MotoNews.pl
11 Wysokie wolne obroty-w losowy sposob?!?? (117184/45)
  

Wysokie wolne obroty-w losowy sposob?!??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem ze duże tego jets na forum ale przejrzałem forum i nie znalalzem identycznej sytuacji i rozwiazania na moje objawy.

Od pewnego czasu obroty wskakuja mi na np. 2000-2200 obr/s i stoja jak mam na luzie i stoje albo jak np jade i wciskam sprzeglo d zmiany to na sprzegle w czasie jazdy tak samo stoja kolo tej granicy. O tyle jest to dziwne ze dzieje sie to i na zimnym silniku czasami na rozgrzanym i czasam i odrazu po starcie rano a czasami jedzie sie wiekszosc trasy ok a za jakis czas mu odbije i juz obroty nei chca schodzic
Wyjąłem silnik krokowy qolnych obrotów przeczyscilem wd itd. ale nic to nie dalo wymontowalem czujnik położenia przepustynicy ale tez nic nie zauważyłem nie pokojącego jedynie co mnei zastanowilo to odłączylem wtyczke od czujnika przepustnicy na chodzacym silniku na wilnych obrotach i w sumie nie bylo zadnej roznicy w pracy silnika?! tak powinno byc? Czy czujnik połozenia przepustnicy wystarczy pomnierzyc napiecia czy przełacza od )-5V czy cos inneo sie jeszce sparwdza?!

wyjąłem wczotaj jeszce raz czujnik przepustnicy przemylem i pomierzyulem napiecia i zakres napiec to 0.88V-4,75V wiem ze powinno by od 0-5V no ale to sa idealne parametry a takie tez sa chyab dopuszczalne wyjałem jeszce raz silnik krokowy i fakt ze jest upiepszony wsrodu jakas sadza itd ja go mylem roznymi srodkami i kilka razy i nic lepiej nei chodzi

Dupa wyczyscilem jeszce raz krokowiec w tym odrdzewiaczu caly dzin moczylem i niby duzo syfu wylecialo z niego ale i tak tak samo mi sie zachowuje , chyab to nie bedzie od niego dziwi mmnie to ze jak czujnik polozenia przepustnicy odlacze to odrazu obroty spadaja do odpowiedniej ilosci i jest ok w suemi dziwne bo mowie teraz o jezdzie na gazie mam najprostsza instalacje I generacjii nic nie jest podlaczane po czujnik przepustnicy! o co chodzi juz nawet myslalem zeby wogole jezdzic na odlaczonym bo i tak jezdze caly czas na gazie. chodz wiem ze to nie jest najlepsze wyjscie. no ale przeciez czujnik polozeni aprzepustnicy ma napiecia dobre jak wyzej pisalem i moze jeszcze obnizyc ten pierwszy prog napiecia na nizszy ale nie sadze ze to cos pomoze bo jak pamietam mierzylem pierwszy raz ten czujnik chyab z rok temu to byly takie same wartosci i bylo caly czas ok.
A nie chce kupowac drogichczujnikow czy krokowcow jak to nie jest od tego. Przepustnice tez wyjąłem i cala wyczyscilem i to samo. Najgorsze jestto ze to nie jest tak zawsze ze np raz jest wszystko ok a za jakies 50km juz sie zawieszaja obroty wylacze wlacze silnik i jest przz chwile dobrze
pomozcie


(tak dla scisłości mam nowe swiece ,przewody WN, filtry wszystko motorcrafta)

Aha i nie ma roznicy czy przelacze na gaz czy na PB i tak obroty zawiszaja sie!!
  
 
mam podobny problem. na razie nierozwiązany, więc dołaczam się do wątku kolegi...Dodam, że na LPG i benzynie u mnie jest to samo
  
 
ja wczoraj odłaczylem czujnik położenia [przepustnicy i tak jezdze narazkje i jest wsio ok nie wiem dlaczego poniewaz parametry czujnika s adobre no i co ma za wplyw czujnik ten przy jezdzie na gazie I generacji bez kompa?!
  
 
Niestety nie zawsze samo umycie krokowca przywraca go w pełni do sprawnosci.Gdyby tak było to nikt by ich nie wymieniał a tylko mył.Czasami tylko mycie pomaga ...ale niestety tylko czasami.

[ wiadomość edytowana przez: Henryk dnia 2005-10-04 21:35:15 ]
  
 
ale daczego uparliscie si ena ten krokowiec przecie z pisze ze odlaczylem czujnik polozenia przepustnicy i jest ok to moze jednalk on szwankuje?! jak miec pewnosc na 100%?
Dlaczego sadzicie ze caly czas to krokowiec?!
  
