łaczniki stabilizatora

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
panowie mam kombiaka z 95 roku chce wymienic laczniki stabilizatora w innych postach pisaliście ze lepsze sa od mondeo

powiedzcie konkretnie teraz jakie mam gumy kupic i jakie drazki
o co pytac w sklepie
i czy od razu trzeba obie strony jak jedna skrzypi
  
 
jak skrzypi to możesz wstrzyknąc tam troche oleju

a kup lamforder są w miarę dobre
  
 
Cytat:
2005-09-13 06:40:54, mss pisze:
jak skrzypi to możesz wstrzyknąc tam troche oleju a kup lamforder są w miarę dobre


Powiedz, gdzie mam wstrzyknąc ten olej-hahahaha, jak tam dojść?
jestem baba i rzadko zagladam pod karoserię, pod maske częściej
  
 
tam gdzie żółte strzałki na 1 zdjęciu

]łącznik[/URL]
  
 
jak skrzypi to nie łącznik tylko guma stabilizatora. Trzeba ja wymienic bo smarowanie nic nie da. Łącznik gdy się zużywa to zaczyna pukać na nierównościach.
  
 
Cytat:
2005-09-13 09:27:18, jamilko pisze:
jak skrzypi to nie łącznik tylko guma stabilizatora. Trzeba ja wymienic bo smarowanie nic nie da. Łącznik gdy się zużywa to zaczyna pukać na nierównościach.



mylisz się, sam u siebie smarowałem łączniki i o dziwo skrzypienie ustało

poza tym, skrzypieć może również sworzeń wahacza
  
 
tzn, nie na gwint, lecz na tą kulkę. Poruszaj łącznikiem jak się da, by olej wleciał.
  
 
u mnie skrzypialy tylko te gumy, a walily stabilizatory wiec sie nie myle
  
 
u mnie waliło , wymieniłam łączniki, mechanik za jednym zamachem wymienił gumy, teraz po m-cu zaczęło skrzypieć, ale jak patrze na fotografie, to łączniki są przy kołach, a ja to skrzypienie słyszę gdzies po środku, co Wy na to?
  
 
A jesteś pewien, że te gumy wymienił? Założył rzemiosło?
  
 
Sorki, nie zauważyłem. Miało być "czy jesteś pewna..."
  
 
no właśnie Diabełek, zależy co założył ten mechanior - ja u siebie też zminiałem gumy po miesiącu bo poskąpiłem kaski na oryginałki
  
 
wymienił, bo pokazywał mi stare, czesto korzystam z jego usług i raczej nie naciaga, ale czy oryginały to nie wiem, 30 zyli kosztowały, to chyba podróbki
  
 
niom, za 30zł to założone masz podróbki - ja stawiam że już się skończyły i założyłbym oryginalne /około 30zł za szt/
  
 
Ja swoje wymieniłem wczoraj. też skrzypiało. Zapłaciłem 39 zł za fordoskie, ale mój brat w fordzie pracuje wiec sami rozumiecie...