Moje autko porysowane !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakiś s!#%....syn przejechał mi czyms ostrym od drzwi do samych świateł !! mam ryse dosyć głęboką, czy można cos z tym zrobić ? może jakaś lekka polerka (mechaniczna bądź ręczna), a moze jakaś pasta ? albo moze jakis zaczarowany ołówek ?
  
 
poszukaj postu Munia z przed kilku dni,miał tam podobny problem...
  
 
Jest jeszcze aktywny temacik o tym. Ale polerka nie pomoże jak jest głeęboka rysa. Jaki kolor masz lakieru?
  
 
Srebrna strzała
  
 
no to git bedzie działać polerka. załatw tylko sobie troszkę tej farby. przyda sie na zaprawkę. zamaluj rysę igiełką lekką ilością farby. odczekaj kilka dni i zobacz czy nie osiadła farba za głęboko jak cos to popraw. potem spoleruj mechanicznie.
  
 
Jeżeli Cię to pocieszy, to ja pracuję w gorzowskim hipermarkecie i mój essi codziennie stoi na parkingu przed sklepem. Przez rok tak mi zmasakrowali samochód, że jest cały w kropki, rysy, raz straciłem lustro razem z obudową... Ostatnio widziałem bordowego escorta klubowicza z nalepą na tylnej szybie, tak pięknie utrzymany, że od tego czasu chowam samochód za rogiem... Kiedyś sobie pomaluję całe autko, ale na ile to starczy?? Pozdrawiam