MotoNews.pl
  

Konserwacja podwozia co wybrać????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jaki preparat wybrać do konserwacji podwozia i nadkoli. Na allegro udało mi się takie coś znaleźć.
Tytuł stronylub
Tytuł strony
  
 
A może macie jakieś własne sprawdzone środki do konserwacji na pędzel.
  
 
tradycyjny bitex, lub osobiscie moge polecic cos takiego co sie nazywa: autosmar biala puszka i chyba niebieskie lub czerwone napisy. kladzie sie swietnie pedzlem i naprawde super konserwuje uzywalem tego juz w 3 autach
  
 
ja mam pryskany jakis 3-warstwowy niemiecki produkt na podwoziu i zeczywiscie ani grama rudego nie ma znajde puszki w poniedziałek to dam zdjęcia, a z dostępnych ogólnie w sklepach to skocz do sklepu i popytaj się o "barany"są w kolorach czarny i biały - zdają egzamin w 100 % tylko do nich potrzeba kupic jeszcze specjalny pistolet za 30 zeta i miec kompresor
  
 
ja u siebie konserwe robilem srodkiem na sprezone powietrze, ale ponoc bitex to stara dobra firma. a maniu jak sie bierzesz za konserwacje to nie zapomnij o profilach zamknietych
  
 
Cytat:
2005-10-16 03:18:51, Mariusz83 pisze:
ja u siebie konserwe robilem srodkiem na sprezone powietrze, ale ponoc bitex to stara dobra firma. a maniu jak sie bierzesz za konserwacje to nie zapomnij o profilach zamknietych



a jaki srodek polecilbys do profili zamknietych i jak sie dostac np. do progow?
  
 
a czy takie coś jak baranek (w sprayu) będzie dobre?, bo w obi ostatnio sobie oglądałem...
  
 
Cytat:
2005-10-16 09:20:33, dyras pisze:
a jaki srodek polecilbys do profili zamknietych i jak sie dostac np. do progow?


No właśnie dobre pytanie do którego się przyłanczam.
  
 
eee baranek w sprayu... bedzie raczej za słabe ciśnienie zeby dobrze go rozprowadziło ale mozna spróbować. Wg mnie baranek w sprayu to lekka lipa
  
 
Polecam nakladanie pistoletem. Robilem to w poprzednia niedziele Najpierw podwozie z widocznej rdzy czyscilem (malo jej bylo u mnie ) a pozniej bitex. Wczesniej uzywalem jakiegos baranka, ktory po zaschnieciu byl gumowaty - duzo lepsze od bitexu, ale teraz nie mieli

Profile zamkniete - wlac po prostu gesty olej
  
 
Powiem tak..... najlepsza konserwacja jest po zrobieniu jej cisnieniowo (pistoletem). Srodki w spreju sa dobre ale tylko do robienia zaprawek jak np. przytrzesz zakonserwowany prog. Bitex jest dobry ale do kladzenia pedzlem, jezeli robisz cisnieniowo to duzo lepszy bedzie ten produkt APP.
Jak zakonserwowac progi? najlepiej jak masz pistolet..... wtedy zakladasz wąż (przedluzke), wiercisz ze 3-4 dziury od spodu i nimi wtryskujesz srodek. Teraz jaki srodek wybrac do progow? Najlepszy bedzie na bazie woskow (przewaznie one sa do konserwacji drzwi od srodka). Taki srodek znacznie lepiej sie rozplywa po powierzchni niz 'baranki'.
Nie zapomnij wyczyscic dokladnie z rdzy i brudu podwozia bo inaczej baranek zejdzie ci szybko razem z brudem. POLECAM najpierw wyczyscic rdze, potem pojechac na mycie podwozia i dopiero o wyschneciu robic konserwacje
  
