MotoNews.pl
  

Prtoblemy LPG matiz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Instalacja LPG w moim matizie juz mnie załamuje.Dokonałem ustawienia zaworów,wymieniłem kopułkę zapłonu z palcem,wymieniłem kable do świec.Po dwóch dnaiach walki gazownika z moją instalką udało się ustawić jako tako wolne obroty na LPG wcześniej z nie wiadomo jakiej przyczyny atko gasło.Lecz po usunięciu jednej wady wychodzi druga tzn, autko lubi poszarpać jak jężdżę na tzw półgazie.I nie ma mowy aby się wkręcało z niskich obrotów np na 4 biegu tak aby nabrac odpowiedniej prędkosci.Musze redukować i trzymać na wyższych obrotach-tragedia trudno jest jechac np w korku za innymi samochodami.Instalacja w matizie jest drugiej generacji-lecz bez żadnych gwizdków, z bezpośrednim wtryskiem gazu z kompem.Większość ustawień odbywa sie przez laptopa.Gazownik jak mnie widzi to poprostu jest załamany).W tygodniu jestem u niego przynajmniej ze 3 razy tak już od paru miesięcy.Nosze się z zamiarem wymontowania owej instalki i poprostu ją odsprzedam po kosztach-mam już dośc gazu w matizie.Będę jeździł mniej lecz bez stresu.
pozdr
  
 
Lepiej zmień gazownika .
A tak poza tym, piszesz, że wymieniłeś kopułkę, palec i kable, a świece? To też bardzo ważne. Sprawa druga to nie piszesz jak auto zachowuje się na benzynie, w ogóle mało szczegółów podajesz. A trzecia, to w II gen. nie ma żadnego wtrysku gazu to jest prosta instalacja wzbogacona o sterowanie dawką gazu przez komputerek LPG za pośrednictwem silnika krokowego zamiast registra.
  
 
sorki wkradł się błąd.Instalka II generacji podciśnieniowa.
Auto na benzynie chodzi dobrze.Tylko szwankuje na gazie.
Swiece niedawno były zmieniane.Wiekszość usatwien odbywa się za pomocą laptopa i specjalnego oprogramowania-być może te opragromowanie nie zabradzo pasuje do matiza-cholera wie.Juz nawet gazownik oświadzcył,że jak trzeba będzie to wymieniałbedzie po koleji całą instalkę element po elemencie-gdyz już sam ma dość ciągłego usatwiania.
  
 
Niedawno, tzn. . Wykręć świece po jeździe na gazie i kilku szopkach i zobacz jak wyglądają. Podejrzewam, że któraś będzie w nienajlepszej kondycji. Proponuję jednak je wymienić np. na Iskry Gaz FE55PRS GAZ. Koszt niewielki, a będziesz miał pewność, że to nie świece. Inna sprawa to kable. Ja swojego czasu też się naciąłem na nówki sztuki, po włożeniu do auta samochód zaczął jeszcze gorzej jeździć niż na starych. Nawet nie pamiętam jakie to były (panie to super hiper ekstra do gazu ) i od tamtej pory już takich wynalazków nie kupuję.
I naprawdę szczerze radzę podjechać do innego gaziarza (trudno trzeba odżałować te 50 zeta, ale może jednak znajdzie przyczynę i poustawia wszystko tak jak trzeba.
Możesz też podjechać na analizę spalin i sprawdzić co jest na benie, a co na LPG, dobry diagnosta potrafi wiele odczytać z tych "szyfrów".
  
 
Witam
Według mnie to twoje auto zasysa lewe powietrze, miałem podobny przypadek w aucie(nie dało sie jeździć w korkach, po ustawieniu wolnych obrotów było dobrze prezez góra 2 dni,ogólnie zamulenie ale tylko na gazie)
Na 99% zasysa fałszywe powietrze(na benzynie to nie ma większego znaczenia,ale przy gazie cały dolot powietrze, podstawa wtrysku MUSZĄ BYĆ SZCZELNE.

powiem że u mnie przy ustawianiu(regulacji) gazu wszystko było dobrze nawet na analizatorze spalin,ale podczas jazdy zwiększa sie pęd powietrza,co ma związek z rozrzedzeniem gazu przez nieszczelności i w związku z tym twoje auto pali powietrze,zawory i minimalna ilość gazu(a powinno palić gaz z powietrzem)


[ wiadomość edytowana przez: 79adam79 dnia 2005-08-07 10:49:27 ]
  
 
Wieczorem dokonałem zresetowania głównego komputera i po około 1 godz, podłączyłem ponownie akumulator.Przejechałęm około 20km i jest duzo lepiej niż wczesniej.Autko już nie szarpie choć przy ruszaniu jest trochę za słabe.W trakcie jazdy na LPG zauwazyłem że zapala mi sie (czek),mówiacy że gdzieś jest błąd.Zapala się tylko na gazie.Postanowiłem zajżeć pod maskę z myślą ,że może któryś z przewodów zapłonowych sie poluzował i przez przypadek ujawniłem,że na wszystkich kablach mam przeskok iskry(a dopiero co wymieniłem kable na JAN MOR specjalne do gazu do MAtiza lipa straszna.Dzisiaj jest niedziela ale jutro ide je wymienić na inne.Załozyłem ponownie swoje stare kable i też od czasu do czasu jest przeskok iskry na dwóch kablach-także mam nadzieję ,że jak zakupie nowe kable i chyba skuszę się na nowe świece to będzie juz po problemie..Pomimo tych ustrek po zresetowaniu komputera autko jeździ o wiele lepiej.Dzięki za wszystkie wpisy.
pozdr
  
 
Cieszę się, że usterka znaleziona. A jednak zapłon
  
 
Cieszyłem się dwa dni i lipa.Jak tylko zmienie na LPG to auto gaśnie tak jakby nie było wogóle gazu w butli-gaz napewno jest .W trakcie jazdy na benzynie zapala sie czerwona diodka od gazu sygnalizująca powstanie błędu.Wcześniej tak nie było-jedynie w trakcie jazdy na LPG od czasu do czasu zapalała sie i gasła czerwona dioda.Także problem nadal jest.Sprawzdałem silniczki krokowe z myślą ,że któryś może nie chodzi lecz obydwa dostają impuls i (że tak powiem stukają).druga sprawa siliczki te bardzo mocno się grzeją i nie wiem czy to może być wada czy też tak ma być.Ponadto o wiele głośniej chodzą-buczą.Kable założyłem stare i nowe JAn Mor oddałem do reklamacji-kazałem sprowadzic jakieś inne.jutro mają byc nowe kable.najgorsze jest to,że gazownik pojechał na krótki urlop tydzień czasu i pozostali pracownicy nie są wstanie usunąć usterki.Przyznali się,że zabardzo nie wiedzą o co chodzi z daną instalką.Co do innych gazowników to też klapa, gdyż albo nie posiadają specjalnego oprogramowania do Landi albo też nie mają klucza do programu.Także jestem zmuszony czekać lub jechać do autoryzowanego przedstawiciela LANDI.najbliżej mam około 100km.
To są elementy mojej instalki.
http://www.autogaz.bls.pl/3.html

Ale oprocz tego
http://www.autogaz.bls.pl/images/prze2.jpg

moj parownik to
http://www.autonagaz.com.pl/reduktor.gif
wychodzi na to że instalka jest III stopnia.