Kilma chodzi i gaz

Sprawdź, czy włącza Ci się I bieg wiatraka, w momencie włączenia klimy włącznikiem w aucie. Wiatrak musi w tym momencie ruszyć, jeśli nie rusza, a po pewnym czasie włącza się, ale od razu wchodzi na bardzo duże obroty (wyje), to masz uszkodzony rezystor... W przypadku braku I-wszego biegu wiatraka klima chłodzi słabiej. Podejrzewam, że właśnie tak jest u Ciebie. Przed nabiciem gazu do klimy było go mało (ale na tyle dużo, że się kompresor jeszcze włączał) i kompresor nie obciążał w pełni silnika, przez co silnik nagrzewał się relatywnie wolniej, niż ma to miejsce w sytuacji, gdy w układzie klimatyzacji czynnika jest tyle, co trzeba. Wiatrak włączał się prawdopodobnie na II biegu wtedy, kiedy temperatura silnika była bardzo wysoka. Po nabiciu gazu klima stanowi duże obciążenie silnika, powoduje to szybki wzrost temperatury, załączenie II biegu, szybki spadek temperatury, ponowny wzrost, ponowne załączenie, itd... Tak naprawdę I bieg wiatraka w zasadzie stabilizuje temperaturę silnika na określonym poziomie, przez co zarówno układ chłodzenia, jak i klimatyzacji pracują w cyklach stabilnych. Brak I biegu powoduje tylko "awaryjne" załączenia wiatraka, gdy silnikowi grozi przegrzanie. Średnia temperatura silnika jest w takiim przypadku o wiele wyższa, niż w przypadku, gdy silnik jest niejako na stałe chłodzony na I biegu. A wyższa średnia temperatura silnika przekłada się po pierwsze na narażenia cieplne tłoków, pierścieni czy zaworów/gniazd zaworowych, a po drugie - zmniejsza efektywność klimatyzacji... Reasumując - sprawdź czy masz I bieg wiatraka.



[ wiadomość edytowana przez: mariobros dnia 2005-09-03 10:16:01 ]

ojoj heheh
spoko maroko

Cytat:

2005-09-03 21:44:18, mmmmat pisze: hm jak wlaczam klime przy zalaczonym silniku to nie mam wiatraka niestety i co teraz gdzie jest ten rezystor i ile kosztuje ...

Rezystor powinien być widoczny od spodu auta w bardzo bliskiej okolicy chłodnicy. Znaleźć go najlepiej (jak się nie wie jak wygląda) można w ten sposób, że trzeba obejrzeć wszystkie kable dochodzące do wiatraka. Jeden z nich (o długości ok. 20cm) zakończony będzie z jednej strony wtyczką, a z drugiej takim ustrojstwem skrytym pod blachą perforowaną. Nie jest to duża rzecz. Nowy 192PLN. Warto to jednak wyjąć i sprawdzić. Tam jest taki element, który na pierwszy rzut oka nie wiadomo czym jest. A jest bezpiecznikiem przeciążeniowym. Można to na początek zewrzeć i zobaczyć czy wiatrak rusza. Jeśli rusza, to zawatować jakimś drucikiem, niestety nie wiem, jakie powinny być parametry tego bezpiecznika...


[ wiadomość edytowana przez: mariobros dnia 2005-09-04 06:43:19 ]