 
Cytat:
2005-10-16 12:00:48, borys pisze:
Powiem tak..... najlepsza konserwacja jest po zrobieniu jej cisnieniowo (pistoletem). Srodki w spreju sa dobre ale tylko do robienia zaprawek jak np. przytrzesz zakonserwowany prog. Bitex jest dobry ale do kladzenia pedzlem, jezeli robisz cisnieniowo to duzo lepszy bedzie ten produkt APP. Jak zakonserwowac progi? najlepiej jak masz pistolet..... wtedy zakladasz wąż (przedluzke), wiercisz ze 3-4 dziury od spodu i nimi wtryskujesz srodek. Teraz jaki srodek wybrac do progow? Najlepszy bedzie na bazie woskow (przewaznie one sa do konserwacji drzwi od srodka). Taki srodek znacznie lepiej sie rozplywa po powierzchni niz 'baranki'. Nie zapomnij wyczyscic dokladnie z rdzy i brudu podwozia bo inaczej baranek zejdzie ci szybko razem z brudem. POLECAM najpierw wyczyscic rdze, potem pojechac na mycie podwozia i dopiero o wyschneciu robic konserwacje


dobrze gada..zna się chłop na tym
  
 
i chyba wszystki watpliwosci zostaly rozwiane wiec panowie do dziela bo zima coraz blizej
  
 
Cytat:
2005-10-16 12:00:48, borys pisze:
wiercisz ze 3-4 dziury od spodu i nimi wtryskujesz srodek



czyli nie ma przewidzianych otworow, szkoda myslalem ze sie obejdzie bez krzesania iskier
  
 
tak w sumie to są otwory w progu. ale od strony kabiny, jak się zdejmnie plastykowe osłony progów.
  
 
Wielkie dzięki za wszelakie odpowiedzi. Mi chodzi tylko o mazidło na pędzel. Głównie chcę zapaćkać za nadkolami z przodu (niestety ni są zmyślnie zrobione i nie przylegają jak trzeba a co za tym idzie brud leci za plasticzek ) no i tam gdzie się otarło od naszych wyboistych dróg
  
 
Ja co raz bardziej myślę o wybraniu się na końserwację do Poznania
Gdzie w Wawie zrobić to DOKŁĄDNIE i DOBRZE, a tanio na trzecim miejscu....
  
 
Cytat:
2005-10-16 12:00:48, borys pisze:
wiercisz ze 3-4 dziury od spodu i nimi wtryskujesz srodek. Teraz jaki srodek wybrac do progow? Najlepszy bedzie na bazie woskow (przewaznie one sa do konserwacji drzwi od srodka). Taki srodek znacznie lepiej sie rozplywa po powierzchni niz 'baranki'. Nie zapomnij wyczyscic dokladnie z rdzy i brudu podwozia bo inaczej baranek zejdzie ci szybko razem z brudem. POLECAM najpierw wyczyscic rdze, potem pojechac na mycie podwozia i dopiero o wyschneciu robic konserwacje


Nie polecam wiercenia bo to potencjalne ognisko korozji, o dspodu zwłaszcza. Zdejmujesz nakładnik progów w kabinie i tam masz od cholery otworów.

Nakłądasz na pistolet butlę z np APP PROFIL (16-18pln) + długi wężyk z kilkoma otworkami w różnych kierunkach i pakujesz , aż wycieknie od spodu. W nadkola od wewnątrz także i w podłużnice i wszelkie profile.
  
 
a czy takie cosik dobrze zakonserwuje moje auto?http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=73490043&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.
sory ze skopiowalem caly adres ale inczej nie umiem
zadalem pytanie sprzedajacemu czy to wystarczy do konserwacji czy trzeba cos innego do tego np.Bitex.Odpowiedzial ze w zupelnosci wystarczy i ze jest lepszy od bitexa
  
 
NO ja sobie progi jakieś 1,5 miesiąca temu zabezpieczyłem. Kupiłem środek do profili zamkniętych na bazie żywic (spray w zestawie wyła przedłóżka specjalma co rozpryskuje na końcu na wszystkie strony) i spryskałem wszystko dokładnie od środka, tak ze az się dołem wylewało. Do spryskania wykorzystałem otwory do mocowania plastikowej osłony progu wewnatrz (te co na focie pare wątków wcześniej. Pucha starczyła mi na styk na oba progi..
jeśli miałbym coś zrobić następnym raze inaczej, to spsikałbym delikatniej, ale na 2 razy...

ps. przez tydzień miałem w aucie zapach lasu

a podwozia nie mam gdzie pozaprawiać