 
Z tego co wyczytałem z "mądrej" książki (czytaj WKiŁ) to czujnik położenia przepustnicy odpowiada przede wszystkim za odcięcie paliwa w przypadku gdy obroty są pow. 2000 obr/min a rzeczony czujnik pokazuje położenie spoczynkowe przepustnicy.

Ja walczę z obrotami na zimnym silniku - spadają prawie do 0. Odłączenie czujnika przepustnicy znacząco "wyrównuje" obroty, ale na gazie - silnik gaśnie. Na Twoim miejscu (swoim zresztą też) jednak zastanawiałbym się nad krokowcem.

Pozdr.

Mr_Ozi
  
 
" Czujnik, umieszczony na osi przepustnicy, przekazuje do elektronicznego urządzenia sterującego sygnał napięcia
proporcjonalny do kąta uchylenia przepustnicy.
Informacja o położeniu przepustnicy jest niezbędna do określenia:
- prędkości obrotowej biegu jałowego;
- kąta wyprzedzenia zapłonu;
- ilości wtryskiwanego paliwa;
- niewtryskiwania paliwa podczas hamowania silnikiem.
Czujnik przekazuje informacje o kącie otwarcia przepustnicy. Rozróżnia trzy stany:
- przepustnica zamknięta (bieg jałowy);
- przepustnica otwarta od 5 do 70% (średnie obciążenie);
- przepustnica otwarta ponad 70% (duże obciążenie).
"

a ty pewnie przeczytałes to:

"Gdy czujnik położenia przepustnicy przekaże sygnał, że znajduje się w położeniu prędkości obrotowej biegu
jałowego, a jednocześnie czujnik prędkości obrotowej poinformuje, że prędkość silnika wynosi ponad 2000obr/min, następuje
wstrzymanie wtryskiwania paliwa. Temperatura silnika wpływa również na intensywność hamowania silnikiem przez zmianę
kąta wyprzedzenia zapłonu. Po zmniejszeniu prędkości obrotowej do 1500 obr/min wtryskiwanie paliwa zostaje wznowione."

Tylko z tego tekstu wynika ze czujnik połozenia przepustnicy przekazuje sygnal o polozeniu przepustnicy w polozeniu biegu jalowego a czujnik predkosci obrotowej(czyli raczej krokowiec) poinformuje ze predkosc silnika wynosi ponad 2000obr/min to wowczas itd..

prosze o uzasadnienie teori ze to moze byc krokowiec a nei np czujnik polozenia przepustnicy skad ta pewnosc na krokowca?!

[ wiadomość edytowana przez: haryb dnia 2005-10-05 08:37:34 ]
  
 
Cytat:
2005-10-05 08:31:10, haryb pisze:
............. a czujnik predkosci obrotowej(czyli raczej krokowiec) poinformuje ze predkosc silnika wynosi ponad 2000obr/min to wowczas itd..



"krokowiec", nie jest czujnikiem!!!!!!!!!!
Czujnik prędkości obrotowej wału korbowego(bo o nim w tym tekscie jest mowa), to czujnik prędkości wału korbowego.

"Krokowiec ci się zawiesza i tyle.
Dlaczego ???
Dlatego, że podczas pracy silnka jest on cały czas sterowany impulsami z EEC i wystrczy bardzo lekkie opory w jego pracy(czyt. cięzko mu się przesuwać[temu grzybkowi w środku] i sprężyny nie mogą pokonać oporu zwłaszcza , że dochodzą jeszcze siły działania podciśnienia i impulsy z EEC sterujące wbudowanym wewnątrz zaworkiem. Pozatym w srodku jest membrana gumowa z bardzo małą dziurką(ok 0.3mm) służącą do kompensacji skokowych ruchów grzybka-zaworka(wyrównywanie ciśnień-podciśnień pomiędzy obydwoma stronami membrany).
  
 
no ok ale wytlumaczcie dlaczego po odpieciu czujnika połozenia przepustnicy wszystko jest ok?! i lepiej pali i rowniotko chodzi na wolnych i sie nie zawiszaja obroty?! Poprotu nie chce wydac kase na krokowiec a pozneij okaze sie ze to jednak nei bylo od niego.
  
 
Dlaczego Krokowiec? Bo ten czujnik położenia przepustnicy to zwykły potencjometr. Jeśli go pomierzyłeś i był OK - to znaczy, że jest OK. Krokowiec to niestety bardzo skomplikowany regulator (o czym pisał Slawko).

Dlaczego działa lepiej - nie wiem. Ale możliwe jest, że komputer nie odbierając sygnału z tego czujnika włącza tryb awaryjny i np. nie steruje krokowcem. Ale to moje przypuszczenie - gdybanie.

Pozdr.

Mr_Ozi
  
 
tryb awaryjny jest wowczas tylko kiedy komputer sam stwierdzi ze jest uszkodzony innych trybow awaryjnych nie ma komp!
A tak na marginesie to krokoweic tez pomierzylem i tez sa dobe parametry!!! a co do potencjometra to nie jest takie proste poniewaz moze miec ona dobre wskazania ale np brak plynnosci lub inne tego typu rzeczy.


