MotoNews.pl
12Krzywe tarcze (112369/0)
  

Krzywe tarcze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cholera mnie już weźmie zaraz - 3 miesiące temu wymieniłem na gwarancji nowe tarcze Jurida, które się pokrzywiły, minęly kolejne 3 miechy i znów to samo.
Czy coś w zawieszeniu może powodować krzywienie się tarcz, czy to ewidentnie wina materiału? Bo już nie wiem sam, a jeśli jest coś co może powodować ten efekt to wolałbym to wyeliminować. A jak do tej pory z jakichś "odchyłek" wykryli krzywiznę jednej piasty o 5 setek, ale stwierdzili że to nie ma prawa mieć wpływu na tarcze...
  
 
wiesz problem polega w doborze tarcz i klocków, miałem taki problem że kupiłem tanie tarcze (jakiś miękki materiał) i tanie klocki (dość twarde, napewno twardsze niż tarcze). Efekt: mimo delikatnego hamowania , po parunastu tygodniach tarcze wykazywaly znaczne bicia , a ostatnio jak je zmieniałem okazało się że zuzycie było znaczne, dużo większe niż oryginałów. Teraz założyłem jakię stanie , ale jest okey. Więc może problem leży w klockach hamulcowych. Albo zrezygnuj z Jurid'ów na rzecz innych tarcz.
  
 
Hmmmm, możliwe że tak własnie jest, ale wsadzili mi i tarcze i klocki Jurida, więc raczej ta sama firma powinna twardość dobierać optymalnie.
Co do innej firmy to już się w zakładzie wkurzyli i dziś wsadzają Brembo, więc zobaczymy, aczkolwiek pytanie pozostaje otwarte na przyszłość.
  
 
Walus ja w lagunie tez załozyłem komplet Jurid (tarcze i kloce) i mam identyczny problem, do niedawna przy hamowaniu ze 100 wyrywało mi kierownicę tez po 2-3 miesiacach...Jurid to niezła firma, w niektorych markach aut montuja kloce i tarcze na pierwszy montaz ale te co ja mam to pomyłka totalna. Moim zdaniem to wina wjechania w wode przy nagrzanych tarczach albo przygrzanie przy kilkukrotnym ostrym hamowaniu.
  
 
Cytat:
2005-09-01 09:14:35, Petersen pisze:
Walus ja w lagunie tez załozyłem komplet Jurid (tarcze i kloce) i mam identyczny problem, do niedawna przy hamowaniu ze 100 wyrywało mi kierownicę tez po 2-3 miesiacach...Jurid to niezła firma, w niektorych markach aut montuja kloce i tarcze na pierwszy montaz ale te co ja mam to pomyłka totalna. Moim zdaniem to wina wjechania w wode przy nagrzanych tarczach albo przygrzanie przy kilkukrotnym ostrym hamowaniu.



No wiem że to sa generalnie przyczyny krzywienia, ale pech polega na tym, że nie miałem przez ten czas żadnego "awaryjnego" hamowania, a i jeżdżę ostatnio spokojniej, a w okresie po wymianie po mokrym to śmigałem może ze dwa razy i to w lekkiej mżawce...
Ale to co mówisz, ze masz ten sam problem jest ciekawe. "Do niedawna" - czyli przeszło? U mnie wyrywa kierownicę, pulsuje pedał i cała buda się trzęsie i "wali". A przy niskich prędkościach czuć wyraźnie jak hamulec łapie i popuszcza.
  
 
80 zł przetaczanie tarcz mnie kosztowało
  
 
Cytat:
2005-09-01 09:31:53, Petersen pisze:
80 zł przetaczanie tarcz mnie kosztowało



I nie reklamowałeś U mnie bez szemrania uznali reklamację, a teraz już drugą.
  
 
Nu - jestem po wymianie, nowiutkie Brembo siedzą i hamuluje narazie oki. Zniknęły też drgania karoserii pomiędzy 120, a 130, aczkolwiek.... Wolę nie zapeszać, poza tym aluny mam ze zbyt dużym otworem - większa średnica o 6 dziesiątek. Narazie nakleili taśmę na piasty, ale zastanawiam się nad rozwierceniem i wstawieniem tulei, bo mówią, że to może być przyczyną.... Co myślicie?
  
 
A co zrobić jeśli mam nowe klocki i toczone tarcze, które się właśnie pokrzywiły?
Wystarczy wymienić tarcze?
pzdr
  
 
do walusia
może byc przyczyną. ja mam felgi id bmw (też0.6mm większy otwór) po kilku dniach jazdy powyżej 110 nie doło się jechać.
włożyłem tulejki z blachy i spoko. wulkanizator u którego zawsze robię opony potwierdził słuszność działania.
Co do tarcz to każdej firmie może zdażyć się wpadka, ja mam brembo maxy i nigdy mnie nie zawiodły (ostre hamowanie woda itp). Uważam że tytaj cena odzwierciedela jednak jakośc, za frajer nikt nie do dorego towaru (stali itp)
wymieniaj na gwarancji do czasu aż będą musieli zwrócić kasę , dołuż i kup coś sprawdzonego.
  
 
Cytat:
2005-09-02 20:27:06, malyzk pisze:
(.,..)za frajer nikt nie do dorego towaru (stali itp)


żeliwa....



