Wrażenia z wizyty na giełdzie.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Byłem w niedzielę na Żeraniu

To co sie dzieje po drodze to poprostu masakra.

Przez otwarcie granic i napływ zachodniego Złomu nasz rynek krajowy sięga dna....

za mojego esperaka usłyszałem od handlarzy 2 ceny -

5 000 oraz 3 000


reszta bez komentarza
załamałem się.....

chyba sprzedam go na części to więcej wezmę.....
  
 
Cytat:
2005-07-26 09:17:58, KaZaK pisze:
za mojego esperaka usłyszałem od handlarzy 2 ceny - 5 000 oraz 3 000 reszta bez komentarza załamałem się..... chyba sprzedam go na części to więcej wezmę.....


Za 3 000 to go od Ciebie wezmę
Zastanawiam się właśnie nad jakimś miejskim jeździdłem na dojazdy do pracy, jak mnie małżonka już zupełnie esperaka pozbawi ..... To w tej cenie miałbym drugiego ....
Ale na poważnie, dla kupujących nowe samochody to sytuacja niewesoła, natomiast dla biedniejszych jest OK.
  
 
Co racja to racja...
Ale przyznasz ze cena za autko klasy ESPERO - opmijając rózne aspekty - która oscyluje na poziomie ceny jakiegoś FSO to już skandal...
  
 
No jak pojechales na Żeran to nie dziwne. Zreszta pewnie na jaka gielde bys nie pojechal to bys uslyszal podobne ceny. Gieldy sa dobre na stare, odpicowane zlomy - wtedy sie cos zarobi. Inaczej... raczej nie ma szans
  
 
No nic...
Narazie dałem ogłoszonko do Moto Oferty i wyjdzie ono jutro i 29.
więc nie pozostało mi nic innego jak czekać lub sprzedać za bezcen (zcego muszę uniknąć )

może pod koniec sierpnia sytuacja się unormuje i klientela zacznie kupować wyroby krajowe....

Narazie z Okrzykiem TERAZ POLSKA muszę czekać
  
 
Cytat:
za mojego esperaka usłyszałem od handlarzy 2 ceny -

5 000 oraz 3 000



A jak rozmawialiśmy na zlocie i powiedziałem że handlarz da 7 000 i będzie się zaklinał że to dla syna (żony, teściowej, szwagra lub innego pociotka) to żeśmy się tylko zaśmiali bo myśleliśmy że to już by było przegięcie kompletne - a tu proszę

Zawsze możesz zostawić żonie esperaka - na pewno by się ucieszyła (a po 2 tygodniach to ona jeździłaby ibizą a ty znowu esperakiem )
  
 
Cytat:
2005-07-26 14:22:19, slayter pisze:
A jak rozmawialiśmy na zlocie i powiedziałem że handlarz da 7 000 i będzie się zaklinał że to dla syna (żony, teściowej, szwagra lub innego pociotka) to żeśmy się tylko zaśmiali bo myśleliśmy że to już by było przegięcie kompletne - a tu proszę Zawsze możesz zostawić żonie esperaka - na pewno by się ucieszyła (a po 2 tygodniach to ona jeździłaby ibizą a ty znowu esperakiem )



No niestety.. taka opcja nie wchodzi w grę...

musze kaske oddać

Ale plan szatański hahahaha
  
 
normalnie jak ktoś za to http://www.allegro.pl/show_item.php?item=58153846 chce 4000 to ja już nie wiem ile mam za swój krzyczeć.....
  
 
Pawel zalamales mnie. 3tys? jak bym mial z atyle spzredac espero to bede jezdzil az rdza go zerzre
  
 
Ale to z allegro to jest zdaje sie z rozbitym bokiem...
  
 
Dokładnie Bartek dokładnie
  
 
Za 3 000 można przecież zrobić sobie kwietnik w ogródku z espero a i z czasu po ciężkiej pracy odpocząć przy piwku w kabriolecie, zamontować grilla itd. Przynajmniej by żal dupy nie ściskał że się sprzedało samochód za 1/n ceny zakupu.
Chociaż może powinniśmy się przyzwyczajać do takich cen
Nasi politycy z dumą mogliby powiedzieć że za dwie pensje przeciętnego Polaka można sobie "limuzynę" w dobrym stanie kupić...
A co się tyczy tematu, Paweł - wybebesz ile się da bo i tak nikt nie będzie patrzył na twój "pot i łzy" a zwłaszcza kurczący się portfel, z którego co raz wyjmowałeś kasę na ulepszenia i usprawnienia samochodu. Przynajmniej nie będzie cię szlag trafiał że oddałeś samochód z dodatkami za grosze
  
 
Bart - don' t worry.

