MotoNews.pl
  

Paląca się kontrolka od oleju i stuki w silniku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pali mi się ciągle kontrolka od oleju (chociarz go mam) i coś mi zaczęło piszczeć w silniku proszę o pomoc
  
 
Może uszkodzony czujnik ciśnienia oleju? sprawdź. Coś piszczy... sorry, ale po takim opisie, bez organoleptyki nikt Ci nie pomoże. Opisz szerzej problem.
  
 
To że masz olej w silniku nie oznacza że nie może zapalić się kontrolka. Ponieważ kontrolka służy do informowania o braku CIŚNIENIA oleju a nie o jego poziomie. A brak ciśnienia oleju oznacza że silnik sobie pracuje ale nie jest niczym smarowany lub jest smarowany niedostatecznie. Jeżeli dodatkowo słychać z niego jakieś dziwne dźwięki to one tym barziej to potwierdzają. A to oznacza że jak będziesz tak jeździć ze świecącą kontrolką to w najbliższym czasie wypatrz sobie jakieś złomowisko z dobrą ceną skupu bo będzie trzeba ten silnik tam niebawem zawieźć.

NIE WOLNO JEŹDZIĆ ZE ŚWIECĄCĄ KONTROLKĄ CIŚNIENIA OLEJU!!!! GROZI TO ZNISZCZENIEM SILNIKA I TO TAK SZYBKO ŻE MOŻESZ NAWET NIE ZDĄŻYĆ WŁĄCZYĆ DRUGIEGO BIEGU!!!!
I do jakiegoś speca zasuwaj jak najszybciej tylko holuj auto a nie odpalaj i jedź!!! Bo kompletna naprawa silnika chyba nie jest najlepszym sposobem przekonania się że to nie czujnik jednak.

Sorry że tak niezbyt przyjemnie pisze ale takich podstaw to uczą na kursach prawa jazdy...................
  
 
Może któras panewka się przytarła i obróciło ją. Szykuj się na poważniejsze wydatki niestety. Jaki przebieg ma auto?? dolewałeś do oleju dodatki typu moto doktor???
  
 
Cytat:
2005-10-18 22:30:18, KrzychB pisze:
Może któras panewka się przytarła i obróciło ją. Szykuj się na poważniejsze wydatki niestety. Jaki przebieg ma auto?? dolewałeś do oleju dodatki typu moto doktor???



jedna z opcji bardzo sluszna, droga to to ze padla ci pompa i to ona powoduje pisk, pisk powoduja tez niesmarowane walki rozzadu, tak czy siak nie jezdzij tym.
  
 
auto ma ponad 12300 mil, a do oleju nie dolewałem żadnych dodatków, auto po awarii nie było jeżdżone, a zostało ściągnięte
  
 
bez sprawdzenia ciśnienia w poszczególnych cylindrach nie ruszysz. tylko czy nie strach uruchamiac tego silnika??
  
 
hmm remotn jak w morde strzelil pech wielki, kot musial katopwac te autko, lub awaria popmy, i teraz bedzie porblem
jedyne co moge napisac to wyciagc silnik lub odkrecac miske olejowa i odkrecic panweki i wteyd sie okaze ,lub podpiac si epod czujnik ciensienia oleju manometrem i zakrecic silnkiem9 chc ta opcja raczej kiepska) ostatnia pocja wyciagac silnik i wtedy bedzie widadomo!!!
  
 
Cytat:
2005-10-19 23:22:30, chrzaniu pisze:
hmm remotn jak w morde strzelil pech wielki, kot musial katopwac te autko, lub awaria popmy, i teraz bedzie porblem jedyne co moge napisac to wyciagc silnik lub odkrecac miske olejowa i odkrecic panweki i wteyd sie okaze ,lub podpiac si epod czujnik ciensienia oleju manometrem i zakrecic silnkiem9 chc ta opcja raczej kiepska) ostatnia pocja wyciagac silnik i wtedy bedzie widadomo!!!



Ajjj To się nazywa "pojechanie na maksa". Słowotwórstwo jak w mordę strzelił
A oto lista nowoutworzonych wyrazów: remotn, katopwac, popma, porblem, wyciagc, panweki, wteyd, si, epod, ciensienia, pocja...
No normalnie padłem na pisk Acha, i jeszcze ten kot który katopwał to autko... co to musiał być za kot!!
Ciensienia... to pewnie cień tej sieni w której stało to autko jak się ten futrzak nim zajmował
O ludzie!

Post Scriptum:
Nieniejszy post nie ma na celu nikogo urazić ani nikomu niczego złośliwie wytykać i znając pogodne podejście Chrzania nie zostanie w ten sposób odczytany/zrozumiany Chciałem jedynie zwrócić uwagę na uważniejsze pisanie i kontrolowanie myślą palców i "przewodu" mózg->klawiatura->ekran Choć z drugiej strony taki charakterysytyczny styl pisania można traktować jako znak rozpoznawczy kolegi i uznać za miejscowy folklor
  
 
Taki poważny temat, a Ty jakies (sorry) pierdoły wypisujesz!!!!
  
 
Cytat:
Taki poważny temat, a Ty jakies (sorry) pierdoły wypisujesz!!!!



po to jest modem, żeby zwracać na to uwagę! 2x musiałem czytać post chrzania żeby go zrozumieć..nikt nikomu nie karze siedzieć ze słownikiem przy pisaniu postów ale jakaś granica jest..


[ wiadomość edytowana przez: BANDITTO dnia 2005-10-20 10:06:13 ]
  
 
Dzięki Banditto, o to właśnie chodzi.
KrzychB: więcej poczucia humoru Mogłem to napisać jako suchą informację, a co komu przeszkadza, że ująłem to w ten sposób?
Koniec Off-Top'a.