Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() SKRABER Miłośnik FSO retrospekcja Kraków | 2005-09-17 04:25:54 Moje ostatnie doświadczenie z wibracjami w 125p :
Od ok 90km/h na kierownicy drgania, przy ok 100 wibrował mi już tyłek (w kancie byłem sam ![]() |
![]() schab (S) Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2005-09-17 10:45:05 Jeżeli piszesz , że miałeś niewielką ( ? - zderzak ) nawet stłuczkę - moja diagnoza jest taka : w wyniku stłuczki został ruszony któryś z elementów zawieszenia . Najprawdopodobniej gniazdo drążka reakcyjnego , albo przednia belka . Skutkiem czego "rozjechała" ci się zbieżność . Ustaw i drgania znikną ! |
![]() Bialy (A) Miłośnik FSO ![]() wawa | 2005-09-17 11:06:35 Dokładnie. Po stłuczce nawet niewielkiej powinno sie zrobic geometrię. Tymbardziej jak cos Ci "bije" ----------------- --- Biały --- ten zły admin |
![]() Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2005-09-17 14:20:35 a co ma gepmetria do wibracji, bo nie wiem? |
![]() Janek_125p Miłośnik FSO Fiat 125P Pavulon Team :D | 2005-09-17 15:04:49 wooz problem mam ten sam. Niewiem co prawda jak było wcześniej ale... wyciągnołem wał. Zmieniłem wszystko podpore, oba krzyżaki itd... i co przy 70 drga i huczy :/ .Ale przynajmniej w moim wypadku wydaje mi się jedno. Tam gdzie skrzynia jest mocowana do podłóżnicy u mnie właśnie pękła. Jak wyjeźdzałem samochodem po remoncie to nie było pęknięcia. A teraz jest. Nie wiem obejrzyj sobie moze podłóżnice. Mi się wydaje, że u mnie to właśnie przez to całość sie trzęsie. |
![]() schab (S) Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2005-09-17 15:33:36
A ma bardzo dużo : jeżeli koła są zbieżne to zewnętrzne krawędzie opon stawiają większy opór ( w dużym przybliżeniu na kształt pługu śnieżnego ) i toczące się koło w części się obraca , a w części jest pchane . Nacięcia na oponach skaczą , guma nie i to powoduje wibracje - tym mocniejsze , im większa zbieżność . Oprócz tego poprzez kolumny McPhersona powstaje dodatkowa siła wypychająca przód auta do góry . A skoro jest siła - gdzieś musi być jej punkt oparcia ! W zależności od stanu nawierzchni ( kamyki , nierówności ) siła się zmienia - przenosząc "informację " o podłożu na całe nadwozie . Jeżeli koła są rozbieżne - wszystko dzieje się tak samo tylko w drugą stronę ( wewnętrzne krawędzie opon , opuszczanie przodu auta ) |
![]() danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2005-09-17 17:16:11
całkiem ciekawa koncepcja,zapytam tylko gdzie w polonezie są macpersony? |
![]() Martini81 Miłośnik FSO Opel Omega B sedan Oslo Norge | 2005-09-17 17:50:57 Musisz zajrzeć w nadkole z przodu...w Analogu ![]() |
![]() schab (S) Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2005-09-18 17:50:02
Słusznie kumie prawicie - niektóre to majom na sznurkach podwiązane ... |
![]() leon Miłośnik FSO Leonez Atuz 1.6 GLIz ... ZONK & Toruń | 2005-10-02 23:14:36 No i moją GLIzdę dopadło. Wygląda to tak.
Powyżej 50-60kmh zaczynają się wibracje. Gdy puszczam/wciskam sprzęgło całą buda się telepie jak An-2. To samo, gdy jadę i wrzucę na luz wciskając sprzęgło. Doszedłem do wniosku, że to podpora wału lub guma przy wielowypuście. Niestety nie jestem w stanie tego sprawdzić, a muszę to zrobić, tzn. dać "fachowcowi". Chciałbym wiedzieć co to może być, żeby cfaniak jeden nie próbował zrobić mnie w bambuko. |
![]() DooMinick FSO 1500 Kraków | 2005-10-02 23:35:12 Jezeli tylko w momencie zasprzeglania/wysprzeglania, to moze byc cos z tarcza sprzegla nie tak, a dokladnie z tymi sprezynkami, ktore powinny to zjawisko redukowac. Jak sie tez podczas jazdy na wcisnietym sprzegle telepie to nie wiem... |
Bambek C15 Siedlce | 2005-10-03 13:45:27
A ja bym stawiał na krzyżaki kardana, zwłaszcza na tego przy dyfrze. U mnie, objawy które opisujesz przy 50-60 km/h były jak najbardziej typowymi przy padniętym pierwszym krzyżaku od strony mostu. Zazwyczaj pada ten od strony mostu ze względu na specyfikę swojej pracy. Przerabiałem już to i w kancie i w poldku. Najpierw wibracje zaczynały się przy około 90 km/h i z czasem schodziły coraz niżej aż do czasu kiedy powyżej 50km/h było tak jak bym żelaźniakiem drabiniastym po bruku się turlał. Sprawdź to najpierw zanim napchniesz kieszeń jakiemuś wymądrzałemu fachmanowi. [ wiadomość edytowana przez: Bambek dnia 2005-10-03 13:52:34 ] |
![]() leon Miłośnik FSO Leonez Atuz 1.6 GLIz ... ZONK & Toruń | 2005-10-04 22:09:06 Nagrodę wygrywa Bambek. Zajrzałem i oczom mym ukazał się przerażający widok. Łozysk igiełkowych nie ma. Teraz pytania.
Ile czasu zabiera wymiana krzyżaków/łożysk? Czy oprócz młotka i dynksu do wyciągania pierścieni osadczych tzreba coś jeszcze? Czy upadłem na głowę, że chce to zrobić sam? |
![]() Lafaar Miłośnik FSO MR93 / Vitara / Berl ... Toruń ZOK | 2005-10-04 22:37:24 Przydałby się jeszcze kanał, klucze potrzebne do odkręcenia/wyjęcia wału z auta, jakiś pręt do wybicia resztek starego krzyżaka. No chyba, że chcesz zmienic tylko tylny krzyzak przy moście to przy duzym rzeźbieniu i gimnastyce da rade to zrobic przy podlewarowanym aucie. |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2005-10-04 22:52:58
ja wymieniałem jakiś miesiąc temu. Wał da się od biedy wyciągnać spod auta bez kanału... + to co napisałeś + to co napisał Lafaar |