Jak bezpiecznie kupić dół silnika M40?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam następujący problem. Otóż mój serwis stwierdził, że w silniku mojej B. (318i touring 1992 silnik M40) są luzy na sworzniach tłokowych i prawdopodobnie na panewkach. Koszt remontu jest ogromny, zatem mechanicy doradzili mi, żebym kupił cały, sprawny blok silnika a oni go przełożą i po bólu. Całego silnika nie potrzebuję, ponieważ w głowicy powymieniali mi już wałek, popychacze i dźwigienki. Moje pytanie: w jaki sposób można sprawdzić przed zakupem blok silnika, żeby nie kupić kompletnej ruiny? NA co zwracać uwagę? A może ktoś z Was ma jakieśpewne źródło?
Pozdrawiam
  
 
coś nie tak. luz swożni tłokowych i luz na panewkach nie ma nic wspulnego z blokiem silnika. powiem więcej ,mechanicy cie wyraznie naciągają i to jest pewne. problem twój tkwi w układzie tłokowo-korbowym. to można wymienić nie zmieniając wymiarów żadnego elementu bloku. koszta są spore, ale to prawie pełny remont silnika. dowiedz sie czy są dostępne nadwymiary naprawcze do twojego silnika i w jakich nadwymiarach. następnie znajdz zakład który specjalizuje sie w remontach. niech zdemontują wał i tłoki, wtedy niech pomieżą i podadzą nadwymiar. kup wtedy podane nadwymiary , a oni już to odpowiednio zeszlifują i złożą. nie wiem czy są dostępne nadwymiary. jak są i zrobisz tak jak wyżej, to koszt powinien wyjść podobny do ceny używanego silnika na alegro. na alegro stan jest nie pewny , a ty będziesz miał pewne i z rachunkami, a to następny argument przy odsprzedaży.
sprawdić blok z wałem i korbowodami dokładnie ,można tylko rozbierając go na części pierwsze i mieżąc, a wtedy sprawdzić tolerancje i luzy. sprawdzając robisz to samo jak byś remontował tylko nie wymieniając części i bez szlifowania. dodatkowy koszt.
chyba że auto jezdzi i jest tzw. dawcą to sprawdzić ciśnienie oleju, ciśnienie sprężaniai dokładne osłuchanie pracującego silnika przy zmiennym obciążeniu.
  
 
Cytat:
coś nie tak. luz swożni tłokowych i luz na panewkach nie ma nic wspulnego z blokiem silnika. powiem więcej ,mechanicy cie wyraznie naciągają i to jest pewne. problem twój tkwi w układzie tłokowo-korbowym. to można wymienić nie zmieniając wymiarów żadnego elementu bloku. koszta są spore, ale to prawie pełny remont silnika. dowiedz sie czy są dostępne nadwymiary naprawcze do twojego silnika i w jakich nadwymiarach. następnie znajdz zakład który specjalizuje sie w remontach. niech zdemontują wał i tłoki, wtedy niech pomieżą i podadzą nadwymiar. kup wtedy podane nadwymiary , a oni już to odpowiednio zeszlifują i złożą. nie wiem czy są dostępne nadwymiary. jak są i zrobisz tak jak wyżej, to koszt powinien wyjść podobny do ceny używanego silnika na alegro. na alegro stan jest nie pewny , a ty będziesz miał pewne i z rachunkami, a to następny argument przy odsprzedaży.
sprawdić blok z wałem i korbowodami dokładnie ,można tylko rozbierając go na części pierwsze i mieżąc, a wtedy sprawdzić tolerancje i luzy. sprawdzając robisz to samo jak byś remontował tylko nie wymieniając części i bez szlifowania. dodatkowy koszt.
chyba że auto jezdzi i jest tzw. dawcą to sprawdzić ciśnienie oleju, ciśnienie sprężaniai dokładne osłuchanie pracującego silnika przy zmiennym obciążeniu.

