MotoNews.pl
  

Co po piaskowaniu karoserii? czym konserwowac jak malować ..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
własnie odebrałem furke od piaskowania.
od razu zaraz będe gruntował żeby mi nie zardzewiała
wybór podkłado gruntu jest juz załatwiony. nie chciało mi sie daleko szukac i kupiłem RM dwuskładnikowy podkład koloru żółtego mieli jeszcze biały i czarny i szary
teraz tak:
co (jak ktoś zna koszty) wstrzyknąć do podłużnic. (mam brunoxa epoxy -> ale co by tu jeszcze?)
czym wybabrać nadkola "od góry" tj jak mam wycięte błotniki tylne moge wszystko ładnie pokoserwowac
co na podłoge od środka?

od dołu podłoga nadkola i podłuznice to chyba wiem co bede kładł -> brunox epoxy + podkład + boll baranek

co na niewidoczne szczeliny łączeń błotników z karoserją?

co do drzwi -> tak ich dołu jak i powierzchni płaskich (konserwacja i głuszenie)?

jak ktoś chce sie podzielic ze mną wiedzą tajemną -> porady, odradzenie niektoych środków, chetnie jakieś sklepy internetowe bo u mnie posucha na wioskach w takie srodki ( tylko bitex mają)


może jakieś linki do stron na ktorych ktoś pokazuje jak remontował swoje auto na etapie konserwacji po piaskowaniu narazie bym się skupił
  
 
na wzystkie profile wewnetrze jak progi słupki podłużnice oraz blachy od wewnątrz polecam AUTOPROFILOWTRYSK sprzedawany w 3 litrowych puszkach, wygląda jak rozrzedzony AUTOSMAR, lecz zawiera równierz wosk, tak jak w oryginale, jest rzadki wiec dobrze penetruje wszystkie szczeliny...
  
 
Boll do profili zamkniętych. Bardzo fajnie wchodzi w profile bo ma rurke do wtryskiwania. Ja do środka dawałem bitex. Troche schnia ale robi ładna warstwe. W podłużnice można też pianke. Nie wchłania wilgoci, a wypycha wszelki syf i uniemożliwia dostanie się wody, brudu. NA podowzie bitex to też dobry pomysł.
  
 
Cytat:
2005-08-11 01:27:17, Ostry87 pisze:
W podłużnice można też pianke. Nie wchłania wilgoci, a wypycha wszelki syf i uniemożliwia dostanie się wody, brudu.



z tym to nie bądz taki pewny, kupiłem samochód w którym gośc zastosował taki zabieg, jak pianka dostała wody to juz nie puściła wszystko rdza zrzarła, a przy jakims remoncie to roboty jest x10 wiecej. STANOWCZO odradzam stosowanie pianki.
  
 
Po piaskowaniu to trza by było pomalowa jakimś sensownym (b. dobrym) podkładem i farbą wierzchnią. Ja mam zamiar po piaskowaniu pomalowa spód auta specialnym podkładem i farbą co malują słupy wysokiego napięcia. Farba ta jest pono tylko do załatwienia na lewo w PSE (Polskie Sieci Energetyczne) i jest ponoc cholernie droga!!!
  
 
Musisz podkład reaktywny położyć na to podkład (jeżeli malujesz Akrylem, czy metalikiem) Akrylowy, a na to lakier.
  
 
mam nagranych kilka odcinków odrodzenia samochodu z discovery, reanimuja tam jaga i piaskowanie itp profi robota jutro obejrze jeszcze raz to ci powiem ja sie ten sirodek nazywa którym oni konserwuja.
  
 
najpierw zastosuj farba reaktywna do gruntowania stali, np corrinaitp, ten podklad co ty napisales jest pod lakier i nie sprawdzi sie na dluzsza mete , tym podkladem juz na grunt mozesz pomalowac
  
 
stanowczo odradzam cortanitn do zabezpieczania stali
o niebo lepiej sie trzyma brunox epoxy
  
 
nie wiem czy jest gdziekolwiek dostepna ale polecam farbe okrętową do malowania statków, cholerstwo nawet na rdze kładziesz, wrzera sie w metal i trudno ja usunąć. jest zaje..... droga
  
 
W wiec to co cie interesowało wypiaskowali, odtłuścili i pomalowali podkładem epoxydowym.