Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2005-10-19 09:00:26 Ano - pierwsza chyba poważniejsza awaria. W drodze do roboty. Odpalił, ruszył, wszystko było oki, nagle coś strzeliło i się zaczęło. Chodzi jak traktor, coś wyraźnie pod maską pierdzi (dźwięk trochę jakby tłumik odpadł) i wibruje cały wóz. Dźwięk po szybkim podniesieniu maski tak jakby z okolic kopułki rozdzielacza, ale pewny nie jestem. Nie miałem czasu, bo mam wyjazd służbowy, więc profilaktycznie zostawiłem auto na mieście, ale co to może być? Dym nigdzie nie leci, temperaturę trzyma normalną, w sumie jedzie (choć spadek mocy jest odczuwalny). Tylko napierdala strasznie - jakby się miał rozlecieć. No ale się boję zje...... silnik. Pomocy, bo jak mnie dorwą jacyś magicy to się z rozumem nie pozbieram jak mi pół auta wymienią. |
![]() Krzysiek-Diackon Opel Astra G Caravan Piaseczno | 2005-10-19 12:44:00 sprawdź dolot powietrza, coś mi wygląda to na sprawę po wybuchu(strzale), prawdopodobnie coś się rozpieło lub pękło. Sprawdź dokładnie wszystkie plastiki, harmonijke przed przepustnicą, rezonator powietrza ( często puszczają na spawach,łączeniach, ostrych zgięciach), puszkę filtru powietrza. Zobacz czy uszczelki pod kolektorami nie wyglądają na zabite., To na początek, po tych ogledzinach mozna walczyć dalej.
Powodzenia |
![]() Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2005-10-19 15:38:32 hmm wszystko fajnie, ale on cały czas teraz tak chodzi jakby się miał rozpaść. Dżwięk dochodzi jakby z prawej strony silnika, więc przeciwnej niz doloty powietrza, a poza tym stało się to zaraz po odpaleniu - przy jeździe na Pb. ![]() |
![]() Krzysiek-Diackon Opel Astra G Caravan Piaseczno | 2005-10-19 15:55:49 być może uszczelka przy którymś kolektorze, ale był by dymek, choć jeżeli jest tylko lekki przedmuch to może dymku nie być. Może Lambda, a check engine się pali ?? Moze zapłon się przestawił, sporo tego może byc... pokoleji sprawdzaj co i jak
albo płacz i płać mechanikom ... |
![]() DeeJay Klubowy Weteran ![]() Omega B 2.0 8V + Cal ... Łódź | 2005-10-19 21:44:51 Bo głębszym zastanowieniu się może to być także zawieszony popychacz albo przycięty jeden z zaworów.
Miałem taką technikę naprawiania wszelkich fochów w Ładzie ( od gaśniecia na jałowym poprzez jakieś piski, a skończywszy na jakimś brzęczeniu na dwójce ) - wprowadzić silnik z wqrwienia na obroty, tak że prawie chciał z ram wyskoczyć, a jak to nie pomogło to przeciągną dwójkę z podobnym skutkiem - uwierzcie albo nie ale zawsze pomagało ![]() Ryzykowny serwis tak więc ryzyko należy do Ciebie ![]() |
![]() Czarek_Rej Klubowy Weteran FOKA Chorzów -Batory | 2005-10-19 22:54:55 hehe podobne rzeczy obilem w polonezie. Jak mu cos dolegało.... gaz w glebe i 6tys.obr (wiecej sie nie dało) i tak kilka razy.... pomagało w wiekszosci przypadków. Ale jak mi sie wałek rozrządu wytarł to jakos niechciało pomóc... ![]() ![]() |
![]() Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2005-10-20 08:15:48 No i przyczyna znaleziona - wystrzeliło świecę z gniazda...
