MotoNews.pl
9 Zgrzyt przy uruchamianiu (113526/45)
  

Zgrzyt przy uruchamianiu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Czasami, ale nie zawsze przy uruchamianiu, słychać zgrzyt około 1 sekundy, nieraz są to dwa krótsze zgrzyty.wydaje mi sie że częściej dzeje się to gdy silnik jest zimny.Co to może być???Czy jest powód do zmartwienia czy można z tym jeździć.
Pozdrawiam
  
 
jak kluczykiem przekręcasz?
  
 


mam to samo wstepnie wiem ze to bendix...
  
 
Tak po przekręceniu kluczyka ale nieraz już puszczę kluczyk a zgrzyt jest jeszcze przez jakieś pół sekundy (coś jakby po trybach tarło)
A co to jest ten bendix i czy to poważna(droga) sprawa jest?
  
 
jsk kluczykiem przekręcasz to bedix naskakuje na tryby i zapala silnik,po zapaleniu powinien autoamtycznie odskoczyć na swoje miejsce. W twoim przypadku jest tak że nie odłącza sie od razu tylko po sekundzie. Najgorsze będzie wtedy gdy nie odskoczy.
  
 
czyli trzeba to szybko naprawić? A na czym polega naprawa? trzeba wymienić sam bendix czy jest to element rozrusznika? I ile to może kosztować?
ps. w książce serwisowej do Escorta nie występuje słowo "bendix"


[ wiadomość edytowana przez: roger dnia 2005-09-09 11:12:36 ]
  
 
Bendix to potoczne określenie jeszcze od czasów 125, 126p ........da się go wymienić i nie będzie to dużo kosztowało (do malucha grosze )
Tak....to jest jedna ze składowych części rozrusznika......
  
 
no tak ja ma samochód od kilku miesięcy więc nazewnictwo z tamtej epoki jest mi obce...
a jak to się zazywa teraz? czy jeśli w sklepie powiem bendix to będą kumali o co chodzi? A no i czy z wymianą sobie poradzę czy raczej pogadać z jakimś mechanikiem?
  
 
Słowo "bendix' jest powszechnie znane w słowniku sklepowym ....natomiast z wymianą może byś sobie i poradził ale gdybyś dał rozrusznik elektrykowi to może przy okazji szczotki , tulejki powymieniać .....ogólnie przeczyścić , przesmarować, taką konserwację zrobić.
  
 
OK. Dzięki wszystkim za pomoc, zobaczymy ile zaśpiewa elektryk za tą robotę...
  
 
bendix-zebatka rozrusznika mam to samo i to jest na pewno wina bendixa, ale juz tak pol roku jezdze i odpalam kilkanascie razy a moze nawet wiecej auto i jest ok. Po prostu kiedys padnie i juz autka nie uruchomie..ale do tego jescze daleko ;]
  
 
Witam
Ja jak pojechałem do elektryka to za regenerację rozrusznika zapłaciłem 200zł.
pozdrawiam