[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2005-09-02 21:56:04 ]
  
 
Cytat:
2005-09-02 20:27:06, malyzk pisze:
do walusia może byc przyczyną. ja mam felgi id bmw (też0.6mm większy otwór) po kilku dniach jazdy powyżej 110 nie doło się jechać. włożyłem tulejki z blachy i spoko.



Włożyłeś to bez roztaczania felg? Mógłbyś coś więcej podpowiedzieć jak to wykonałeś?

[/quote]
wymieniaj na gwarancji do czasu aż będą musieli zwrócić kasę , dołuż i kup coś sprawdzonego.
[/quote]

Mam nadzieję, że już nie muszę, bo sam zakład się wkurzył i bez żadnych dopłat założyli mi teraz Brembo. Co prawda podstawowy model, ale jak na razie jest dobrze.
  
 
Ja też założyłem Brembo i klocki Ferodo siakieś kilka dni temu. Zobaczymy jak skutecznie auto będzie hamowało. Póki co po ułożeniu się klocków zaczęły delikatnie popiskiwać przy hamowaniu na niższych prędkościach, hamują jak narazie dobrze. Ale ponoć Brembo też się krzywią. Chyba większość tarcz w określonych warunkach będzie się pokrzywić (woda, przegrzanie tarcz itp).
  
 
bez roztaczania felg
różnica wynosi u mnie o,6mm więc znalazłem blachę 0,3mm
(typowa partyzantka = z puszki od drewnochronu bodajże) wyciołem paski, podklepałem rant aby nie wyslizgiwały się z felgi przy wkładaniu na piastę. teraz felga dosłownie wchodzi na wcisk i jest OK

Można podobno kupiś teflonowe wkładki ale ja ich nie dostałem.
To co wystrugałem może jest śmieszne ale zdaje egzamin.

pozdrawiam
  
 
krzywienie tarcz to normalka w np. tico, tam standardowo tloczki sa tylko z 1 strony a z drugiej staly klocek - jak w tanszych hamulcach tarczowych w rowerach.

w espero gdzie klocki pracuja z obu stron nie powinno miec miejsca krzywienie tarcz, tak tez jest u mnie...
  
 
Cytat:
2005-09-02 20:27:06, malyzk pisze:
...."może byc przyczyną. ja mam felgi id bmw (też0.6mm większy otwór) po kilku dniach jazdy powyżej 110 nie doło się jechać. włożyłem tulejki z blachy i spoko. wulkanizator u którego zawsze robię opony potwierdził słuszność działania......"



.....skąd takie dziwne, chałupnicze pomysły ??
Normalna "procedura" to zastosowanie przy alumach pierścieni "redukcyjnych" ...dostępne w pełnej gamie wymiarowej ....a wulkanizator to chyba się uderzył w głowę albo powinien iść do szkoły -Poparł pomysła włożenia jakiś blaszek???

Co do tarcz Jurid-a....strasznie dziwne ...akurat w sorcie tarcz hamulcowych to na Duńczyków jest minimalny procent reklamacji ....żeby było ciekawiej-Znacząco mniej niż na Brembo !....(gdzieś 6 mcy temu rozmawiałem o tym dość obszernie z hurtownikami)

W opisanych przypadkach ciężko dociec tak naprawdę przyczyny powstawania "bicia".....kolega w Peżocie / / 406 w okresie gwarancji wymieniał tarcze kilkakrotnie (potem tylko ze 2 razy i ze 3 przetaczał)!!....do dzisiaj nie wiadomo skąd ten feler ...różne tarcze, różni producenci a objawy takie same !
  
 
ten problem jest stary jak samo espero kupcie se pożadne tarcze i kołopot znika, brembo lub ATE inne szjsy sie falują niestety.

dlaczego tak jest.?

espero przekazuje 70% siły hamowania na przód i co zatym idzie bardzo się tarcze rozgrzewają i przy takim stanie wystarczy mała kałuża i już mamy zygzak.! i tu widac jakoś materiału z jakiego wykonane są tarcze. dobre tarcze sie niepokrzywią słabe odrazu sie rozjadą.. troche poprowiają sytuacje aluminiowe felgi bo lepiej odprowadzają ciepło z tarcz ale i tak w espero tarcze grzeją się mocno. w audi już niemam tego problemu.
  
 
Wszystko rozumiem, ale albo jestem już przewrażliwiony, albo .....
Brembo założone niecałe 2 tygodnie temu i coś już mi się wydaje, że zaczyna się delikatnie to samo....
Bicia przy jeździe nie ma, ale przy mocniejszym hamulowaniu już cuś "faluje". Jeyne co mi przychodzi do głowy to ta skrzywiona lekko piasta, bo cały czas problem występuje tylko z tej jednej strony. Więc felgi odpadają. Ale serio, czy 5 setnych skrzywienia może wywoływać takie skutki, że tak krzywi tarcze? Orientujecie się może ile może mnie kosztować przyjemność wymiany piasty? Oczywiściez łożyskiem, bo ponoć bez rozwalenia go nie da się zdjąć piasty
  
 
Mi przy hamowaniu z prędkości 120km/h wali po kierownicy jak młot pneumatyczny. Czy gołym okiem widać czy tarcza jest krzywa??
  
 
Na oko to nic nie zobaczysz. Podjedź do byle jakiego warsztatu i niech zmierzą takim specjalnym przyrządzikiem - montują toto do amorka, "rysik" opierają na tarczy i jak kręcą drugim kołem to wskazówka na zegarku się wychyla jesli masz krzywizny.