A to pOLSKA wlasnie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przy okazji otwarcia nowego syfmarketu:

"Brytyjska sieć na otwarciu spodziewała się minimum 30 tys. klientów. Pierwsi zbierali się pod sklepem już wczoraj rano. Sieć obiecała, że osoby, które będą koczować pod sklepem całą noc, dostaną jedzenie i pomoc lekarską."

Ja pierd.......le. I ci ludzie maja glos w wyborach. Rece opadaja.
  
 
Słyszałem dziś rano o tym w Zetce.
Podobno miały byc laptopy za 900zeta

No i jeszcze miały byc zamontowane dodatkowe szlety
  
 
Cytat:
2005-10-20 10:48:00, Hornblower pisze:
Przy okazji otwarcia nowego syfmarketu: "Brytyjska sieć na otwarciu spodziewała się minimum 30 tys. klientów. Pierwsi zbierali się pod sklepem już wczoraj rano. Sieć obiecała, że osoby, które będą koczować pod sklepem całą noc, dostaną jedzenie i pomoc lekarską." Ja pierd.......le. I ci ludzie maja glos w wyborach. Rece opadaja.


Nie wiem, czemu się dziwisz...
Jeżeli ktoś może zaoszczędzić ładnych parę złotych kosztem nieprzespanej nocy, to jego sprawa.
Nie kazdego stac na wyciągnięcie sporej gotówki z portfela i wyjście ze sklepu ze sprzętem.
Zresztą, tak jest na całym świecie. Nie raz tv pokazuje relacje z cosezonowych przecen - tez lecą, jak barany.
A pisanie Polska małą litera - no cóż, pozostawię bez komentarza...
Pozdr. P.
  
 
Cytat:
A pisanie Polska małą litera - no cóż, pozostawię bez komentarza...



Bardzo przepraszam jak obrazilem jakiegos patriote.
Oby ten kraj tez tak Cie szanowal jak Ty jego.
Ale wedlug mnie masz male szanse. Ale to moje osobiste zdanie.
  
 
Doleję teraz oliwy do ognia.Ale popieram Hornblowera.To co się dzieje w polsce to jest obłęd.Naszą kochaną ojczyzną rządzą ludzie,kierujący się zasadą TKM.Kolesie dorwali się do władzy,dla kolesi stworzono nowe stanowiska,a ci z kolei zatrudnili rodziny.Patriotyzm jest dobry na odległość i w przypadku zagrożenia z zewnątrz.Pyrek,spytaj nurka w śmietniku czy kocha swoją ojczyznę.Łatwo jest strugać patriotę mając pracę,dom i samochód.Czy ojczyzna jest dla wybrańców?TAK.Dopóki ci wybrańcy płacą podatki.Bo jak nie,to won pod most,których jest i tak za mało. I nie chcę pisać tutaj o państwie opiekuńczym, tylko o wszechobecnym bezwładzie i korupcji. A dla prawdziwych patriotów: Wywieszenie flagi narodowej ( jeżeli ktoś ma taką wewnętrzną potrzebę) grozi wyrokiem do 5 lat pozbawienia wolności,za zbeszczeszczenie barw narodowych.Jakoś nie widzę szans na bycie prawdziwym patriotą
  
 
Cytat:
2005-10-20 12:52:00, zalmed pisze:
... A dla prawdziwych patriotów: Wywieszenie flagi narodowej ( jeżeli ktoś ma taką wewnętrzną potrzebę) grozi wyrokiem do 5 lat pozbawienia wolności,za zbeszczeszczenie barw narodowych.Jakoś nie widzę szans na bycie prawdziwym patriotą



Hym, nie bardzo rozumiem... albo ty Zalmed nie rozumiesz pojęcia "beszczeszczenie"
  
 
Cytat:
2005-10-20 13:00:02, Krzysiek-Diackon pisze:
Hym, nie bardzo rozumiem... albo ty Zalmed nie rozumiesz pojęcia "beszczeszczenie"



Zgodnie z polskim durnym przepisem rzeczywiście nie wolno wywieszać flagi ot tak sobie bez okazji...
Wystarczy pojechać do skandynawii żeby sie przekonać, że tam praktycznie każdy ma przed domem maszt a na nim powiewa flaga - w Polsce za takie coś grożą sankcje... głupota głupota głupota!
  
