Klocki hamulcowe DELPHI

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dostałem możliwośc wykorzystania klocków ham. LP602 delphi na przó i LP555 na tył. Nie poznałem ich jednak nigdy wczesniej więc może ktoś z was miał z nimi do czynienia. Wielokrotnie słysze, że nie warto oszczedzac na hamulcach a jednak nie żadko spotkałem testy w których zamienniki czesto miały lepsze wyniki. Nie chciałbym jednak zmieniac ich juz po 10 000 nie mówiąc juz np. o wymianie tarcz na nowe. Jeżeli znacie jakies dobre zamienniki, które moge wsadzic do 520 i później nie narzekac to walcie smiało w klawiature. Pozdrawiam
  
 
Do E34 najlepsze klocki do jazdy ulicznej kupisz w sklepie BMW. "Oryginalne" klocki sprzedawane przez BMW do E34 to Jurid (przód) i Textar (tył). Są to bardzo dobrze dobrane klocki do normalnej jazdy ulicznej. Nie są tanie. Odznaczają się bardzo dobrą skutecznością przy zimnych hamulcach jak też przy gorących, a przede wszystkim nie hałasują. Dosyć mocno brudzą felgi, a ich żywotność nie jest zbyt duża.

Dobrym zamiennikiem są np. klocki ATE, podobne właściwości i podobna cena.

Poza tym istnieje cała gama tanich zamienników, nawet po 50 zł. Podstawową wadą tanich zamienników jest to, że ich producenci oszczędzają na warstwach przeciwszumowych (to taka miękka warstwa od strony metalowej klocka, na styku z zaciskiem), przez co klocki te częściej piszczą i wpadają w wibracje. Jeśli nie przeszkadzają ci takie efekty, to polecam klocki polskiej produkcji FOMAR ROULUNDS. Posiadają bardzo dobry materiał cierny. Używam takich klocków od roku i jestem zadowolony z ich skuteczności.
  
 
Ja również założyłem klocki Delphi na przód. Jeżdzę od polowy sierpnia i nie narzekam. Nie piszczą, troche brudzą ale to chyba dobrze świadczy o właściwościach dobranych składników roboczych. Cena to ok 100 zł. Szczenki hamulcowe też mam Delphi.

Pozdrawiam
  
 
Jak wymieniałem u siebie po raz pierwszy (auto z niemiec), to wstawiłem ATE, pomimo że mój mechanik od beemek mówił "na przód orginalne" - miał racje - nigdy juz nie hamował tak jak na tych pierwszych (jak sądze orginalnych - cokolwiek to by znaczyło)