MotoNews.pl
  

Samochod z LPG a garaż?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
niedlugo bede mial mozliwosc garazowania swojego samochodziku (w koncu nie bedzie na niego kapalo ) ale czytalem w jakiejs gazecie ze niebezpiecznie jest trzymac auto z lpg w garazu ze mozna spowodowac wybuch.
czy ktos to przerabial?
moze jest jakis rodzaj wentylacji?
albo jak sprawdzic szczelnosc gazu?
pozdrawiam
  
 

jeszcze nic takiego nie slyszalem hihihihi tak mi sie smiac chce jak bedze cos nie tak to i tak wybuchnie obojetnie gdzie bedze stal, ale cos takiego nei moze miec miejsca!!!jest tyle zaworow ze jak nawet jeden pusci to jest nastepny a prawdopodobiestwo ze puszcza wszystkie naraz jest tak male ze az nie mozliwe!!!
  
 
chodzi o to aby w drzwiach garazowych lub w scianie na dole były nawiercone otwory.to dlatego ze propan butan jest cieższy od powietrz i osadza sie w zagłebieniach.dlatego tez w bagazmniku w otworze na koło zapasowe masz nawiercone dziury...aby sie gaz tam nie odkładał w razie nieszczelnosci. zwykła wentylacja (ta pod sufitem) jest nieskuteczna w tym wypadku.pozdrawiam.
  
 
sorki za rozdrabnianie ale na dowód w niektórych podziemnych parkingach obowiązuje zakaz wjazdu samochodów napędzanych LPG...to tak BTW, żeby nie było ze sobie wymyślam
  
 
poszukaj na www - można kupić detektory gazu - takie pomyślane właśnie do garaży - przynajmniej będzie bezpiecznej

a co do wentylacji garażu - wystarczy jak dolna krawędź drzwi nie będzie uszczelniona za dobrze

uważaj na kanał - jeśli jest w garażu - możesz nawet się udusić - nie mówiąc o ryzyku wybuchu jeśli zbierze się tam gaz...

POZDR
  
 
Dajcie spokój
Omege garażuje ponad rok, wczesniej przez 4 lata passat tam "mieszkał" i jakos nic nie wybuchło, nawet razu gazu czuc nie było.
  
 
Cytat:
Omege garażuje ponad rok, wczesniej przez 4 lata passat tam "mieszkał" i jakos nic nie wybuchło



do trzech razy sztuka


p.s
odpukać
  
 
A jak ma sie w garazu kanał to wtedy dopiero jest problem, mozna ktoregos dnia wejsc do kanalu i nie wyjsc
  
 
no to jestem spokojny
zrobie te dziurki w drzwiach na dole, znajde na wszelki detektor gazu i z glowy
dziekuje za rady
  
 
Cytat:
2005-09-18 22:58:38, Adrian_M pisze:
Dajcie spokój Omege garażuje ponad rok, wczesniej przez 4 lata passat tam "mieszkał" i jakos nic nie wybuchło, nawet razu gazu czuc nie było.



a czy to że Ciebie nie potrącił pociąg relacji Rzeszów-Kraków oznacza że nigdy nikogo taki pociąg potrącić nie może... ??
chyba nikomu z użytkowników tego forum nic poważnego się nie stało z instalacją ale to też nie znaczy że się nie stanie - pytanie Marcysia było jak najbardziej na miejscu i wykazał się - w przeciwieństwie do Ciebie - zdolnością myślenia i analizowania (bo były informacje w prasie o wypadkach związanych z garażowaniem aut z LPG)

chcesz to rób co chcesz z autem z instalacją - Twoje auto, Twoje życie i zdrowie...
wyobraź zobie tylko taki przypadek - jedziesz i "zabierasz" z drogi jakiś kamień, kij, pręt, cokolwiek - to coś trafia w przewód gazu i powoduje nieszczelność - mało prawdopodobne (mało - ale czy niemożliwe)???

weź stary - na przyszłość - jak nie masz nic rzeczowego do dodania to nie pisz, nie marnuj mojego i innych czasu na czytanie... bo nie robiliśmy tu statystyki - komu coś się z LPG stało a komu nie... !
  
 
Cytat:
2005-09-19 10:09:55, _Bartek_ pisze:
a czy to że Ciebie nie potrącił pociąg relacji Rzeszów-Kraków oznacza że nigdy nikogo taki pociąg potrącić nie może... ??


wybacz ta relacja jest mi nie po drodze
Cytat:
chyba nikomu z użytkowników tego forum nic poważnego się nie stało z instalacją ale to też nie znaczy że się nie stanie - pytanie Marcysia było jak najbardziej na miejscu i wykazał się - w przeciwieństwie do Ciebie - zdolnością myślenia i analizowania (bo były informacje w prasie o wypadkach związanych z garażowaniem aut z LPG)


Moim zdaniem Marcys jest przewrażliwiony.
Owszem a LPG wybucha w garażach ale tylko wtedy jak sie grzebie przy instalacje nie majac o tym pojęcia (sam o tym słyszałem )
Cytat:
wyobraź zobie tylko taki przypadek - jedziesz i "zabierasz" z drogi jakiś kamień, kij, pręt, cokolwiek - to coś trafia w przewód gazu i powoduje nieszczelność


ło jade zarez na kanał obuduje sobie przewód zeby mi sie nic nie wbiło weź nie wymyślaj historii które trafiają sią jak 6 w totka.....
Cytat:
weź stary - na przyszłość - jak nie masz nic rzeczowego do dodania to nie pisz, nie marnuj mojego i innych czasu na czytanie...


chociaż tyle sie przyda, bo na tym forum to nie ma nic sensownego juz od dłuższego........
  
 
Cytat:
Moim zdaniem Marcys jest przewrażliwiony.


przewrazliwiony?
przeczytalem w gazecie i ktos mi powiedzial to samo ze istnieje ryzyko wybuchu a wczesniej nie mialem garazu i nie zdawalem sobie z tego sprawy dlatego pytam sie ludzi ktorzy maja z tym doswiadczenie? byly wypadki takie, wybuch zabil 3 osoby a dom zawalil sie CALY
przewrazliwiony? ciekawe
  
 
Cytat:
2005-09-19 13:53:44, Adrian_M pisze:
chociaż tyle sie przyda, bo na tym forum to nie ma nic sensownego juz od dłuższego........



i tu jesteś w błędzie - pisać o DUPIE MARYNY możesz sobie OKP NA LUZIE... a nie tu - było konkretne pytanie - i Marcys oczekiwał konkretnych odpowiedzi...

czy ja wymyślam? być może ale tylko po to żeby uświadomić tobie twoja krótkowzroczność - ale jak już pisałem - twoja sprawa

EOT
  
 
Wypowiem się tak. Jeśli posiadasz wentylację w garażu, oraz sprawną i szczelną instalację LPG w aucie - to nic się nie stanie.
Oczywiście dochodziło do zniszczenia samochodu i garażu, ale najczęściej była to wina nieszczelnej instalacji gazowej.
  
 
Wypowiem się tak. Jeśli posiadasz wentylację w garażu, oraz sprawną i szczelną instalację LPG w aucie - to nic się nie stanie.
Oczywiście dochodziło do zniszczenia samochodu i garażu, ale najczęściej była to wina nieszczelnej instalacji gazowej.
  
 
Bufi zwykła wentylacja chocby nie wiem jak sprawna nie daje gwarancji...albo sie ma szpare pod drzwiami i brak kanału albo sie wierci dziury w drzwiach na dole!!! i zasypuje kanał.