Koło wałka rozrządu- klin sie luzuje i pasek pęka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam, rozebrałem swojego essiego, okazało sie że klin blokujący koło na wałku rozrządu poluzował sie, koło sie obruciło i pasek pękł, z tego co wiem często sie to zdarza w escortach w silnikach diesla. Macie jakieś metody na to aby ten klin dodatkowo zablokować aby nie spadał? efektem było pogięte zawory i pęknięty wałek rozrządu.
  
 
w dieslu ta śruba co jest w środku kółka pasowego musi być dokręcona bardzo dużym momentem. w tym celu wyjmuje się rozrusznik i w jego miejsce wkręca przyrząd do blokowania kola zamachowego a ową śrubę dokręcamy rurą mniej więcej 1,5m. i dopiero wtedy można spać spokojnie. jakiś kasztan tego nie dokręcił to sie rozpadło.
  
 
poprawka do poprzedniej wypowiedzi:
chodzi o koło na wałku rozrządu a zasugerowałem się, że na korbowym. nie widziałem nigdy żeby klin sam się ściął. widocznie kółko było słabo dokręcone. dodatkowo jest na stożku. a może ścięcie klina było efektem innej, wcześniejszej usterki?
  
 
auto w anglii dlatego nie moge teraz zareklamować, robione przez pana złota rączka, rok temu pasek przeskoczył o ząbek i wymieniliśmy na nowy( na szczęści nic sie wtedy nie stało) dlatego może to być wcześniejsza usterka, piasta koła sie obróciła i efekt znacie. Dodam że po dodaniu gazu zdrowo dymił, z dnia na dzień coraz bardziej, w końcu pasek przeskoczył o ząbek i naprawił ten pan zakładając nowy pasek, możliwe że dlatego że koło nie było idealnie na swoim miejscu to przez to tak dymił i palił duuużo ropy na setke i w końcu znów sie jeszcze dalej przesunoł i pękł.A co do tego że często sie tak dzieje to mam przykład z moim woojkiem któremu dwa razy pękł w końcu ten klin zaspawał i ma spokój.Sam wole tego nie robić bo to jest wałek.