Regeneracja parownika

Zasadniczo to regeneruje sie wtedy kiedy parownik juz zaczyna szwankowac, tzn samochod pali wiecej niz powinien, jest mulasty, plywaja wolne obroty itd. Jezeli te objawy nie wystepuja to byc moze nie ma sensu go ruszac. Moze wystarczy wymienic filtr gazu i spuscic olej.
Co do efektow: tez slyszalem ze nie zawsze udaje sie zrobic to dobrze, poza tym jest kwestia ceny: kiedys kumpel chcial regenerowac ale okazalo sie ze cena czesci = 150 zl a nowy parownik 320 zl, on zdecydowal sie kupic nowy. Teraz mysle ze czesci, zwlaszcza do starszych parownikow sa tansze, jak sie to zrobi samemu to chyba warto, jak mialbys komus zlecac to raczej kup nowy a najlepiej malo uzywany.
Generalnym przedstawicielem BRC jest firma Czakram z mojego miasta, poszukaj w sieci gdzie jest ich oddzial we Wrocku - beda pewnie mieli wszystkie czesci (to sie chyba nazywa zestaw naprawczy po prostu).

jak juz chłopaki napisali, jeżeli nie ma podstaw sądzić że regeneracja jest konieczna,nie ma co rozbierać.
sam proces regeneracji nie jest jakiś skomplikowanytrzeba tylko delikatnie rozebrac(zwracając uwage co i gdzie jest-sprężynki wewnątrz-).
membrany szczególnie dostają w dupe jak sie silnik przegrzeje...

koszt zest.napr. to ok 100zł
ale potem działa jak nowy

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek

No własnie, wolne obroty mam tak ustawione na około 2tys, bo poniżej gaśnie, ale nie pali dużo, około 10l/100. Zorientuje się ile kosztuje "zestaw naprawczy" i moze podejme się tego wyzwania. Jak spierdole to trudno, ale zawsze sie czegoś nowego dowiem i zobacze jak parownik wyglada od środka, bo nigdy nie widziałem