 
Wybacz Pyrek, ale trzeba być idiotą żeby spać pod sklepem w śpiworze, narażać się nawet na zdeptanie, uduszenie, co by kupić telewizor kilkaset złotych taniej

Fakt że w Stanach i Wielkiej Brytani też takie zjawiska wystepują, nawet w większej skali, ale nie znaczy to że musimy przejmować debilne strony kapitalizmu.

Electro World liczył na wielki rozgłos, naszczęście TVN24 całkowicie zlał ten temat.


[ wiadomość edytowana przez: -JACO- dnia 2005-10-20 13:33:05 ]
  
 
Chcecie mi powiedzieć że jak wywieszę Polską flagę to grozi mi kara ... nie sądzę. Jeżeli wywiesił bym Ją obok rzeczy które uważane są za obraźliwe to i owszem, ale samego wywieszenia Flagi bo czuję się Polakiem napewno nie.
  
 
zdecydowanie nie popieram autora watku..jak ktos chce sobie kupowac i stac po to przez cala noc to jego prywatna sprawa..a tytul jak zauwazyl JACO jest zupelnie nietrafiony bo nie jest to polska specyfika..tego rodzaju zjawiska obecne sa na calym swiecie..zawsze przy okazji wielkich wyprzedazy czy innych okazji..jak sie komus nie podoba moze sobie siedziec w domu albo isc i kupic laptopa w cywilizowanych warunkach za 4tys..a to ze ktos postanowil poswiecic nocke zeby kupic go za 1000zl to chyba jego suwerenny wybor

zalmed..twoje uwagi maja sens tyle tylko ze sa od czapy i pasuja do tego watku tak samo jak mantra leppera ze balcerowicz musi odejsc..choc ostatnio i kaczor dolaczyl do tego glosu a jesli tak cie przejmuje nurek w smietniku to moze po prostu z wlasnych dochodow go zasponsorujesz..bo jesli panstwo ma to robic to zrobi to napewno z naszych pieniedzy i raczej bez naszej zgody

i jeszcze cos..rozumiem ze jak nie wywieszam flagi to nie jestem patriota??
  
 
Spox panowie.
Po pierwsze, Hornablower chciał napisać Polska z dużej litery ale nie wyszło bo się capslock włączył i reszta jest dużymi
Po drugie - w temaciue: Do dzisiaj wyznacznikiem pozycji jest "telewizor meble mały fiat". Ocenia cię po tym rodzina, znajomi sąsiedzi... Więc, jeżeli ktoś ma czas i chęci to dlaczego mu zabraniać czy choćby naigrawac sie z niego, że ma ochotę podniść sobie samoocenę kupując dajmy na to telewizor wart 2 000 zł za 800 (nie jestem pewien czy taka jest skala tych promocji). Oczywiście, że w najgorętszym momencie będzie musiał zachowac sie jak bydlę i zadeptać staruszke coby dopaść upragniony sprzęt jako pierwszy. Ale czy to jest jedyny przykład takiego postepowania? Czym różni się kierowca wyprzedzający na chama i na trzeciego żeby tylko byc wcześniej na nastepnym skrzyzowaniu ? Niczym. A tacy ludzie też maja prawo wyborcze.
Ponadto, dla mnie walka o tańszy, markowy, telewizor jest podyktowana dokładnie tym samym co kupowanie używanych samochodów (lub sprzętu AGD) za granicą. Nie stać mnie na nową toyotę, to kupie sobie walonego wraka z reichu, polepię szpachlą ładnie pomaluję i postawię pod blokiem Cała wieś będzie zazdrościć. a jak przyjdzie do wymiany rozrządu za 2 000 zł to będę regenerował pasek. I co? Durnota? Tak. Ale skąd się bierze? z biedy i chęci "pokazania się" Typowe polskie "zastaw sie a postaw się". Taka jest nasza mentalność.
A że jakaś sieć zrobiła sobie na tym reklamę ? Ich sprawa.
Ciekawy tylko jestem, czy faktycznie wejście tej sieci może spowodować znaczące spadki cen na rynku w ogóle? Czy znowy podzielą rynek i ceny będą wyższe niż w Anglii?
  