ty to chyba na filozofi studiujesz takie sprawdzenie jak ty napisałeś będzie droższe od sprawnego używanego silnika już nie wspomne jak bedzie trzeba szlifować wał itp pozdrawiam i bez uraz ale jak coś takiego czytam to ... a co do tematu to nie ma mozliwości sprawdzenia bez uruchomienia silnika no chyba że rozbierzesz na części pierwsze i pomierzysz czy sie mieści w normach ale to jest bez sensu bo znowu dojdą koszty uszczelek śrób nakrętek od korbowodów itd itp

[ wiadomość edytowana przez: hz10 dnia 2005-08-11 22:26:15 ]
  
 
a czy w bmw nie idzie wyciagnac wszystkiego od dolu ?? mysle ze to by byl najtanszy kosztt ktory wyniosl by przy sprawdzaniu uszczelke miski olejowej . Wyciagnac wszystko dolem i zweryfikowac i pomierzyc. Czy nie bylby to najprostszy sposob ?
  
 
Cytat:
a czy w bmw nie idzie wyciagnac wszystkiego od dolu ??

nie da sie tego zrobić
  
 
A czy przy pomiarze ciśnienia oleju da się określić jaki element ma luzy i co jest do wymiany? Ile taki pomiar kosztuje?
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-08-11 22:23:50, hz10 pisze:
ty to chyba na filozofi studiujesz takie sprawdzenie jak ty napisałeś będzie droższe od sprawnego używanego silnika już nie wspomne jak bedzie trzeba szlifować wał itp pozdrawiam i bez uraz ale jak coś takiego czytam to ... a co do tematu to nie ma mozliwości sprawdzenia bez uruchomienia silnika no chyba że rozbierzesz na części pierwsze i pomierzysz czy sie mieści w normach ale to jest bez sensu bo znowu dojdą koszty uszczelek śrób nakrętek od korbowodów itd itp [ wiadomość edytowana przez: hz10 dnia 2005-08-11 22:26:15 ]


nie studiuje na filozofii. przerobiłem ten temat w przypadku renault i koszta nie były dużo większe od używanego silnika niezbyt wiadomego stanu. jak czytasz i masz to... , to nie czytaj.
  
 
Problem w tym, że cały silnik z głowicą, której nie potrzebuję można dostać już za ok. 1200-1500 zł. Koszt samych tłoków z pierścieniami to 2000 zł + pozostałe elementy (uszczelki, szlif wału, panewki, planowanie głowicy to lekko licząc kolejne 1500 zł. Stąd moje pytanie. Nie wiem co myśleć - szkoda mi trochę przepłacać 2000-2500 zł ale coraz bardziej jestem skłonny zrobić remont i wiedzieć co mam. Co radzicie?
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-08-12 16:56:15, don_martinez pisze:
Problem w tym, że cały silnik z głowicą, której nie potrzebuję można dostać już za ok. 1200-1500 zł. Koszt samych tłoków z pierścieniami to 2000 zł + pozostałe elementy (uszczelki, szlif wału, panewki, planowanie głowicy to lekko licząc kolejne 1500 zł. Stąd moje pytanie. Nie wiem co myśleć - szkoda mi trochę przepłacać 2000-2500 zł ale coraz bardziej jestem skłonny zrobić remont i wiedzieć co mam. Co radzicie? Pozdrawiam


ja robiłem to nie w bmw ale w renault. dla tego nie sugeruj sie w 100% moimi doświadczeniami. tłoków i pierścieni nie ruszałem. wymieniłem tylko panewki, zaszlifowano wał, rozwiercono rozwiertakiem tłoki i korbowody, tam wstawili takie małe panewki i wstawiono nowe swożnie. koszt to ok.2000zł. ceny nadwymiarów do bmw mogą być nie znacznie droższe. szlify kosztują tyle samo w renault i 4 cyl.BMW i polonezie. oczywiścvie ceny uszczelek pominołem , bo w bmw to spewnością wieksze koszta. miałem pewny silnik i przejechałem nim sporo bezawaryjnych kilometrów. koszt wyciągnięcia silnika i włożenie go w żadnym przypadku cie nie ominie. podzwon po warsztatach i szrotach, przelicz to dokładnie i porównaj koszta nadwymiarów i wnioski same nasuną ci odpowiedz.pzdr.
  
