E30 - wypalający sie bezpiecznik

Wczoraj wieczorem wsiadłem do auta, wkładam panel do radia, grzeje świece i w tym czasie uruchomiłem radio, przekręcam następuje rozruch i spoko, auto chodzi ale... radio "zimne", że było ciemno i późno, sprawe olałem. Dziś podchodze do auta i oczywiście samo się nie naprawiło. Myślę sobie nowe radio gwarancja jest, luzzz. Ale jade do pracy i widzę, że obrotomierz nie działa i ekonomizer też. Jak dojechałem, otwieram maske sprawdzam bezpieczniki i widzę, że nr.21 jest wyjarany. Zakładam zapasowy tzn przykładam żeby włożyć a tu iskry i nowy też się wyjarał, że skończyły mi się bezpieczniki i że musze iść do pracy zostawiłem.
Wyczytałem, że bezpiecznik nr 21 odpowiada za:
"Oświetlenie wewnętrzne: schowka, bagażnika i lampki ręcznej, zegara, odbiornika radiowego i komputera pokładowego."

Więc to tłumaczy niedziałające radio, ale obrotomierz i ekonomizer?
Ponad tydzień temu zakładane miałem radio, zasilanie wzięte zostało z zasilania tego "małego komputerka" było na kablu chyba 12,44V, grało cały czas ok i nie było problemu. Co mam teraz zrobić, żeby dojść do rzeczy która jara mi bezpiecznik nr 21. Acha jadąc do pracy na tym "komputerku" diagnostycznym zapaliło mi się "motoroil", a dwa dni wcześniej sprawdzałem stan oleju i jest taki jaki powinien być. Od czego byście zaczęli diagnostyke?

PS: Autko to E30 324TD Touring 92'

Ja podobnie mialem w mojej mamy siecencie. Zalatwilem mamie radio, podpialem, wszystko ok, gralo elegancko ale po kilku dniach wlaczam i lipa. Radio nie chodzi, nie ma oswietlenia w aucie, nie dzialaly awaryjne chyba i cos tam jeszcze. Wymienilem bezpiecznik, odpalam i chodzilo... przez moze 2 sekundy i tak 2 bezpieczniki zjaralem. Okazalo sie ze wtyczke zasilania nie zarobilem wlascinwie jak podlaczalem do niej kabelki i sie zrobilo zwarcie. Ja bym zaczal od zasilania radia... moze tam zwiera cos


[ wiadomość edytowana przez: gie_rappa dnia 2005-07-26 13:33:31 ]

Jetom... to moze byc jeden bezpiecznik odpowiedzialny za radio, obrotomierz i ekonomizer. Jak w siecencie mi siadlo radio to nie chozily awaryjne (o ile dobrze pamietam), oswietlenie w aucie i zegarek (elektroniczny ). Tak jak mowisz... dzisiaj pokombinujesz i sie okaze

PZDR

ja mam 4 garowe autko bez check control i jak ten bezpiecznik siadl to nie dzialal wlasnie ekonomizer, obrotomierz, lampka bagaznika, schowka i wew auta, radia nie mialem akurat

Jeztom... odepnij radio, oddziel kabelki od zasilania porzadnie zeby sie nie ztykaly nigdzie, najlepiej rozbierz tez wtyczke do radia i odizoluj kable od siebie, wymien ten spalony bezpiecznik, jak obrotomoerz, ekonomizer i cala reszta bedzie chodzic a bezpiecznik sie nie spali to to wina zasilania radia i przy okazji bedzie wiadomo czy to jest wszystko ze soba polaczone czy nie

PZDR


[ wiadomość edytowana przez: gie_rappa dnia 2005-07-26 14:22:52 ]

no i zrobione.

Troszkę namieszałem w opisie problemu ale to nic.

Zasilanie radia miałem i mam dobrze podpięte pod odpowiednie kable na których sa bezpieczniki, kabel, który miałem podpięty do "małego komputerka" to był kabel podtrzymyjacy pamięć radia i to on robił problem. po odcięciu go i podłączeniu podtrzymania pamięci w odpowiednie miejsce(kabel, który wcześniej nam zniknął ale go odnaleźliśmy) jest wszystko ok i obrotomierz też działa. Czyli po wyciągnięciu bezpiecznika nr 21, obrotomież i ekonomizer nie działa tez. pzdr

Cytat:

2005-07-27 12:01:31, BeeMWe pisze: Dobrze jest dla bezpieczeństwa zasilanie radia podłączyć bezposrednio od akumulatora, na dodatkowym małym bezpieczniku (bezpiecznik na przewodzie), sprawdz czy Ci przygasa wyświetlacz w radiu na basach przy głośniejszej muzyce, jeżeli tak to podłącz jak napisałem. Pozdrawiam

teraz nie przygasa, a przygasał(minimalnie) jak podtrzymanie pamięci było podłączone tak jak pisałem...