Moja przyjaciółka, mieszkająca na stałe w słonecznej Italii (... co raczej nie dziwi w przypadku włochów ) kupiła by chętnie Twojego Esperaka za okazyjne 7 tyś. zł. Niestety w jej rękach wróżę mu rok straszliwej eksploatacji

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Witam.
Z tego co czytam ...to mój Esperak ma u mnie dożywocie!!!
Kobar
  
 
Cytat:
2005-07-26 14:33:24, KaZaK pisze:
No niestety.. taka opcja nie wchodzi w grę... musze kaske oddać Ale plan szatański hahahaha


No toś trochę to od dupy strony załatwił... najpierw pożyczyć pod zastaw tego co masz sprzedać... A tu ceny są jakie są. Ale mam dla ciebie radę: oddaj pożyczkodawcy esperaka. Będziesz z nim kwita i pozbędziesz się samochodu. Widzi ktoś jakieś słabe punkty tego planu? Że co? że pożyczkodawca nie chce espero??? To znaczy że nie chce żeby mu dług oddać?
  
 
Cytat:
2005-07-26 16:04:06, KaZaK pisze:
normalnie jak ktoś za to http://www.allegro.pl/show_item.php?item=58153846 chce 4000 to ja już nie wiem ile mam za swój krzyczeć.....


Spoko ten Esperak ma cały skancerowany bok i jest w "cudach z allegro". Cena więc adekwatna do stanu.

No a jeśli chodzi o oddanie auta pożyczkodawcy... pożyczkodawca wyceniłby auto na tak śmieszną kwotę, że niejeden rozbitek byłby pewnie droższy!!!
  
 
Cytat:
2005-07-26 21:16:26, Navi pisze:
No toś trochę to od dupy strony załatwił... najpierw pożyczyć pod zastaw tego co masz sprzedać... A tu ceny są jakie są. Ale mam dla ciebie radę: oddaj pożyczkodawcy esperaka. Będziesz z nim kwita i pozbędziesz się samochodu. Widzi ktoś jakieś słabe punkty tego planu? Że co? że pożyczkodawca nie chce espero??? To znaczy że nie chce żeby mu dług oddać?



Luzik.. Pożyczka rodzinna woęc czas zwrotu i raty nie grają roli, poza tym zaproponowana po ustaleniu faktu drastycznie niskich cen na giełdzie.
Mimo to mam nadzieję na poprawę sytuacji lub jej czasową stabilizację - czyli kontakt z klientem końcowym z ogłoszenia .

czas pokaże... ja tam mam czas do września bo do tego czasu jest AC,OC,NW .....
Potem przerabiam na kwietnik
  
 
Cytat:
2005-07-27 08:38:33, KaZaK pisze:
ja tam mam czas do września bo do tego czasu jest AC,OC,NW ..... Potem przerabiam na kwietnik


To ja Ci kwietnik wystawię, a wezmę sobie esperaka
bo jak będziesz miał kwietnik, to Ci już nie będzie potrzebny
  
 
Kazak, gadałem w robocie z ekspertem z Eurotaxu.

Powiedział, cytuję: "jeśli ktos ma coś do sprzedania, to niech sprzedaje czym prędzej..."

Analitycy przewidują że z miesiąca na miesiąc sytuacja sprzedającego będzie co raz gorsza (pomijam dobre samochody w wieku 1-3), a poprawy w tej materii na razie nawet nie przewidują.

Wiem że Cie nie pocieszyłem, ale chciałem żebys to wiedział i opychał go jak najszybciej się da, bo potem oddasz go co najwyżej na szrot ...
  
 
Cytat:
2005-07-28 01:17:36, -JACO- pisze:
Kazak, gadałem w robocie z ekspertem z Eurotaxu.



Kurde... chyba expertem zostanę w Eurosexie. Już z miesiąc temu mówiłem "jak ktoś ma kasę na coś nowszego niech puszcza złoma do żyda póki ktokolwiek jest skłonny jeszcze na niego spojrzeć."