MotoNews.pl
9 Stukanie w podłodze po puszczeniu sprzęgła :( (108727/45)
  

Stukanie w podłodze po puszczeniu sprzęgła :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pomocy ... Wymieniłam sprzęgło... wszystko byłoby ok, ale jest nowy problem... przy zmianie biegów, podczas energicznego puszczania sprzęgła słychać i czuć jakby uderzenie sprzęgła o podłogę... już brak mi siły na essinkę ;( co to może być i czy szykuje się ponowne wyjmowanie skrzyni ?? A jeśli tak, to jak zrobić to jak najtaniej??
  
 
wczoraj to przerabiałem: wywaliłem układ wydechowy, ustawiłem, skręciłem ponownie i nic nie wali... może to to?
  
 
hmmm... można prosić więcej szczegółów ??
  
 
ja bym stawiał na regulator pedału sprzęgła, taki półksiężyc plastikowy - sprawdź to
  
 
mss a czy sprzęgło w essim nie jest przypadkiem samoregulujące się??
  
 
Owszem, jest samoregulujące się, odpowiada za to zębatka przy pedale sprzęgła z zapadką. Ni ewiedzieć czemu obie części są z plastiku i sie wycierają, jak sie zetrą ząbki to przeskakuje i pstryka. Mozliwe że przy zakładaniu linki mechnicy to na siłe naciągali i zniszczyli. Koszr zębatki (półksiężyca, samoregulatora czy jak zwał) to około 15 zł firmy febi, ja założyłem i puki co chodzi.
  
 
wiecie co..... mechanik próbował wymienić poduszkę trzymającą sprzęgło, niestety to nie to... kolejna diagnoza... tulejki wahacza... czy to moze byc to... bo za robotę wziął 30 zl, choć nic nie zrobił....jak myślicie...
  
 
U mnie też tak pukało i okazało się że był wyj...... swożeń wachacza 50zł (zamiennik) 30zł robota i już nie puka.........
  
 
no i lipa... w zawieszeniu wszystko juz oki, a w podłodze po puszczeniu sprzęgła jak stuka tak stuka ;( do tego tak jakby essinką szarpało do przodu. Juz nie mam siły