Nawiew kabiny nie działa,pomocy.

Witam.Chodzi o dmuchawe wewnętrzną która działała i nagle przestała.Nie załącza na żadnym biegu , jak i przy naciśnięciu nie załączy klimy.Czy ktoś mógł by podpowiedzieć co z tym zrobić?Pozdrawiam.

...a skończy się zapewne na silniku dmuchawy... W moim trzeba było przeczyścić/posmarować/popsikać contoxem szczotki i komutator. To zaradziło. Na dłuższę metę można poszukać na allegro silnika dmuchawy. Swego czasu tam szukałem i było nawet kilka w cenie 100-200PLN... Nowy (przynajmniej do 1.8TD) kosztuje kilkakrotnie drożej...

bezpieczniki w skrzynce sprawdzałem i niby wszystkie są ok. Na podszybiu na obudowie nawiewu jest ponoć niejaki termowłącznik,bezpiecznik, czy coś takiego, czy to może być jego zasłóga ??

więc udało mi się poradzić z tym nawiewem.Faktycznie , najpierw musiałem wyjąć skrzynke bezpieczników i polutować kilka punktów które były popalone lecz niestety na tym się nie skończyło.Następny krok prowadził pod maske gdzie okazało się że powodem całej awari była najzwyklejsza dioda przy urządzeniu sterowanym podciśnieniem.Koszt takiej diody na wolumenie to całe 30gr.Po wymianie wszystko śmiga jak należy.Dzięki za podpowiedzi.

Witam,
Zaczne od tego że zakupiłem niedawno Forda Escorta Kombi rocznik '95 sprowadzony z Holandii, silnik 1.8D.
Ja również mam problem z nawiewem, tyle tylko że czytając na forum o różnych przypadkach, w większości działa 3 bieg lub nie działa wcale. U mnie natomiast działa tylko na 1 zakresie.
Czy może ktoś wie, co może być przyczyną?

I jeszcze jedna prośba, jeśli ktoś dysponuje schematem elektrycznym do tego modelu to będę wdzięczny.

Pozdrawiam

Sam sobie odpowiadam:
dostałem się do silnika nawiewu, sprawdziłem rezystor - jest dobry, silnik też pracuje na wszystkich zakresach po podaniu zasialania bezporśrednio z akumulatora. Pozostaje przełącznik zakresów nawiewu, czyli będę musiał jeszcze rozebrać w środku deske by dostać się do przełącznika.
Przy okazji tego wszystkiego wyjmowałem akumulator i zrobiłem konserwacje w tych okolicach bo już się rdza dawała we znaki.

Tak poza tym nie działa mi jeszcze tylne światło przeciwmieglne, też chyba wina włącznika, bo żarówka dobra.
Pozdrawiam

No i wreszcie nawiew działa - wina po stronie skrzynki bezpieczników była.
Teraz jeszcze mi tylko ciągle abs świeci, do tego akumulator musze sprawić sobie nowy bo ten co mam to już 7 lat ma no i może wreszcie będzie koniec kłopotów, ufff...

Cytat:

2005-11-24 16:33:50, muna pisze: witam,czytam że masz też problem z lampką abs? Więc moja rada jest taka: jeśli lampka raz świeci i potem gaśnie po jakimś czasie i przy tym podczas mocnego hamowania abs przerywa to prawdopodobnie tarcze hamulcowe masz już do wymiany,pewnie są przegrzane i nawet pęknięte.Miałem ten sam problem i powymianie tarcz na nowe+klocki,problem zniknął.Pozdrawiam.

Tarcze i klocki miałem sprawdzane, jeszcze są w miare dobre.
Najlepsze jest to, że byłem u elektryka i po przelutowaniu skrzynki bezpieczników ABS też zaczął działać. Zadzwonili do mnie że mogę odebrać samochód, lecz kiedy przyjechałem i zapaliłem go to lampka nie zgasła (i teraz już świeci ciągle). Na razie mają jakiś problem z komputerem i nie mogą mi odczytać kodu błędu, więc pozostaje mi czekać