| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
 PiotrS LOB WETERAN LO016 Gdańsk | 2005-08-09 20:34:31 O ile się nie mylę (bo w A tak jest), powinna tam się dosatawać mgiełka olejowa (wytworzona szybko obracjącymi się wałkami, praca zaworów) nic groźnego. O ile nie masz sporych przedmuchów pomiędzy zaworami a miejscem gdzie są wałki.
Powód, uszczelniacze zaworowe?, niedomykajęce się zawory? |
 Gudzy Omega B X20XEV Szczytno | 2005-08-09 21:59:59 Powiem szczerze, ze tego oleju jest sporo na zewnatrz przepustnicy. |
Arthuros Omega B 2.5V6 Warszawa | 2005-08-10 09:07:39 Na dobrą sprawę czy połaczenie jest szczelne czy nie oleju być nie powinno. Jeśli olej wali Ci z odpowietrzenia do kolektora ssącego to diagnoza raczej jedna - przedmuch na cylindrach. Łatwo to sprawdzić. Zaciskacz rurę odpowietrzenia, wyciągasz bagnet i linką na przepustnicy dodajesz gazu. Jeśli z bagnetu wylecą spaliny to pewny przedmuch na garach.
Zazwyczaj 200tyś kilometrów jest ok, potem zaczynają się owe obiawy, ale w niewielkiej ilości. Na początek bez nerwów. Czasem wystarczy wymienić pierścionki i jest ok. Silnik2.0 ze śr. tłoka 86mm ma to do siebie że w pierścieniach można przebierać, jest ich cała fura róznych producentów. Ale podstawowa sprawa to zdjąć głowicę, wsadzić w cylinder nowy pierścień nominał i zobaczyć ile jest na zamku( przerwa na pierścieniu) Jeżeli jest poniżej 0.5 mm to wymieniasz same pierścionki ( koszt ok 200zł) planowanie głowicy z polerowaniem zaworów ( ok350zł) , uszczelki dół i gura ( ok 200zł) i po temacie. Na dobrą sprawę jeśli masz minimalne pojęcie i kolege mechaniora do porzyczenia kilku narzędzi to sam dlubiesz i masz taniochę. |
Prowo LOB WETERAN Kura Indian ze wsi (OPO) | 2005-08-10 09:11:17
Pozwolę sobie być innego zdania. Możemy oczywiście dyskutować na odległość o ilościach tego oleju. Ale, jeżeli jesteś taki pewien, to zapisuję się na ogląd dowolnego silnika, w którym w odmie nie znajduje się pewna ilośc oleju. No chyba, że odma jest zapchana 
W każdym systemie odpowietrzania jest filtr / stoper / labirynt / czy jak to sobie nazwą - mający za zadanie zatrzymać olej będący w strumieniu gazów z odmy. Czyli normalne jest, że ten olej tam się znajduje. A ponieważ jak wiadomo zaden stoper / filtr / ... nie ma 100% skuteczności, to jakaś tam ilość tego oleju wali do dolotu. Zawsze. Wystarczy zresztą ściągnąć wężyk i dotknąć wylotu białą chusteczkę / bielizną / koszulą / .... I takie coś jeszcze - Greddy Catch Can (znane i podrabiane, czasem nieudolnie  ):
Rozumiem, że w myśl teorii Arthuros ma to mieć zastosowanie tylko do silników z przedmuchami?
