MotoNews.pl
9 Cieknący olej + nierówna praca silnika. Szukam d.mechanika. (107013/89)
  

Cieknący olej + nierówna praca silnika. Szukam d.mechanika.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hej, mam problem z cieknącym olejem w swoim Accencie z 96r.
Wymieniłem uszczelki w ASO od pokrywy i przy korku do spuszczania i dalej cieknie, nie za duzo, ale plamy robi;(
Moze ktos wie co jeszcze moze puszczac?

Moze mozecie polecic jakiegos mechanika, ktory wymieni te wszystkie uszczelki i simmeringi a poza tym zajrzy do silnika, bo niestety samochód ma ogromny przebieg 217.000 i praca silnika nie jest idealna, ma się wrażenie jej nierównomierności.
Jakie są mniej więcej koszty?

Pozdrawiam,
Rafson.

ps: najchętniej w okolicach Lublina
ps2: zabel może pomożesz?

[ wiadomość edytowana przez: rafson dnia 2005-07-24 23:09:08 ]
  
 
Najlepiej zainwestuj w mycie silnika - podjedź gdzieś na myjkę i dobrze go umyj karcherem. Tylko nie sikaj na niego żadnymi żrącymi chemikaliami - niektóre uszczelki tego nie lubią. Potem przez najbliższy tydzień lub mniej obserwuj co się dzieje - najlepiej na noc zostaw pod silnikiem kilka rozłożonych czystych gazet. Przygnieć je kamykami. Kapiący olej pozostawi ślad - po nitce do kłębka a znajdziesz miejsce wycieku. Po co odrazu wydawać kupę kasy na uszczelniacze i uszczelki, skoro może się okazać, że wystarczy wymienić jeden.
Osobiście stawiam na - uszczlkę miski olejowej, zimmering uszczelniający wał od strony rozrządu, zimmering uszczelniający wałek rozrządu.
Powiedz jak będziesz wiedział co było.
  
 
mycie silnika z taką ilością elektroniki to zabójstwo. Dobrze go wyczyść, jeśli olej leci spod uszczelki klawiatury - odkręć ją , kup silikon temperaturowy ,posmaruj z dwóch stron i skręć - wycieków nie będzie.
  
 
Cześć ja przerabiałe ostatnio ten temat i okazało się że przerdzewiała mi miska olejowa i leciutko się pociła poczym zbierały się krople oleju i kapało. Po wymianie miski olejowej jak ręką odjął.
  
 
"mycie silnika z taką ilością elektroniki to zabójstwo. "
Dlaczego odrazu zabójstwo ? Jeśli zrobiłby to z głową silnikowi nie powinno się nic stać. Przecież nie musi lać hektolitrów wody na układy elektronicznie - wystarczy, że umyje dół. Dobre operowanie karcherem pozwala naprawdę na umycie do czystego. 2 x myliśmy z kumplem Opla Astrę 92" 1.6i i nic mu nie było. Dlaczego ma zaszkodzić jemu ?
  
 
Nigdy bym się nie odważył myć silnik wodą pod ciśnieniem- odradzam!!
  
 
silnik można myć ale - warto zasłonić folią cewkę WN, zabezpeiczyć wejście doświec, alternator itd.... nigdy prosto pod ciśnieniem w silnik i raczej nie lac po nim zimną wodą kiedy jest mocno gorący....... mycie ma sens delkatne ze środkiem myjącym, potem osuszenie najlepiej wydmuchanie sprezonym powietzrem zagłebień, odczekanie na suszenie na słońcu pare godzin..... ja swój myłem i nic sie nie działo ale, 2-3 razy w roku konserwuje wszytkie złącza rozpinam psikam wd40 spinam, nie leje prosto w silnik z karchera itd.... to faktycznie pomaga zlokalizować wyciek bez problemu...