Coś mi huczy i się trzęsie!

Witam wszystkich i proszę o pomoc!
W moim poldku (89r, 110 tys. km) zmieniłem krzyżaki (jeden był optycznie ewidentnie rozwalony) i podporę wału napędowego bo po wyjęciu wału łożysko okazało się być luźne i szumiące. Całą naprawę sprowokował hałas i wibracje w czasie jazdy, dlatego przyjrzałem się krzyżakom. Zmontowałem wszystko do kupy, nowe krzyżaki i podpora, zamontowałem wał w aucie i... jest tragicznie. Jakieś koszmarne wibracje całego auta i hałas, taki niski, dający po uszach. W ogóle nie da się jeździć. Jeszcze gorzej niż przed naprawą. Zdębiałem i nie wiem co jest grane. Wymianę krzyżaków robilem już po raz drugi osobiście (pierwsza była po 50 tys. km) i nie sądzę, żebym to schrzanił. Wzajemne położenie elementów zachowałem takie same. Wcześniej wymieniałem sam sprzęgło i robiłem wszelkie inne prace więc nie mam się za totalnego lajkonika, ale o co chodzi teraz to nie wiem.
LUDZIE POMÓŻCIE!! Czy to może być łożysko wałka atakującego (wprowadzającego napęd) w tylnym moście? Wiem, że są tam dwa stożkowe, czy te bliżej skrzyni/przodu auta da się wyjąć od strony tej końcówki do której przykręca się koniec wału napędowego, bez demontażu całego mostu?
Jak sprawdzić co jest przyczyną tych wibracji i głośnej pracy? Most? Podpowiedzcie coś, jak to rozpoznać.
dzięki z góry
Filterek


[ wiadomość edytowana przez: BIAŁY dnia 2005-01-12 20:54:29 ]

Ale jakoś trudno mi uwierzyć, że samo wyważenie wału poprawi sytuację. Ten hałas i wibracje są raczej zbyt silne, żeby w grę wchodziło same niewyważenie. I to przy niskich prędkościach, rzędu 60 km/h. Nie to, żebym nie doceniał kwestii wyważenia, ale efekt jest taki, jakby coś było totalnie rozp...walone. Trudno mi uwierzyć, że te parę blaszek o wadze poniżej grama przygrzanych do wału to zmieni. A może jestem w błędzie?

Od niedawna zagladam na forum, dlatego nie wiedziałem, że to już wałkowaliście. Jest jakieś archiwum, żebym mógł poszperać w starych postach? Może ktoś rzucić linkiem?
Ile kosztuje operacja wyważenia wału i czy ktoś to jeszcze jest w stanie zrobić? Przekonujecie mnie, że to jednak chyba będzie wyważenie, chociaż przy poprzedniej wymianie krzyżaków nie musiałem tego robić.
Dzięki za dotychczasowy odzew i rzucenie "światła" na sprawę
Filterek

Zgadza sie. Wywaz wal i bedzie po sprawie. W czesciach obrotowych wywazenie ma kluczowe znaczenie.

Przegub elastyczny łączący skrzynię z wałem napędowym - sprawdziłeś?Nie jest popekany?

Sorry teraz mam problem czy jechac do nich na poprawke kosz dojazdu ok.90zł czy dać sobie luz i kupic używke za tą kase za dużo już wtopiłem kasy żeby pojechać i nic nie wyjdzie choć gości mi obiecał że mi to poprawi w ramach gwarancji coś mówił o sprawdzeniu na aucie Czy to ma jakiś wpływ czy z autem czy bez . co robić?

Czeczun, Ty znowu coś zepsułeś

Może jakiś mini-spot coby organoleptycznie obadać czyt. namnożyć kolejne hipotezy?

Wiatraczki, wejdź na tryton.com.pl i coś tam znajdziesz - normalne są w dobrych cenach ale jak lubisz podkręcać to i 200pln może być mało

Moj kolega w kancie mial identyczny problem jak autor tego tematu, i przyczyna tych drgan i halasu byla juz wyeksploatowana skrzynia biegow, zazwyczaj zaczynalo mu wyć na 4 biegu, wtedy wyrzucal bieg, ale dalej wylo, wiec z powrotem wlaczal 4 bieg, i wylaczal i wtedy przestawalo, pozdroo