Pytanie tylko dlaczego. Przejeździłem na tym komplecie bez problemów ponad 20 tysięcy. Poza tym świeca wygląda jakby od dołu dostała jakieś uderzenie, ale to chyba raczej niemożliwe... Ale elektrody są normalnie wgięte do środka - na płasko z gwintem, a porcelanka gdziesik wyparowała. Dziś nowe świeczki i kable (bo przy okazji fajkę wyrwało z korzeniami) no i zobaczymy. |
![]() Navi Klubowy Weteran Auto wybitnie zastęp ... Lublin / Shire | 2005-10-20 10:45:46 A jakie świece? |
![]() Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2005-10-20 10:54:27 A coś mnie niestety podkusiło na Iskrę gass ![]() Choć mowię - wszystko było spoko do wczoraj... |
![]() Navi Klubowy Weteran Auto wybitnie zastęp ... Lublin / Shire | 2005-10-20 11:03:08 To +/- TAK wyglądało? |
![]() sweeper23 espero 2.0 lpg Gdańsk | 2005-10-20 11:18:18 o cholera , a iskra kiedys byla jednym z lepszych producentów w tej czesci swiata... ja ostatnio zalozylem iskre , ale chyba zmienie przedwczesnie na inne - szczególnie , ze mojemu staremu elektroda odpadla i " gdzies jest lecz niewadomo gdzie.." ale silnik chodzi ![]() |
![]() Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2005-10-20 11:19:43 ![]() Jesli mechanior jej nie wywalił to pstryknę fotki i wrzucę. [ wiadomość edytowana przez: Walus dnia 2005-10-20 11:20:27 ] [ wiadomość edytowana przez: Walus dnia 2005-10-20 11:31:32 ] |
![]() Krzysiek-Diackon Opel Astra G Caravan Piaseczno | 2005-10-20 12:12:51 Co do tych podkładek, to w Super książce morawskiego jest napisane że w przypadku naszych samochodów nie używa się podkładek (ja używam) , czy wiecie o co chodzi, podobno ma to związek z ze specyfika gniazda świecy.
Tak mi się to przypom,niało przy okazji, ja uznałem to za brednie, ale może coś w tym jest |
![]() sweeper23 espero 2.0 lpg Gdańsk | 2005-10-20 13:54:10 Nie wywalaj ich pod żadnym pozorem!!- postraszymy troche producenta- może coś nam skapnie ![]() Mojemu ojcu też dwa tygodnie temu numer wywineło, więc jest nas już dwuch. Oto jakiego maila do nich wysmarowałem: Dzień Dobry Mam spory problem ze świecami zapłonowymi Państwa produkcji. A mianowicie po przebiegu około 18 tys. km w jednej ze świec urwała się elektroda i " udała się na wycięczkę wewnątrz cylindra" czyniąc niemałe szkody. Według wiedzy mojej i moich znajomych mechaników nie jest to efektem złego użytkowania , tylko ewidentnie wady materiałowej produktu. Podejrzewam, że rzeczoznawca PZMOT, do którego mam zamiar również się udać, potwierdzi moja opinię. Zaciągnąlem conieco opinii wśród większej liczby użytkowników aut i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że mój przypadek nie jest odosobniony! Czy jesteś Państwo w stanie wyjaśnić mi czym jest spowodowana taka obniżka jakości produktu?? Kiedyś produkowaliści jedne z lepszych świec w tej części Europy, a teraz... Na dzień dzisiejszy jeszcze nie nadałem sprawie oficjalnego biegu , ale z dużym prawdopodobieństwem zrobie to, gdyż z powodu tej feralnej świecy miałem samochód unieruchomiony przez blisko 2 tygodnie, co więcej czeka mnie generalny remont silnika. Samochód w którym wystąpiła awaria to jest Citroen Xantia 1.8 16V z 97 roku , z przebiegiem około 140 tys. km. więc silnik przed tym nazwijmy to " incydentem" był w bardzo dobrym stanie, a na dzień dzisiejszy kwalifikuje się do remontu. Prosiłbym o ustosunkowanie sie w jakiś sposób do mojego listu w ciągu 2 dni. W przeciwnym razie z kilkoma innymi osobami , którym Wasze świece również narobiły problemu "przespacerujemy" się z tym problemem po kilku miejscach m.i: -rzecznik praw konsumenta -redakcje magazynów motoryzacyjnych -również rozważamy możliwość złożenia zbiorowego pozwu do sądu Jeśli sobie tego życzycie mogę podesłać zdjęcia świecy( lub świec moich, jak i pozostałych osób) w następnym mailu. ![]() ![]() |
