Warszawka znajomego - kolejny klasyk odnowiony :)

witam... jak w temacie :
Warszawa 203 z 65 roku , zżarta w drobiazgi po 2 latach cieżkich prac wygląda TAK:



Ja tez troche sie dolozylem - sprzedalem 4 nowki sztuki chromowane dekle... jeszce z metkami

piekna! i kolorek wlasciwy. respekt!

super gratuluje

piękna co tu więcej mówić...

Cytat:

2005-09-12 20:37:39, MARKHEIM pisze: Widzisz Maciek, nie tylko na lowriderze wklejają cudze fotki Tak czy inaczej gratuluję pieknie odrestaurowanego samochodu, a przede wszystkim wytrwałości. Napisz może coś więcej o tej swojej ślicznotce, wielu tutaj zgromadzonych chetnie by o niej coś się dowiedziało

akurat zdjęcie wkleił dobry znajomy , który sie pytał czy może wrzucić na forum....tylko ja nie wiedziałem że będzie to tutaj... a on nie wiedział że ja tutaj czasem zaglądam

Ów samochód jest egzemplarzem z 65 roku który znajdował się w rękach mojej rodziny od nowości...Została ona wyrejestrowana(czasowo) w 80 roku i do tamtej pory praktycznie nie jeździła, była przepychana z obory , do stodoły a potem pod chmurke. W porównaniu z innymi autami ten egzemplarz był bardzo znacznie sparciały ale za to był kompletny
Zabraliśmy się za nią w sierpniu 2003 roku
Mój ojciec jako profesjonalny blacharz podjął się zrekonstruowania auta co niewątpliwie mu sie udało. W przeciągu 2 lat remontowania zgromadziliśmy większość części które należało wymienić(w tym takie rarytasy jak nowy przedni zderzak,elementy tylniego, całe oświetlenie, lusterka)przyjeżdżały one z całej Polski (pół poczty i obsługa banku już wie że "Ci" mają Warszawe)
Obecnie remont wkroczył w ostatnią faze >ostatnie elementy wykończeniowe a potem tapicerka
potem bedziemy poprawiać pewne detale
Auto nie jest oryginalne w 100% posiada gaźnik od żuka i listwe nad tylnią rejestracją własnego pomysłu która mam nadzieje bedzie sie dobrze komponować z samochodem
Tapicerką też zajmie się nie byle kto > Człowiek który robił wnętrze międzyinnymi w samochodzie pana Roberta Brykały(Robi200)

Narazie tyle... troche to chaotycznie napisałem i nie wszystko ale napewno jeszcze będzie na to czas

[ wiadomość edytowana przez: Maciekk203 dnia 2005-09-13 00:36:04 ]

warszawa jak warszawa...

Mam nadzieję, że tapicer podejdzie z takim samym sercem do twojej Warszawki jak do mojej.
A tak wogóle RESPEKT

Dzisiaj na moim osiedlu stała przez jakiś czas piękna czarna Garbuska. Szkoda,że cyfraka nie mam. Miała ładne fele, troszkę nie z epoki chyba i "takie coś" na masce.

Kolejne gratulacje!! Piękny kolor właściwy wybór , na podobny pomalowałem swoją S 105, teraz tylko to co najfajniejsze: chromy, chromki i chromeczki, listwy listewki i listeweczki, czyli jeszcze sporo dłubania, ale jak na razie to ... ideał!!!
Pozdro i udanej kontynuacji
... śliczna jest