Sławko moze ty mi jakos to wyjasnisz dlaczego na odpietym czujniku położenia przepustnicy jest wszystko dobrze!!??

  
 
Cytat:
tryb awaryjny jest wowczas tylko kiedy komputer sam stwierdzi ze jest uszkodzony innych trybow awaryjnych nie ma komp!



Hmm... A rozważ teoretycznie jak zachowałby się komputer gdyby istotnie był uszkodzony czujnik położenia przepustnicy. Co wtedy? Skąd miałby wiedzieć, że ma mieć taki a nie inny kąt wyprzedzenia zapłonu, więcej albo mniej paliwa wtryskiwanego, itd. Co wtedy by zrobił? Jak sterował krokowcem?

Ja _NIE_TWIERDZĘ_ że masz złego krokowca i dobry czujnik - po prostu krokowiec jest bardziej podejżany bo ma większy wpływ na zachowanie silnika.

Ja też walczę z obrotami i nawet wymieniłem zawór odpowietrzania skrzyni korbowej, aby wykluczyć inne rzeczy. Ale ja stawiam na krokowca (u siebie) - niestety

Pozdr.

Mr_Ozi
  
 
Cytat:
2005-10-05 10:08:34, haryb pisze:
Sławko moze ty mi jakos to wyjasnisz dlaczego na odpietym czujniku położenia przepustnicy jest wszystko dobrze!!??


Dlatego, że komp nie bierze pod uwage tego czujnika i wywala błąd. I/lub Dane bierze z mapy zapisanej w pamieci na stałe(o ile ma taką mapę dla tego czujnika).
Moze byc jeszcze uszkodzona ścieżka rezystywna w okolicy pozycji spoczynkowej, lub(co jest bardziej prawdopodobne) wiesza sią. Możliwe , że jakis brud dostał się pod TPS'a, lub sama przepustnica nie zawsze wraca dokładnie w pozycje spoczynkową i nie pozwalaTPS'owi wrócić do poz spoczynkowej.
Pisałem Ci już na FCP, abyś odkręcił TPS'a i spróbował przykręcić tak aby to napiecie spadło do ok 0.6V. Ostatecznie(jeśli da rade) to kombinerkami skręć ten kawałek osi przepustnicy co napędza potencjometr.
  
 
Cytat:
Hmm... A rozważ teoretycznie jak zachowałby się komputer gdyby istotnie był uszkodzony czujnik położenia przepustnicy. Co wtedy? Skąd miałby wiedzieć, że ma mieć taki a nie inny kąt wyprzedzenia zapłonu, więcej albo mniej paliwa wtryskiwanego, itd. Co wtedy by zrobił? Jak sterował krokowcem?


Nie ma z tym problemu.
Po pierwsze: nie wszystkie czujniki służą do regulacji w/w kątów, wtrysków itd.
Czujniki typu TPS, ECT, IAT, MAF, MAP itd. służą tylko do korekcji wcześniej ustalonej mapy wtrysków oraz kąta wyprzedzenia zapłonu.

Nawet jak poodłaczasz w/w czujniki to silnik bedzie pracował, z tym, że tylko na mapach ustalonych przez producenta i zapisanych w pamieci.

Mapy są srednią, dlatego kazdy silnik bedzie jeździł inaczej.

Uff, wiecej nie pisze.
  
 
ok Sławko spróbuje jeszce wypiłować takie fasolki na dziurach od mocowania i przesunac tpsa tak by bylo mna maksa najmniejsze napiecie i zobacze co wowcza bedzie sie dzialo. narazie dziekuje za rady i sugestie.
  
 
Cytat:
Nawet jak poodłaczasz w/w czujniki to silnik bedzie pracował, z tym, że tylko na mapach ustalonych przez producenta i zapisanych w pamieci.

Mapy są srednią, dlatego kazdy silnik bedzie jeździł inaczej.



No oto mi właśnie chodziło, tylko Ty to ładnie ubrałeś w słowa.

Pozdr.

Mr_Ozi
  
 
Własnie jestem po twstowej jezdzie na innym czujniku położenia przepustnicy i jest to samo czy coagle sie zawieszaja i jak odlacze go to jest dobrze czyli wychodzi na to ze to naparwde bedzie ten krokowiec bo chyba nic innego juz nei pozostalo?! Tylko caly czas to mnbei dziwi ze jak odlacze czujnik położenia przepustnicy to krokowiec dziala dobrze i obroty sa git (jezdze na gazie I generacji takze narazie sygnaly z czujnika przepustnicy mi nie sa potrzebne ale jednak car reaguje na jego odlacznie-narazie pozytywnie )