Prosze pomóżcie!!!!

Znalazłem się w tak beznadziejnej sytuacji że aż szkoda gadać.
Do rzeczy!!
Kupiłem przyczepe bagażową która stała od kilku lat nie ruszana.Miała dowod rejstracyjny itd.Jej poprzedni właściciel niedawno zmienił miejsce zamieszkania.I teraz tak...byłem dziś w Urzędzie komunikacji zarejestrować to ustrojstwo , miałem umowe , dowód i resjstracje stara zardzewiała ale pani z okienka odesłała mnie do Urzedu sakrbowego aby dokonać oplaty i skserowac dowod...Wróciełem i doszukala sie ze w umowie widnieje zapis ,,z przeznaczeniem do remontu'' kazała zrobic badanie techniczne i zaswiadczenie ze poprzedni własciciel mieszka teraz gdzie indziej .Cala akcja trwala kupe czasu i z roztargnienia ..............zgubilem dowod rejstracyjny....
Blagam co ja mam robic przeszukalem wszystko auto papiery wszystko i nigdzie nie ma dowodu.Jak teraz ja mam załatwic cokolwiek jesli nie mam dowod rejestracyjnego.Jest jedynie jego kopia w urzedzie skarbowym ....

Powinieneś otrzymać tymczasowy zastępczy. Ale może najpierw poszukaj tego co posiałeś? Usiądź i sprobuj przypomnieć sobie powoli i spokojnie gdzie go ostatnio widziałeś i co wtedy robiłeś. Ja tak zawsze robię.

zglos normalnym trybem kradziez dokumentu - dowodu rej i popros o duplikat. znajomemu ostatnio ukradli brief na woz z niemiec i juz sie zalamal a tu sie okazalo ze w niemczech za 150 wyrobili mu nowy - duplikat... mysle ze musza wyrobic zastepczy - tymczasowy. w nim wbija przeglad i z tym pojedziesz przerejestrowac na siebie... hm. glupio wyszlo z tym remontem...

Na poczatek niech kolega zmnieni tytul watku bo robi sie balagan na forum . Chyba w FAQ jest jasno napisane o tym jak tytulowac watki .

"Określ rzeczowo tytuł nowego wątku - tematy w stylu: "Pomocy !!!", "Mam problem ..." utrudniają innym użytkownikom korzystanie z forum i często są przez czytelników pomijane. Zadając pytanie, postaraj się opisać w sposób wyczerpujący dany problem, w jakim modelu samochodu występuje a także wszystko, co mogło by mieć wpływ na wystąpienie tego problemu. "


[ wiadomość edytowana przez: BolimA dnia 2005-10-21 22:22:16 ]

Zmienie tylko sie dowiem jak...

No i mamy Happy End!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ktos znalazł dowód rejestracyjny i przyniósł go do Urzędu KOmunikacji. Kamień z serca i nauczka na przyszłość ,że należy mieć wszystko w jednym miejscu i uporządkowane a to ,że zgubiłem ten dowód to dlatego że jestem bałaganiarz.

Cytat:

2005-10-21 21:55:58, vistula pisze: Ostatni raz przypomianm sobie przy okienku w Urzędzie KOmunikacji mialem dowód , Umowe , Wniosek a potem w Mc -shit-cie..

Jednak w Mc shicie go nie miałem...

Wyciagam trupa z szafy...(zaraz polecą epitety o zaśmiecaniu forum itde....)
Przyczepa wreszcie zarejestrowana!! Juz na siebie zarabia.mam zajefajny numer rej.
Oczywiście jak to w życiu bywa podjeżdżam na przegląd do stacji diagnostycznej a przemiły pan raczył tylko podejsc powiedziec ze to trzeba zrobic inaczej tego nie trzeba było robic itd.Przegląd od ręki a w wydziale komunikacji... no właśnie mieszkamy w POlsce więc ... problemy były.Przemiła pani z okienka zarządała jeszcze kswero dowodu osobistego poprzedniego własciciela a ja kulturalnie powiedziałem pani z okienka ze miesiac temu kazała przywiezc zaswiadczenie z gminy o tym ze poprzedni własciciel mieszka tam i tam i zrobic przegląd i zeby sie kultyuralnie odp...iła.Powiedziała ,że tablic nie wyda .''No to ja ide do pana Naczelnika '' - ale wie pan co...niech pan pokaze te dokumenty No coż !! Po pół godznie jechałem już do Wielunia po towar!!
P.S Ja nie wiem ale te panie jakies takie sa niedouczone czy co??

To - plus brak dobrych chęci.

nawet nie chce mi się czytać tego co tu napisałeś w wątku i co odpowiedzieli ci inni ale według regulaminu wątek powinien wylecieć w kosmos juz po pierwszej minucie...
Kto wie czemu?