Dwa "stany" pracy silnika.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie
Mój samochód to Golf 2 z silnikiem 1.8 monowtrysk, instalacja Tomasetto i elektronika Lecho mini lambda. Gaz zamontowany w sierpniu. W tym tygodniu wymieniono mi przełącznik WR, ale to chyba nie ma związku z moim problemem.
Na benzynie wszystko jest ok, na gazie "się dzieje".
Gdy uruchamiam silnik na zimno (zawsze zaczynam na benzynie) to po rozgrzaniu brakuje mocy pow. 3 tys. obrotów, a wolne obroty są bardzo nierównomierne, tak jakby się zalewał benzynką. Każde następne uruchomienie silnika sprawia mi radość, ponieważ wtedy wszystko jest ok, wolne obroty równiutkie i pow. 3 tys. siągnie jak należy. W serwisie gazu jakoś robią miny.
Popowiedzcie co dolega, bo ostatnio tylko tak jeżdżę, że tylko na zimno zapalam, a zyżycie gazu troszke wzrosło. Na 30 litrach robiłem 300 km, a teraz wyszło mi 250 km .

Pozdrawiam
  
 
1. Zmień komputerek, albo dołóz lepszy emulator, bo komp benzynowy łapie błędy i stąd problem z pierwszym odpaleniem.
2. Wzrost zużycia gazu wiąże się z niską temperaturą na zewnątrz. Zanim parownik się rozgrzeje i zacznie dobrze odparowywać gaz to przez ten czas silnik "żłopie" więcej LPG.
  
 
Danek, odnośnie 1 punktu: emulator czego mam dołożyć?
Czyżby Lecho były takim dziadostwem?
  
 
Niestety nic dobrego o tym "komputerku" nie słyszałem. Chodzi o emulator wtrysku i sondy lambda. Prawdopodobnie Lecho podstawia kiepskie wartości do ECU, nie wiem czy można w nim coś ustawić, ale ja bym po prostu zmienił kompa, koszt niewiele większy (ok. 300 pln), a możliwości o wiele większe.