Skrzynia DOHC w budzie polda 93 - ZONK

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na to byście nie wpadli.
Rozumiem że skrzynia jest bardzo w prawo.
Nie bardzo rozumiem dlaczego jest przekrzywiona (z lewej wyżej z prawej niżej - ale może pogłebienie w poduchach zostało nierównomiernie zrobione, z prawej ścięliśmy więcej z lewej mniej).
Ale już za Chiny Ludowe nie kumam czemu sprzęgło gumowe ociera o śruby zaślepki od drażka fordowskiego (moja buda ma jeszcze ta zaślepkę).
Sruby oczywiście uwale gumówką, ale czy czasem w czasie jazdy nie będzie mi nawalać o budę? W ogóle jakoś tak za wysoko mi się wydaje że skrzynia jest. Z lewej strony dekiel od drążka wystaje powyżej dziury w budzie, z prawej w zasadzie budę dociska od dołu.
Poduszkę silnika z prawej już wymieniałem na inna... troszkę dłuższą, ale tez pod innym kątem, może to ciągle nie taka?
  
 
Cytat:
2005-10-19 10:53:42, Cyneq pisze:
Na to byście nie wpadli. Rozumiem że skrzynia jest bardzo w prawo. Nie bardzo rozumiem dlaczego jest przekrzywiona (z lewej wyżej z prawej niżej - ale może pogłebienie w poduchach zostało nierównomiernie zrobione, z prawej ścięliśmy więcej z lewej mniej).


Sam sobie odpowiedziałeś.
  
 
Cytat:
2005-10-20 00:06:04, Mrozek pisze:
Sam sobie odpowiedziałeś.


Guzik z pętelką, okazało się po dokładnych oględzinach.
Pogłębienia są wystarczające - obie poduszki dochodzą do końca - do ogranicznika na belce.
Jak sam widziałęś oryginalnie nie miałem po prostu żadnej łapy długiej, obie były krótkie. To co SerU dowiózł wieczorem to INNa łapa (idzie pod innym kątem) ale nie jest dłuższa! Ona tym innym kątem sciąga silnik w dół po prawej stronie i stąd jest jeszcze gorzej niż gdyby dać te co były na początku.
A silnik jest teraz tak ponaciągany ze nawet bez uruchamiania poduszka z lewej strony budy po prostu pękła.
MA KTOŚ ŁAPE długą, zbędną? Bardzo pilne... help! help!
  
 
Przestroga dla potomnych: obmierzcie sobie dokładnie łapy pod silnik obie z fiata 132.
I tylko na tych łapach w konfiguracji: prawa strona (budy) długa, lewa strona krótka, można wkładać DOHC do poldka.
Mój wcześniej jeździł w 131 i stąd zupełnie inne łapy. Na nich się po prostu zwyczajnie nie da umieścić silnika w poldzie.
  
 
mam pacjenta - 94' Caro - oczekuje na nowe serce i płuca - właśnie co go nabyłem (bez serca) no i przećwiczymy ,, zonk "
  
 
Spoko, jak masz dobre łapy nie powinno być zonków, chociaż śrubki od zaślepki i tak bym uciął, mimo że przy własciwym ułozeniu silnika i skrzyni wypadną w pewnej odległości od podpory. Ta blaszka i tak jest na nic (drugi element zaslepki przyspawany jest od góry, albo wprasowany nawet), lepiej dmuchać na zimne.