 
Cytat:
Ciekawy tylko jestem, czy faktycznie wejście tej sieci może spowodować znaczące spadki cen na rynku w ogóle? Czy znowy podzielą rynek i ceny będą wyższe niż w Anglii?



Niestety albo stety... TAK .

Ponieważ w jednym z Niemieckich miasteczek wykosiło MediaMarkt po otwarciu sklepu z tej sieci.....
ElektroWordl jest na polskę.. natomiast Koncern skupia naprawdę potężną rzeszę Re-Sellerów którzy biorą sprzęt od Producentów.

Nawet moją skromną Firemkę (HP) dotknie otworzenie tej sieci... ponieważ nawet sprzęt naszej firmy wzięli z Irlandii z fabryki a nie od Przedstawicieli w Polsce... więc i nam spadnie....

Inna sytuacja że UOKiK już się czai aby dobrać się im do Dupska...

jak zwykle Czas zweryfikuje Rynek
  
 
Cytat:
a jesli tak cie przejmuje nurek w smietniku to moze po prostu z wlasnych dochodow go zasponsorujesz..bo jesli panstwo ma to robic to zrobi to napewno z naszych pieniedzy i raczej bez naszej zgody



Gdyby w tym kraju bylo normalnie to nurkow w smietniku by nie bylo. Jest cala masa ludzi dobrej woli ktorzy byliby chetni pomoc takim ludziom. Ale jak panstwo zabiera wieksza czesc twojego wynagrodzenia to masz do w dupie albo Cie nie stac. Zrobiles swoje i czesc. Cieszysz sie ze ci w ogole cos zostalo.
Gdybys dostal cala pensje na reke to bylaby inna gadka. Mialbys nowa toyote, nowy telewizor. Masz wiecej - wiecej kupujesz - panstwo wiecej zyskuje. I nikt by nie musial koczowac cala noc za telewiozorem ktory pewnie i tak sprzeda.
A to ze to norma na zachodzie - to co z tego? Mozna miec wlasna norme-lepsza.



  
 
Cytat:
2005-10-20 15:48:03, Hornblower pisze:
. Masz wiecej - wiecej kupujesz - panstwo wiecej zyskuje. I nikt by nie musial koczowac cala noc za telewiozorem ktory pewnie i tak sprzeda. A to ze to norma na zachodzie - to co z tego? Mozna miec wlasna norme-lepsza.



nie rozwalaj mnie myslisz ze na zachodzie podatki sa mniejsze?? cala socjalistyczna europa kosi z podatnika ile wlezie..jedyna roznica to tak ze tam podstawa opodatkowania czyli dohody sa wielokrotnie wyzsze i jak ci panstwo zabierze polowe to i tak sporo zostaje natomiast opodatkowanie jest podobnie wysokie..

a co do koczowania czy ogolnie kupowania na tego rodzaju wyprzedazach to zaufaj mi to nie jest zadna polska norma i zadna cecha specyficzna naszej nacji..po prostu zgodnie ze sloganem pewnej sieci sklepow "cena czyni cuda" i niezaleznie od zarobkow w kazdej grupie ludzi znajdzie sie spora liczba chetnych kupic cos za pol ceny..gdyby nagle okazalo sie ze sprzedaja najdrozsze merce z 50% upustem to bankowo ci wszyscy na codzien eleganccy panowie wozacy sie takimi cackami zabijaliby sie pod salonem zeby tylko kupic taniej..i to nie tylko w polsce..wszedzie..to cecha naszego gatunku jako ludzi a nie konkretnej nacji..

i jeszcze cos..w kazdym spoleczenstwie i w kazdym panstwie sa ludzie bogaci i biedny..i nurkow w smietniku znajdziesz wszedzie..wystarczy dobrze poszukac..

