MotoNews.pl
  

Wyciek z baku paliwa.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie
Wymienilem kompa i znow moglem odwiedzic moje ulubione forum
Oczywiscie mam problem... Zatankowalem na full moja Becie i co widze kapie mi z baku... i to wyblada jakby "z gory" sie lalo a nie z dna... czy to normalne? A moze po prostu zbyt duzo nalalem i przelalem ja bo jak kiedys mialem zalane 60 litrow to mi nic nie kapalo... zaznacze ze o nic nie uderzylem
Czy te baki nie powinny byc prawie nie zniszczalne
POZDRAWIAM
  
 
proponuje od razy wymienic na nowy


w poprzednim samochodzie mialem zalepiony ale to g... dalo

pozdrawiam
  
 
Kurcze nowy? Nie bardzo mi sie widzi wydac 1500 zl na bak paliwa... bo oryginal tyle kosztuje... macie moze jakies inne pomysly? Np. czy sa jakies tansze baki i gdzie?
POZDRAWIAM
  
 
ale bez sensu, jak mogl sie przedziurawic bak skoro go nie tykales? a rdza mu nie straszna bo plastikowy. moze gdzies tam sie zebrala resztka paliwa przy wlewie bo jest tam taka rynienka i stamtad leci?
  
 
Moze i niegdzie nie uderzyłes ale nie wykluczone ze przytarłes dołem i bak sie lekko wygial przez co zmiejszyla sie jego obietosc. Mam tak u siebie w 316 1,8 86r ale z tego co pamietam bak mam metalowy.
  
 
Cytat:
2005-08-04 08:31:51, NorbertK pisze:
Moze i niegdzie nie uderzyłes ale nie wykluczone ze przytarłes dołem i bak sie lekko wygial przez co zmiejszyla sie jego obietosc. Mam tak u siebie w 316 1,8 86r ale z tego co pamietam bak mam metalowy.



masz metalowy, dopiero w nowszych modelach (e36,e34) byl plastikowy
  
 
Kurcze... patrzylem Na Bak i jego oslone... i okazuje sie ze nie wideze zadnych wgniecen ani otarc... moze rzeczywiscie go "przelalem" SkalaPokazuje Wiecej niz 80L wiec moze to to... metalowy bak w BMW moze tylko Ci siewydaje?
Aczy ten bak nie ma jakichs uszczelek z ktorych moze s ie lac?
POZDRAWIAM
  
 
Moj mnie jest plastykowy na 100%
  
 
Cytat:
2005-08-04 08:37:29, MohSETH pisze:
Kurcze... patrzylem Na Bak i jego oslone... i okazuje sie ze nie wideze zadnych wgniecen ani otarc... moze rzeczywiscie go "przelalem" SkalaPokazuje Wiecej niz 80L wiec moze to to... metalowy bak w BMW moze tylko Ci siewydaje? Aczy ten bak nie ma jakichs uszczelek z ktorych moze s ie lac? POZDRAWIAM



nie wydaje mu sie, byly metalowe wczesniej. jedyna uszczelka jest to chyba przy samym korku od wlewu bo tak to bak jest w calosci, zbiornik i ta rurka ktora dochodzi do korka wlewu to calosc
  
 
Cytat:
2005-08-04 08:38:20, MohSETH pisze:
Moj mnie jest plastykowy na 100%



jak masz tds z 93 roku to masz plastikowy http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HA91&mospid=47379&btnr=16_0041&hg=16&fg=05

ale od spodu tego nie widac bo i tak pewnie jest blacha osloniety...
  
 
Nic prostrzego tylko go wytrzyj tam gdzie ciekł i zobacz teraz czy nie ma wycieków jak nie jest pełny. Jak postawisz go na parkingu to zobaczysz czy w tych miejscach gdzie wczesniej widziales paliwo bedzie mokro czy sucho
  
 
A no jest plastykowy Sprawdzalem juz stawialem i wycieralem i cieklo nadal... tyle ze na pelnym baku trzeba troche paliwa wyjezdzic
POZDRAWIAM
  
 
Nic się nie przejmuj Mohseth, jesli przelałeś trochę bak to Ci wywali ropę na zewnątrz (odpowietrznik). Miałem to samo w Punciaku (lałem pod sam korek na maxa i też zaczęło mi się lać z dołu - przeszło za jakiś czas jak zrobiłem z kilometr/dwa).
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-08-04 09:21:18, biem pisze:
Nic się nie przejmuj Mohseth, jesli przelałeś trochę bak to Ci wywali ropę na zewnątrz (odpowietrznik). Miałem to samo w Punciaku (lałem pod sam korek na maxa i też zaczęło mi się lać z dołu - przeszło za jakiś czas jak zrobiłem z kilometr/dwa). Pozdrawiam


o właśnie i to jest prawda, miałem to samo, gdy jechałem na nasz I Zlot podjechałem na stacje by nalac do pełna, lałem na chama prawie pod korek, chciałem paliwo zobaczyć by później znów dolać, paliwo zobaczyłem i poszedłem do kasy, gdy wróciłem widzę, że leci mi z baku i to całkiem zdrowo, pojechałem pod dom dalej kapało ale już troszkę mniej, po parudziesięciu kilometrach juz nic nie leciało. Jak zatankowałem następny raz do "odbicia" ale pierwszego, nie uronił nawet kropelki. Poprostu ja przelałem i Mohseth Ty też. pzdr
  
 
Jest bardzo proste rozwiązanie tego problemu, nie tankuj do pełna i po kłopocie
  
 
Mam nadzieje ze mowicie prawde bo Cienko by bylo z tym bakiem gdybym kupil nowy
POZDRAWIAM
  
 
Prawdę to mówimy, tylko jeszcze miejmy nadzieje, że u Ciebie jest to samo. Wskakuj do auta i zrób parę kilometrów.
U mnie w E30 bak od spodu jest pogięty zdrowo. Poprzedni właściciel musiał gdzieś nim zaryć ale to twardy, metalowy zbiornik i jak na razie nic go nie rusza.
Pozdrawiam
  
 
Juz nie cieknie Przejechalem pare kilometrow... chyba z 40 i przestalo a lalo sie jak ze strazackiego weza
POZDRAWIAM
  
 
Cytat:
2005-08-04 15:58:51, MohSETH pisze:
Juz nie cieknie Przejechalem pare kilometrow... chyba z 40 i przestalo a lalo sie jak ze strazackiego weza POZDRAWIAM


czyli prawdę mówiliśmy, lej do pierwszego odbicia...
  
 
Nie chce nikogo zasmucać ale ja w E30 i E34 zawsze leję po korek, po sam koreczek, do momentu aż stoi w korku benzyna. Składa się na to najpierw z 10 odbić a potem tak bardzo bardzo minimalnie trzymam nyzol (nie mam pojęcia jak to sie nazywa ;] ) i lekko wyciągam jego szyjkę.... Może dziwnie to brzmi ale chyba każdy rozumie o co mi chodzi ;] Ale wracając do sedna, nigdzie mi nigdy się nie przelewało :/ Ani kropelki, no chyba że przelałem nad korek.