 
Cytat:
2005-08-12 20:10:54, krzysiek77 pisze:
ja robiłem to nie w bmw ale w renault. dla tego nie sugeruj sie w 100% moimi doświadczeniami. tłoków i pierścieni nie ruszałem. wymieniłem tylko panewki, zaszlifowano wał, rozwiercono rozwiertakiem tłoki i korbowody, tam wstawili takie małe panewki i wstawiono nowe swożnie. koszt to ok.2000zł. ceny nadwymiarów do bmw mogą być nie znacznie droższe. szlify kosztują tyle samo w renault i 4 cyl.BMW i polonezie. oczywiścvie ceny uszczelek pominołem , bo w bmw to spewnością wieksze koszta. miałem pewny silnik i przejechałem nim sporo bezawaryjnych kilometrów. koszt wyciągnięcia silnika i włożenie go w żadnym przypadku cie nie ominie. podzwon po warsztatach i szrotach, przelicz to dokładnie i porównaj koszta nadwymiarów i wnioski same nasuną ci odpowiedz.pzdr.


Dzięki za rady, ale zdecydowałem się zmienić cały silnik. Znalazłem namiary na firmę, która sprzedaje silniki z pełną gwarancją (nawet parametrów). Kupiłem M40 z 10% zużyciem za 1990 zł z transportem. Jakby ktoś chciał namiary podam na priv.
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-11-01 15:15:46, don_martinez pisze:
Dzięki za rady, ale zdecydowałem się zmienić cały silnik. Znalazłem namiary na firmę, która sprzedaje silniki z pełną gwarancją (nawet parametrów). Kupiłem M40 z 10% zużyciem za 1990 zł z transportem. Jakby ktoś chciał namiary podam na priv. Pozdrawiam



z robota pewnie wyjdzie z 3000zl ten zabieg. nie wiem jak tam ten twoj touring wyglada ale ja bym wolal wcisnac go komus z tym zajechanym silnkiem i dolozyc te 3000 do idealnej e30 325 ;]

a tak w ogole jak oceniles ze ten silnik jest w 10% zuzyty? ma o 10% mniej mocy i momenty czy czego mniej o 10% ?




[ wiadomość edytowana przez: tolo84 dnia 2005-11-01 20:55:25 ]
  
 
Cytat:
2005-11-01 20:50:02, tolo84 pisze:
z robota pewnie wyjdzie z 3000zl ten zabieg. nie wiem jak tam ten twoj touring wyglada ale ja bym wolal wcisnac go komus z tym zajechanym silnkiem i dolozyc te 3000 do idealnej e30 325 ;] a tak w ogole jak oceniles ze ten silnik jest w 10% zuzyty? ma o 10% mniej mocy i momenty czy czego mniej o 10% ? [ wiadomość edytowana przez: tolo84 dnia 2005-11-01 20:55:25 ]


Robota to koszt ok. 300 zł za prełożenie + 100 za olej. Co do parametrów, to są o 10% gorsze niż podawane przez fabrykę. Nie ja to oceniałem, tylko hamownia.
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-11-02 07:06:32, don_martinez pisze:
Robota to koszt ok. 300 zł za prełożenie + 100 za olej. Co do parametrów, to są o 10% gorsze niż podawane przez fabrykę. Nie ja to oceniałem, tylko hamownia. Pozdrawiam


uuu 10%, no to cos do roboty przy nim bedzie... Silnik w bardzo dobrym stanie zachowuje swoje parametry, bo niby dlaczego miałby ich nie zachowywać? Wystarczy popatrzeć na testy długodystansowe np 100000km i zobaczyć jakie są różnice w parametrach, żadnych znizki mocy a czasamoi nawet jest lepiej i z moca i spalaniem. Cena 2000zł może i dałbym tyle, ale za silnik w BDB stanie a nie z 10% obniżką mocy . pzdr
  