jesli chodzi o argument mam wiecej kupuje wiecej-panstwo wiecej zyskuje..to to jest wlasnie argument za liniowym podatkiem i za tym zeby ludzie bogaci placili podatki nie od samych dochodow ale od konkretnej konsumpcji okreslonych dobr i dlatego..nie moge wytrzymac jak slysze o PiSowskiej solidarnosci spolecznej bo to czy ktos swoimi wypracowanymi dobrami chce sie podzielic z tymi ktorzy sobie gorzej radza powinno byc ich prawem a moze nawet moralnym obowiazkiem..ale tylko moralnym i wara panstwu od tego

ale spokojnie..to wszystko jest kwestia czasu..polacy sa narodem na dorobku ktory w pospiechu odrabia stracone lata i probuje szukac nowych mozliwosci..nie potepialbym aspiracji wielu naszych rodakow do byc moze nadmiernego gromadzenia dobr..bo tylko aspiracje i ambicja takich jednostek w odpowiedni sposob moze stymulowac rozwoj calej gospodarki..jedyne o co prosze nasze wspaniale panstwo to zeby dalo mi swiety spokoj..ja sobie poradze tylko niech oni do cholery mi nie przeszkadzaja..

i dlatego:

zadam podatku liniowego..nie ch bedzie np nie 3x15 ale 3x17 albo 3x18 z odpowiednia kwota wolna zeby uciac spekulacje ze najbiedniejszym sie pogorszy..

zadam uproszczenia do maksimum wszystkich przepisow podatkowych wyeliminowania wszelkich ulg w tym rowniez ulgi prorodzinnej czy jak tam nsi ultrakatolicy to nazywaja..wystarzy mozliwosc wspolnego opodatkowania malzonkow (i nie mowcie mi ze nie wiem o mowie..mam troje rodzenstwa wiec chyba moge powiedziec ze wychowalem sie w rodzinie wielodzietnej)

prawdziwa solidarnosc i rownosc to rownosc wobec prawa rownosc w obowiazkach wobec panstwa jak i prawach jednostki..

jak ktos uwaza ze sprawiedliwiej jest jak ten co zarabia malo placi 15% a ten co zarabia duzo placi 50% to ja na to odpowiadam: uzaleznic wage glosu w wyborach od statusu materialnego.. i wtedy ok...ponosze wieksze naklady..pansto zabiera mi nieproporcjonalnie wiecej mam wiec wieksze prawa wolywania na to panstwo..utopia czyz nie? i zeby nie bylo watpliwosci..skoro jezdze espero to raczej nie jestem w tej bogatej grupie ale paranoja jest ze emeryt ( z calym szacunkiem do emerytow) ktory z natury ma przeciez wobec panstwa postawe czysto roszczeniowa i jest beneficjentem systemu w jakim zyjemy ma taki sam glos jak ci ktorzy aktualnie te dobra wypracowuja..przeciez jasne jak slonce jest ze grupy na garnuszku panstwa zawsze beda glosowaly za tymi ktorym panstwo jeszcze wiecej obieca..wystarczy wiec zachwianie w populacji rownowagi ilosciowej miedzy tymi ktorzy zarabiaja a tymi ktorzy biora i juz nieszczescie gotowe..

sorry zagalopowalem sie..no ale w koncu za chwile beda wybory a jak mi kaczor obieca na pismie ze PiS wybuduje te 3 miliony mieszkan i wystawi weksel na wypadek niedotrzymania obietnicy..to ja na niego bede glosowal
  
 
Cytat:
nie rozwalaj mnie myslisz ze na zachodzie podatki sa mniejsze??



W ktorym miejscu tak napisalem?

Cytat:
zaufaj mi to nie jest zadna polska norma



W ktorym miejscu tak napisalem?

Trudno w ten sposob dyskutowac. Poddaje sie.
  