A zrobisz jak chcesz, IMO łatwiej jednak zacząć od sprawdzenia szczelności połączeń niż od ściągania głowicy [ wiadomość edytowana przez: Prowo dnia 2005-08-10 10:39:32 ] |
Gudzy Omega B X20XEV Szczytno | 2005-08-10 09:31:59 Arthuros powiedz mi czy aby pomiar cisnienia na cylindrach nie powinien pokazac nieprawidlowosci przy jakimkolwiek przedmuchu na cylindrach ? Zastanawiam sie nad latwiejsza diagnoza niz rozbieranie glowicy. |
Gudzy Omega B X20XEV Szczytno | 2005-08-10 14:50:17 Prowo modle sie bys mial racje  i czesciowo napewno masz bo juz stwierdzilem nieszczelnosc w miejscu w ktorym odpowietrzenie laczy sie z kolektorem dolotowym, oczywiscie jutro wszystko bede latal Jednoczesnie zrobilem to co poradzil mi Arthuros i niestety okazuje sie, ze cos z bagnetu sprawdzania poziomu oleju sie wydostaje gdy zatkam odpowietrzenie. Sa to kropelki oleju i cos jakby para wodna - moze byc zwiazane z roznica temperatur, moze spaliny, niestety pewnosci nie mam. Pozatym jest tego na moje oko malo. Sprobuje wiec tak jak powiedzialem uszczelnic i zobacze co bedzie. Jenoczesnie ponawiam pytanie o zwiazek szczelnosci z cisnieniem na cylindrach.
Pozdrawiam |
PiotrS LOB WETERAN LO016 Gdańsk | 2005-08-10 20:33:54
A jak myślisz? Bo jak dla mnie im lepsza szczelność tym większe ciśnienie w cylindrach... |
Gudzy Omega B X20XEV Szczytno | 2005-08-10 21:31:44 Mysle tak samo jak ty  tylko zastanawiam sie czy roznice w takim przypadku byly by zauwazalne. |
 SENATOR LOB MEMBER SENATOR B GDANSK | 2005-08-10 22:02:31 Znasz sposob na sprawdzanie co nie trzyma szczelnosci w silniku?
Mierzysz kompresje wlewasz troche oleju do cylindra przez otwor na swiece. Powtarzasz pomiar. Jak roznica jest niewielka rzędu do 1 jest ok jak sporo wyzsza to masz znaczaca nieszczelnosc na pierscieniach Oczywiscie mozna spekulowac ze jak niema dużej roznicy to idzie przez zawory ale tu sprawdzamy zjawiska nodmiernej odmy a nie ucieczki w kolektor [ wiadomość edytowana przez: alicia dnia 2005-08-17 17:31:37 ] [ powód edycji: ortografia ] |
Arthuros Omega B 2.5V6 Warszawa | 2005-08-11 09:22:36 Prowo, nie wiem jak starymi ( chodzi mi o przebieg ) samochodami śmigasz ale jedno jest pewne do 200 tyś na przepustnicy niema śladu uleju, ani przedmuchu w/g metody sprawdzenia jak niżej opisałem. Chyba że silnik skatowany jest jak koń po westernie, przegrzany itp.
Guzy, nie stresuj się. Zaciśnij odmę, wyjmij bagnet, dodaj gazu i masz odpowiedź. Jeśli z rurki bagnetu dmuchnie jak z rury wydechowej to masz silnik do roboty, jeśli tylko będzie tylko ledwo widoczna mgiełka to daj sobie spokój. |
Prowo LOB WETERAN Kura Indian ze wsi (OPO) | 2005-08-11 10:25:34
