoczenie komutatora wyczyszczenie jego rowków i po bólu. dla testów gdy nie chce zapalić popukać po rozruszniku czymś ciężkim i spróbować kręcić . jeżeli ten zabieg pomoże należy wykonać czynności podane wyżej