 
Cytat:
2005-11-02 10:13:40, Jeztom pisze:
uuu 10%, no to cos do roboty przy nim bedzie... Silnik w bardzo dobrym stanie zachowuje swoje parametry, bo niby dlaczego miałby ich nie zachowywać? Wystarczy popatrzeć na testy długodystansowe np 100000km i zobaczyć jakie są różnice w parametrach, żadnych znizki mocy a czasamoi nawet jest lepiej i z moca i spalaniem. Cena 2000zł może i dałbym tyle, ale za silnik w BDB stanie a nie z 10% obniżką mocy . pzdr


Auto odbieram w piątek, także napiszęco i jak dokładnie. Najlepsze przy zakupie tego silnika jest to, że dostałem gwarancję parametrów, czyli po 2 miesiącach wjeżdżam na hamownię i kompresję i jeżeli jest słabiej zwracają cała kasę nie tylko za silnik ale za przekładkę, oleje itp. albo wysyłają drugi (wtedy przekładka olej itp na ich koszt). To chyba zdrowy układ. Poza tym troszkę nie tak napisałem wcześniej. Otóż silnik ma 10% zużycia, a nie o 10% słabsze parametry. Wynika to z tego, że nie istniejąużywane silniki do E30 o zerowym zużyciu - przecież wtedy to byłby nowy silnik. Napiszę jak odbiorę B w piątek.
PZDR
  
 
Cytat:
2005-11-02 12:15:19, don_martinez pisze:
Otóż silnik ma 10% zużycia, a nie o 10% słabsze parametry.


no ok. To teraz wraca pytanie Tola i moje, nie złośliwie, tylko z ciekawości, ZUŻYCIA CZEGO? I w JAKI SPSÓB OKESLONO TO? pzdr
  
 
Cytat:
2005-11-02 12:33:41, Jeztom pisze:
no ok. To teraz wraca pytanie Tola i moje, nie złośliwie, tylko z ciekawości, ZUŻYCIA CZEGO? I w JAKI SPSÓB OKESLONO TO? pzdr


Sam już nie wiem o co w tym chodzi. Wiem, że mam na silnik gwarancję oraz to, że używany silnik MUSI mieć jakieś zużycie, bo inaczej byłby NOWY. Jak się czegoś więcej dowiem, napiszę. PZDR
  
 
300zl za wyjecie i wlozenie nowego silnika???? u mnie w jakims takim lepszym warsztacie 1000zl wolaja...
  
 
Cytat:
2005-11-02 14:14:18, tolo84 pisze:
300zl za wyjecie i wlozenie nowego silnika???? u mnie w jakims takim lepszym warsztacie 1000zl wolaja...


Płacę 300 w Bosch Service. Nie wiem jak jest gdzie indziej, ale jestem ich stałym klientem i może stąd te niższe ceny. PZDR
  
 
No i stało się, jeżdżę już z nowym silnikiem . Mam zamontowany M40 z E36 ściągnięty z niemieckiego serwisu. W porównaniu z poprzednim niebo a ziemia. Trochę to kosztowało, ale było warto. Jak ktoś chce mogę polecić firmę z Sosnowca, od której kupiłem silnik.
Pozdrawiam
  
 
A coś więcej? To też jest 1.8i? Jak chodzi? Równo, nic nie klepie? Jeśli tak, to gratuluję! Na pewno długo Ci posłuży.
PS; no i jaki był koszt całkowity?