 
Cytat:
2005-10-20 16:44:31, qbaj pisze:
ale paranoja jest ze emeryt ( z calym szacunkiem do emerytow) ktory z natury ma przeciez wobec panstwa postawe czysto roszczeniowa i jest beneficjentem systemu w jakim zyjemy ma taki sam glos jak ci ktorzy aktualnie te dobra wypracowuja..



emeryt zapracował na swoją emeryturę ,więc nie wiem o jakiej postawie roszczeniowej mówisz. Skandalem jest że ludzie którzy przez tyle lat pracowali w tej chwili mają tak trudną sytuację a pomimo tego to na nich szuka się największych oszczędności. (a i tak wysokość średniej emerytury zawyżają wojskowi, po(mi)licjanci itp)

pamiętaj ze i Ty za parę lat może będziesz tęsknie wyglądać za listonoszem...

oczywiście jest rozwiazanie:
podnosimy wiek emerytalny do ,powiedzmy 120lat i jest szansa że na emerytury państwo (czyli MY) nie wydamy ani grosza.Ale jestem przekonany że nawet wtedy te pieniądze gdzieś się ulotnią
  
 
Cytat:
2005-10-20 16:59:28, Hornblower pisze:
W ktorym miejscu tak napisalem? Trudno w ten sposob dyskutowac. Poddaje sie.



nie poddawaj sie..walcz

a tak serio to:

Cytat:
Gdyby w tym kraju bylo normalnie to nurkow w smietniku by nie bylo. Jest cala masa ludzi dobrej woli ktorzy byliby chetni pomoc takim ludziom. Ale jak panstwo zabiera wieksza czesc twojego wynagrodzenia to masz do w dupie albo Cie nie stac.



piszac w "tym kraju" rozumiem ze masz na mysli ze w innych krajach jest inaczej bo jaki inny sens mialoby slowo "tym"??

piszac dalej ze panstwo zabiera wieksza czesc wynagrodzenia..w konteksie wzesniejszego twojego zdania chyba naturalna wydaje sie interpretaja ze w naszym kraju panstwo lupi obywateli a w innych nie

jesli dokonuje nadinterpretacji to oczywiscie szczerze prepraszam i chetnie wyslucham tego o faktycznie masz na mysli a nie tego o ja sobie ubzduralem



Cytat:
emeryt zapracował na swoją emeryturę ,więc nie wiem o jakiej postawie roszczeniowej mówisz. Skandalem jest że ludzie którzy przez tyle lat pracowali w tej chwili mają tak trudną sytuację a pomimo tego to na nich szuka się największych oszczędności. (a i tak wysokość średniej emerytury zawyżają wojskowi, po(mi)licjanci itp)



marcin masz raje..ale obawiam sie ze tylko teoretycznie

jesli interpretowac slowa "zapracował na swoją emeryturę" na tej zasadzie ze ciezko pracowal przez kilkadziesiat lat wiec mu sie nalezy..to tu sie zgodze

ale z ekonomicznego punktu widzenia kiedy mowi sie ze "ktos zapracowal" to chodzi raczej o to ze odkladal czesc dochodow z ktorych uzbierala mu sie kwota z ktorej mozna teraz wyplacac swiadczenia..a prawda brutalna jest niestety taka ze..wprawdzie rzeczywiscie co miesiac ludziam zabierano pewna czesc dochodow na ten cel..ale faktycznie nie byly one odkladane po to zeby zabezpieczyc komus starosc..czyli de facto ludzie ci zostali okradzeni i zrobieni w konia.. ale nie zmienia to faktu ze pieniedzy nie ma..i sa wyplacane z biezacych skladek

analogicznie to tak jakbys przez miesiac pracowal a potem dostal wyplate i w drodze do domu by cie napadli..sytuaja podobna..niby zapracowales a nie masz

tlumaczac sie wiec ze stwierdzenia "postawa roszczeniowa" wyjasniam ze mam na mysli sytuacje w ktorej ktos aktualnie nie pracuje natomiast wyplacane mu sa swiadczenia..to zwykla nomenklatura i postawa roszczeniowa niepotrzebnie skojarzyla ci sie pejoratywnie..na podobnej zasadzie kiedy rozbija ci samochod ty domagasz sie odszkodowania i to tez w mysl tej nomenklatury jest postawa roszczeniowa wobec zakladu ubezpieczen..ale nikomu sie to raczej negatywnie nie kojarzy..ot takie uscislenie pojec z mojej strony