Są tak stare, że gdy ja nimi jeździłem to ty na chleb mówiłeś: "bep". Rozmowa nie jest o przepustnicy ogólnie, tylko o tym czy w odmie jest pewna ilośc oleju czy nie. A to może być podłączone w różne miejsca w dolocie - zależnie od pojazdu. W aucie Gudzy akurat jest przy przepustnicy. W twoim jest gdzie indziej, i nie są to przepustnice (w związku z czym będą one czyste niezależnie od przebiegu) - a jeżeli tego nie wiesz, to kiepski z Ciebie mechanik. Może po prostu ściągnij swoje rurki gdy się zorientujesz które to, i zajrzyj do nich. A nstępnie leć robić remont silnika, zgodnie ze swoimi teoriami - bo ja jestem pewien co tam znajdziesz. Może zajrzyj też do innych - począwszy od F126p (taki prostacki wynalazek - przywołany po to, bo łatwo znaleźć kogoś kto ma od nowości i przebieg będzie prawdziwy) i spytaj dlaczego ich właściciele podłączali odmę do tłumika szmerów ssania zamiast do puszki filtra (Taki też miałem - od nowości. Pewnie był zepsuty już w salonie.) Powtarzam: sprawa jest prosta i nie wymaga wysiłku - wystarczy zajrzeć w odmę. Jeżeli uważasz że ślady oleju tam się znajdujące to są wystarczającą wskazówką do grzebania w głowicy i wymiany pierścieni - to jest to bzdura. |
Gudzy Omega B X20XEV Szczytno | 2005-08-11 10:41:33 Ok dzieki wszystkim za odpowiedzi, bardzo mnie uświadomily w temacie mimo kosmetycznych roznic zdan pomiedzy rozmowcami
Teraz podsumowanie dla ludzi z podobnymi problemami, ktorzy będą przeglądac archiwum
Ostatecznie nie bede przejmowal sie drobnymi ilosciami oleju wydostajacymi sie przez odme jak radzi Prowo i jednoczesnie nie bede przejmowal sie bardzo mala iloscia "pary wodnej - spalin" wydastajacymi sie przez bagnet po zacisnieciu odmy jak radzi ostatecznie Arthuros. Zrobie rowniez test szczelnosci jak radzi SENATOR - jest to prosta czynnosc. Dzekuje jeszcze raz i Pozdrawiam |
Arthuros Omega B 2.5V6 Warszawa | 2005-08-11 11:55:36 Prowo, nie będę ukrywał że największym Twoim problem jest swoista nietykalność i świadomość wszechwiedzy. To jaki mam samochód ( profil ) nie świadczy że jest to pierwszy i jedyny.
Jeśli uważasz że jestem kiepski to wpadnij do wawy, pokaże Ci jeszcze swoje dwa ( ople 4 gary) 125tyś i 230 tyś przebiegu i sam ocenisz czy prawdą jest to co napisałem w poprzednim poście. Porównywanie Malucha i np. Audi V8 to chyba nieporozumienie sam wiesz o tym. Masz 4razy tyle cylindrów co maluch więc w/g porównania powinien brać 4razy tyle oleju na 1000km
Czyli ok. 4l/1000km 
Wiem gdzie u mnie jest odma bo rozebrałem silnik na flaki właśnie dla tego że z przepustnic ciekł olej ( no prawie). """W twoim jest gdzie indziej, i nie są to przepustnice (w związku z czym będą one czyste niezależnie od przebiegu) - a jeżeli tego nie wiesz, to kiepski z Ciebie mechanik""" Drogi panie " dobry mechanik" w V-ka odma jest podłączona do platikowej pokrywki( poprzez pudełeczko metalowe przykręcone do bloku) z napisem ECO-TEC Jak widzę nigdy tego nie rozbierałeś bo gdybyś to robił to wiedziałbyś że owy plastik ma cztery kanały 2 duże i dwa małe. Duże wchodzą do kolektora, a małe tyż tylko do samych przepustnic. Ponieważ miałem tam olej (dużo) rozebrałem silnik. Poczytaj posty DrA po remonie silnika. To tyle. P.S. Jeśli wymienisz sprzęgło w maluchu w 45min to stawiam 2 beczki piwa ( po 5 litrów). Mnie się udało |
Prowo LOB WETERAN Kura Indian ze wsi (OPO) | 2005-08-11 17:48:05 Ooo - jak nerwowo . Jaka szybka diagnoza mojego psyche: psycholog-chałupnik?
No coż - rzeczywiście mam parę problemów, jak większość chyba. Jeżeli ty nie masz, to cieszę się razem z Tobą. 
