Skrzypienie zawieszenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich,
W ostatnim czasie mój escort postanowił skrzypieć.
Przy skręcaniu wydaje tak obciachowe odgłosy, że aż mi głupio.
Wygląda mi na to, że odgłosy wydobywają się z przodu z lewej strony samochodu.
Jeśli komuś kiedyś też tak trzeszczało auto i znalazł przyczynę proszę o pomoc.
Z góry wielki dzięki za pomoc.
  
 
no ja tak miałem masz do wymiany tuleje wahacza dużą i mała a nawet i sworzen
  
 
Proponuje sprawdzić także sprezyny ewentualnie rejon amortyzatora.

Pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: Presso dnia 2005-08-21 19:14:09 ]
  
 
Też tak kiedyś miałem.
Pojechałem do mechanika bo mnie to zaczęło drażnić.
Nie wiem jak się to fachowo-technicznie nazywa ale mechanik nazywał to jabłkami. Nic nie wymieniał, tylko to nasmarował.
Minęło juz od kilka lat i spokój.
  
 
te paskudne gumy w wahaczach które tak skrzypią to silenbloki i to czesta bolączka w essim. W każdym wahaczu są dwa duzy i mały i mądrzy tego świata mówią że po dwóch wymianach należy wymienić też wahacz
Smarowanie to raczej nie metoda bo one poprostu sa juz rozwarstwione i nie spełaniaja swojego zadania ale jak ktos lubi półśrodki to polecam jeździc po kałużach pomaga w 100% na jakis czas
  
 
Pomogło- wystarczyło poszukać strzykawki i igły, trochę oleju i wstrzyknąć w sworzeń wahacza- przeszło mu aż miło- ale do mechanika i tak trzeba się pofatygować aby sprawdził sworznie.
A tak na marginesie jazda po kałużach wcale nie pomagała.

Pozdrowienia dla wszystkich.
  
 
silentbloki zawsze tak ch^jowo trzeszcza... przezywalem to 2 razy .. ehh siara
  
 
moj trzeszczy jak lamiacy sie tytanik pora cos z tym zrobic a co to siary to ogromna hehee
  
 
A ja obstawiam na końcówki drążków kierowniczych... W poprzednim aucie w życiu nie wpadł bym na to... obstawiałem wszystko...

Wymieniłem i cichutko jak silnikiem zasiał