Dziwne piszczenie w lewym przednim kole

mam problem jak jade słysze głośny i wyraźny pisk w lewym przednim kole i to nie jest pisk opon gdy ruszam ale czysty metaliczny pisk dziwny i nie na miejscu co mnie niepokoi piszczy też gdy delikatnie naciskam pedł hamulca tarcze i klocki wymieniałem w maju i zrobiłem 8 tyśiecy na nich i jak sprawdzałem nie widać śladów na tarczach że coś nie równo sie ździerają jak ktoś wie co to może byc prosze o pomoc pozdro 4all

dopiero gdy jade powyżej 50km/h a klocki mam Brecka sprzedawca mi je polecił twierdził że nie piszczą ale może jednak jak tak mówisz

Mar-73.....łożysko gdyby nawaliło to "huczaoby" przez cały czas.....tutaj obstawiałbym klocki.....może po lepszym dotarciu przestaną......

Pomocy! Mam dokładnie taki sam problem. Napiszcie czy czyszczenie zacisków pomoże, bo jadę na wakacje wkrótce i chciałbym sie tego piszczenia pozbyć. U mnie charaktertyzuje się podobnym piskiem metalicznym, który nie występuje przez pierwsze 5 km drogi, dopiero kiedy już trochę przejadę zaczyna się pisk i to czasami tak mocny że ludzie na mnie spoglądaja CO TO JEDZIE????....i piszczy. Mechanik stwierdził że hamulce są w super stanie, klocki już dotarte,ale ledwo co napoczęte. Napiszcie co robić?

Jakaś mania krzyczenia w tytułach?

PS. Tytuł edytuje się w pierwszym poście....

haha, doooobre, OK, ja to zrobię Dzięki