Długość pasów (pytanie do dzieciatych)

Mnie się udało, ale praktycznie na styk, i trzeba się z tym nieźle namęczyć. Jak masz za krótkie to chyba jedyne wyjście to kupić inny typ mocowania fotelika.
Wcześniej miałem Fiata Marea i muszę powiedzieć że tam nie było tego problemu bo pasy były o kilkanaście lub kilkadziesiąt nawet cm dłuższe.

Ja mam z tyłu zamontowany fotelik umieszczony lekko z prawej strony.
Gdyby był na środku oba pasy boczne byłyby za krótkie, a tak tylko jeden.
Pomogłem sobie taśmą ściągającą, którą wykorzystałem w roli przedłużacza pasa. Nie było potrzeby wymiany pasów a efekt jest taki sam.
Zaznaczam, że nie demontuję fotelika. W przypadku nosidełka, które jest często wyjmowane z samochodu takie rozwiązanie może być mało wygodne.

Ja mam fotelik-nosidełko GRACO.

Rzeczywiście pasy w Espero są delkiatnie mówiąć małe.

Na przednim fotelu zapinam pasy dopiero jak opuszczę pas w słupku na nainiższe położenie.
Ale za to wtedy spokojnie mogę podsunąc fotel.


Jeśli idzie o tył, to tak jak pisze pjacek26 jest to dość kłopotliwe. Jednak wykonalne.
Dlatego mój Michał jeździ zawsze na przednim fotelu, no chyba, że mam dodatkowego pasażera w postaci mojej Mamy (wolę ja wozić na przednim fotelu ) wtedy zapinam go na tlnej kanapie.
Ale zawsze jest to prawidłowe zapięcie.

Ja również miałem podobny problem. Z przodu pasy były na styk, a z tyłu niestety o wiele za krótkie.
Dzieci jeździły więc tylko z przodu. Fotelik to Elios Bebeconfort.
W fordzie pasy z tyłu o dziwo są jeszcze krótsze niż w espero.

Cytat:

2005-09-22 20:53:18, Jacenty pisze: Ja zamontowałem ale niezgodnie z instrukcją producenta nosidełka, pasy (tył) za krótkie o jakieś 20-30 cm

Moje nosidełko dałem radę prawidłowo zapiąć,
ale tak jak pisałem, jest to dość kłopotline, jednak wykonalne.

Może ten fotelik to też KOREAŃŚKA produkcja