Pilnie prosze o pomoc.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jest to autentyczny list do jednego z czasopism poradnikowych. Niech jego nadawca pozostanie anonimowy...

Pilne pytanie. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję.

Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem. No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim.

Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak.

Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy.

Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?

 
 
słyszałem dzisaj tą historyjkę w radiu
  
 
A to co to masz za radio że takie historyjki leca?
 
 
W radiu Eska sie naśmiewali z tego dziś
  
 
hie hie hie dobre
  
 
bosz...
  
 
Cytat:
2005-08-10 21:33:47, Voy pisze:
bosz...



Dżessss
  
 
Kasiu a ja myślałam że potrzebujesz pomocy ......przyleciałam najszybciej jak mogłam
  
 
ja tez myslalem ze to Stormik potrzebuje helpa jakiegos...
  
 
czytałam ta historyjkę na kilku forach - faktycznie niezła
  
 
Cytat:
2005-08-10 21:47:43, Kati pisze:
Kasiu a ja myślałam że potrzebujesz pomocy



z poczatku tez tak pomyślałem
  
 
i ja toże
  
 
ta tyz....

a list jest boski
  
 
No nie powiem, że ja inaczej...
Żeby tylko nie było jak w tej przypowieści o chłopcu i wilku
  
 
Jak przeczytałam tytuł to się aż sama zastanowiłam czy nie potrzebuję pomocy....
 
 
Cytat:
Pilnie prosze o pomoc.



w czym ci mozemy pomóc Stormik
  
 
Cytat:
2005-08-11 18:16:02, sterciu pisze:
w czym ci mozemy pomóc Stormik



Lepiej nie pytaj bo faktycznie poproszę
 
 
Cytat:
2005-08-11 18:24:47, storm pisze:
Lepiej nie pytaj bo faktycznie poproszę



proś , proś
  
 
uuu ciekawie sie robi ciekawie
  
 
Hihi ciekawie to będzie jak faktycznie kiedyś poprosze