Rysiek2 Dzierżoniów | 2005-10-20 19:03:31 Świece muszą być dokręcone zgodnie z zaleceniami producenta -wejdź na stronę Iskry.Masz szczęście że 1.5 DOHC ma pokrywę zatykającą świece bo prawdopodobnie miałbyś dziurę w pokrywie ale wtedy nie musiałbyś długo szukać przyczyny. ![]() ![]() |
![]() sweeper23 espero 2.0 lpg Gdańsk | 2005-10-25 15:42:12 dostalem odpowiedz od iskry!!:
Szanowny Panie! Otrzymaliśmy Pana informację o przykrym dla Pana i dla nas incydencie ze świecą zapłonową naszej produkcji w eksploatowanym przez Pana samochodzie Citroen Xsantia. Dla szybkiego rozpatrzenia Pana problemu prosimy o podanie nam bliższych informacji w tej sprawie, a także przesłania zdjęcia uszkodzonej świecy dla faktycznego jej zidentyfikowania, że jest ona naszej produkcji. Zdarzało się bowiem, że klienci kupowali świece innych producentów z oznaczeniami świec ISKRA. Nie chcemy przed zbadaniem świecy wykluczać faktu, iż jest ona naszej produkcji i mimo, że kupowane do produkcji świec materiały pochodzą od renomowanych europejskich producentów, nie możemy wykluczyć wady ukrytej materiału. Prosimy zatem o przesłanie nam uszkodzonej świecy (koszty przesyłki pokryjemy), dla dokonania badań materiałowych i przeniesienia ewentualnych kosztów reklamacji na producenta materiału oraz podanie miejsca zakupu świecy jak i miejsca naprawy samochodu. Dołożymy wszelkich starań dla szybkiego załatwienia problemu, ale dla pokrycia strat wynikłych z uszkodzonej świecy musimy Pana prosić o szybkie przekazanie nam powyższych informacji oraz zachowania do naszego wglądu wszystkich faktur, rachunków związanych z tym incydentem. Świece proszę przesłać na adres: ISKRA Zakłady Precyzyjne Sp. z o.o. ul. Mielczarskiego 47 25-709 Kielce tylko kurwa nieslusznie ich zjebalem , bo jak na zlosc po raz pierwszy ojciec mial zalozone NGK ![]() |
![]() Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2005-10-27 17:55:37 |
![]() Navi Klubowy Weteran Auto wybitnie zastęp ... Lublin / Shire | 2005-10-27 19:29:47 Oj, udało ci się.
Nie wiem, może się mylę, ale czy to czasem nie było tak że Najpierw ukruszył się porcelanka a potem elektroda, nie mając oparcia się wygięła? Z drugiej strony jednak, nie bardzo wiem co z tym miało wspólnego wykręcenie się świecy. Dziwne rzeczy się dzieją. ![]() A co najśmieszniejsze, ja też jeżdżę na iskrach. Ale przed każdym dłuższym wyjazdem sprawdzam dokręcenie świec. A propos. Wyrwałem od kolegi (tego co remontował silnik w lanosie) drugą świecę iskry, która się jeszcze nie rozsypała, ale ma wyraźne pęknięcie. Zrobię zdjęcie, ZMNIEJSZĘ, i wrzucę dziś lub jutro. |
![]() Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2005-10-27 19:47:30 Co się czepiasz Navi, wstyd się przyznać, ale pierwszy raz to robię ![]() ![]() Co do tego wgięcia to też mi się wydaje, ze właśnie tak mogło być. Aczkolwiek wykręcanie się jest faktycznie dość zagadkowe. No i obiecuję się na przyszłość poprawić z tymi rozmiarami ![]() |