Z jedną rzeczą nie mam problemu: jeżeli czegoś nie wiem lub nie jestem pewien, to nie zabieram głosu lub nie używam stwierdzeń kategorycznych w rodzaju: na pewno, musi, ma,... itp. A co do wymieniania pojazdów (to taki konkurs, tak?): Miałem Asconę, Kadetta, F125p, F126p, Omegę A 2.0, Omegę B 2.0, Astrę, MV6, i A8 (z dwókołowych K750, Junak i Pannonia, pomijam pojazd pod nazwą Romet Kadet - bo akurat ten rzeczywiście był niepoważny ). W chwili gdy wpadły w moje ręce miały różne przebiegi - od 0 do 115tkm.
I w każdym z nich (dwuśladach) w rurce odpowietrzającej znajdowała się pewna ilość oleju. Jeżeli twierdzisz, że jest to objaw niesprawności silnika to jest to bzdura. I tyle. A badanie przez zatykanie odmy i zaglądanie w otwór bagnetu nieodparcie przypomina mi opowiadanie o radzieckich naukowcach, musze i obrywaniu nóg - oraz wyciągniętych wnioskach. Ale tu akurat nie będę się upierał. Jeżeli nadal twierdzisz, że w twoich super pojazdach tzw. odma jest suchutka - to jestem gotów pojechać do stolicy (w wolnej chwili, bo przekonywanie Ciebie generalnie mi wisi - ważne żeby ktoś nie wystraszył się Twoich tekstów i nie zabierał się za niepotrzebne roboty) . Jeżeli znajdę ślady oleju w odpowietrzeniu, (zakładam, może zbyt optymistycznie, że nie posuniesz się do wycierania i mycia i podmieniania przed moim przyjazdem) - to zwracasz koszt mojej benzyny na tej trasie + dwie zgrzewki po 24szt. Żywca puszka 0,5. Jeżeli będzie odwrotnie, dwie zgrzewki dla Ciebie. (Przywołanie DrA jako kogoś, kto ma zaprzeczyć mojemu zdaniu, akurat w tej wymianie poglądów jest b. humorystyczne. Polecam archiwum - kto, co, kiedy i z kim - chociaż niektóre są ukryte )
PS. Rurki w Omedze V6 dochodzące do przepustnic nie mają na celu odpowietrzenia (czyli nie pomyliłem się: tak jak myślałem właśnie taką "wiedzą" dysponujesz - gdy się dowiesz ich przeznaczenia, to wtedy możemy dalej dyskutować). A to, że z nich wali olej, to rzeczywiście jest objaw niesprawności. A na razie miłego dnia życzę. EOT do czasu ew. sprawdzenia. Gudzy podjął już decyzję. Właściwą.
PS2. Rano gdy otwierałem garaż poczułem dziwny niepokój. Czyżby to...??? Pędzę do Astry: no tak, czego można się spodziewać po czterocylindrowcu... I nie szkodzi, że miałem go na oku od nowości. Ewidentnie zepsuty - ślady oleju wyraźnie widoczne na wylocie odpowietrzenia: 
Zasuwam do Audi - może chociaż ten pojazd sprawny: wiecie - klasa wyższa, aluminium itd. Ale gdzie tam, też szrot ewidentny  - olej przy nieszczelnym połączeniu odpow. klawiatury:
Gdy wlokłem się do domu pociągając nogami i nosem nagle przyszła mi do głowy ostatnia deska ratunku. Czym prędzej rzuciłem się do sprawdzenia...i...niestety
Nawet te całe 6KM mnie zawiodły... - olej na wylocie odpowietrzenia i skutkiem tego na filtrze na odpowiedniej wysokości i na dolnej krawędzi. 
Jestem zdruzgotany - czekają mnie trzy remonty. Idę sprzedać butelki i puszki.