natomiast nie zgodze sie tak do kocna ze stwierdzeniem ze emeryci maja tak zle i jeszcze sie na nich oszczedza..byly minister hausner w przyplywie odwagi (nie mial juz chyba nic do straenia)z mownicy w sejmie juz kiedys powiedzial cos co jest niezwykle niepopularne ale obawiam sie ze prawdziwe..jesli wziac pod uwage dochod jednostkowy na osobe w gospodarstwach domowych to okazuje sie ze to wcale nie emeryci tylko np mlode malzenstwa z dziecmi gdzie dochod calkowity jest rzedu 2tys maja dochod na osobe nizszy

reasumujac..cale spoleczenstwo w mniejszym lub wiekszym stopniu placi za lata soclalizmu..byc moze ale wcale nie jestem o tym przekonany ..emeryci odczuwaja to najdotkliwiej..ale to wszystko razem nie jest zaden argument zeby ludzi zaradnych i tych ktorzy wiecej zarabiaja karac wysokimi podatkami..bo to jest zabijanie kury znoszacej zlote jaja..jesli sie okaze ze gdzies indziej mozna placic mniej to po prostu bogaci ludzie wyprowadza swoje dochody za granice i bedzie 50% podatek..ale od niczego latwo policzyc ze "cos" to zawsze wiecej niz "nic"



[ wiadomość edytowana przez: qbaj dnia 2005-10-20 18:15:08 ]
  
 
Cała ta dyskuscja o podatkach i łupieniu społeczeństwa przypomina mi poniższe zasady:
-nim gruby schudnie to chudy zdechnie
-w komunie też taniały czołgi,lokomotywy po 1000zł za kg a drożały;bułki,chleb ,margaryna po 1 groszu za szt.lub kostkę.
Wystarczy policzć i rachunek jest prosty-to maluczcy płacą za całą transformację-tak jest zawsze przy rewolucjach.Nawet Rockefeler mówił że pierwszy milion dolarów trzeba ukraść.W naszej rzeczywistości widać że to prawda.Więzienia są pełne maluczkich bo ich nie stać na adwokatów i wszelkie inne "sprawiedliwe""opłaty".Polską rządzą ludzie którzy coś"zapomnieli","nie wiedzieli","mieli pomroczność"jasną przechodzącą w "ciemną"itd.Jak ktoś mówi normalnie i myśli normalnie to uważany jest za frajera i skutecznie eliminowany z życia politycznego i społecznego.Jedynym sposobem na oczyszczenie moralne społeczęństw jest katastrofa.Tak pokazała historia Świata.Może to czrny PI-ar?
  
 
Jako że planuję zakup kamery, pojechałem dziś do Electro World.

Oczywiście nie miałem zamiaru deptać/być deptanym przez napalonych fanów elektroniki domowej , pojechalem więc ok. godziny 18tej.

Przyjeżdżam pod sklep..... widok mnie zamurował, kolejka na jakieś 4 godziny koczowania (GODZINA OSIEMNASTA) i co ciekawe ludzie twardo stoją.

Zaśmiałem się odruchowo, zrobilem kilka zdjęć komórką, wsiadłem do samochodu i pojechałem do domu.

Dżżżżizyyysss masz sporo racji Qbaj w tym co piszesz, ale ja i tak TYCH ludzi nie rozumiem nie mówiąc już o Amerykanach czy Brytyjczykach

Ja oczywiście też kupuję na promocjach (choćby w Media Markt), ale trzeba mieć do siebie jakikolwiek szacunek.

Co do cen, uważam ze na polskim rynku MediaMarkt na tyle wyśrubował ceny że zmiany będą nieduże, do tego jeszcze UOK może wejść do gry.

Ew. tak jak na promocjach ciuchów na promocji będą tylko małe rozmiary albo ciuchy zimowe w lato itp. itd.


[ wiadomość edytowana przez: -JACO- dnia 2005-10-20 21:31:32 ]
  
 
Hehe - Ja również byłem w Electro World, zobaczyłem kolejkę i pojechałem do innego sklepu (potrzebny mi był komp). Trzeba mieć szacunek do samego siebie.