[ wiadomość edytowana przez: Prowo dnia 2005-08-12 08:20:43 ] |
 DrA eS ... | 2005-08-11 19:03:42
Zapewne chodzi Ci o to, ze po rozebraniu dolotu mialem w nim olej ?? Nikt nie doszedl do tego skad on sie tam wzial. Natomiast po wyczyszczeniu i zlozeniu nigdy wiecej objaw ten sie nie pojawil. Powodem brania oleju byly pierscienie olejowe z wada fabryczna. Wymienione i silnik bzyka jak pszczolka 
Co do tematu tego watku to moje zdanie pokrywa sie z opinia Prowa. |
Arthuros Omega B 2.5V6 Warszawa | 2005-08-12 08:59:00 Dra, znam Twój problem z olejem na przepustnicach ( z postów ). Jeśli jest tak jak piszesz to przy pierwszej naprawie mechanior nie oczyścił tego i tyle. Zaskakujace jest że po wymianie pierścieni z wadliwych na inne, wolne od wad problem się nie powtórzył.
Nigdy nie twierdziłem że odma jest sucha jak pieprz, tylko jak widać na zdjęciu ( ostatnim Prowo ) kawłek rurki plastikowej w obudowie u mnie jest suche, a przynajmniej niema wykwitów oleju na obudowie. Przed rozebraniem silnika w omie miałem ten sam efekt co Dra. Pełno oleju i na przepustnicach i w całym kolektorze ssącym. Odma ( dwie drube rurki na pokrywce ECO -TEC) też się pociły. Z rurki bagnetu lekko dmuchało nawet bez zaciskania odmy. Diagnoza- dwa tłoki lekko nadtopione i zapieczone pierścienie uszczelniające na dwóch cylindrach, oleju nie ubywało. Po wymianie pierścieni, brak przedmuchu i pocenia. Jeśli Gudzy chce szybko sprawdzić w domowych warunkach czy ma przedmuch , czy nie to patrz niżej, jesli ma ochotę wydać kasę na pomiar ciśnienia i próbę oleją to prosze bardzo co Marysia woli. Cytat Gudzy "". Sa to kropelki oleju i cos jakby para wodna "" Jeżeli z rurki bagnetu lecą kropelki oleju no to sorry ale napewno silnik do roboty, ale poczekamy co powiedzą mechanicy Gudzy. Gudzy, będę wdzięczny za kontynuację wątku w miare postępów
|
maristez Opel Omega B x20xev Żary | 2005-08-14 18:26:26 a ja podpisze sie pod teorią Arthurosa. wiec powiem jak mysle. przede wszystkim zdejmujemy przy ekoteku korek od wlewu oleju oraz z bagnetu kopci spalinami (nawet lekko) diagnoza ciśnienie kiepskie. mierzymy cisnienie jak opisał Senator metodą olejową i wszystko powinno być jasne. jest niskie ale równe to pierścienie najpewniej a jesli jest na jednym lub 2 garach niższe to silnik był przegrzany i albo pierścienie sie zapiekły w rowkach w tłoku albo z tulei cylindrowej sie zrobiło jajko. wiem to z własnego doświadczenia a nie z domysłów. to ze na przepustnice wyżuca olej jest tylko jednym z objawów. pierwszym objawem powinno być ginięcie oleju... bez wycieków... wiadomo można jeszcze gadać o zaworach, panewkach ale ja bym był za tą pesymistyczną opcja... pozdrawiam |
Gudzy Omega B X20XEV Szczytno | 2005-08-16 14:42:01 Bylem dzisiaj u mechanika, ktory potwierdzil teorie Prowo. Powiedzial po dokladnyum przyjrzeniu sie, ze po pierwsze:
- nigdy nie widzial silnika, ktory nie mial by w odmie pewnej ilosci oleju, po drugie: - jesli nawet wydaje mi sie, ze ta ilosc jest za duza to przyczyna na pewno nie beda pierscienie tylko uszczelniacze zaworowe, uszczelka pod glowica ale on by na to nie zwracal uwagi. Dodal tez ze nawet gdyby pierscienie olejowe nie trzymaly to i tak spadku cisnienia w pomiarze by nie bylo w tym silniku. Pozdrawiam |
;){kind=link}
;){kind=link}
;){kind=link}