Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Weider SYMPATYCZNY GOŚĆ samara sosnowiec | 2005-10-26 20:20:31 to byl plyn borygo |
henry-bmf Fiat 124 Sport/BMW 3 ... Kielce | 2005-10-26 23:53:06 Witam ! Sorry , to mój pierwszy post na tym forum , przechodzę do konkretow.Płyn do chlodnicy nie jest niewymienialny.Trzeba wymieniac go co dwa lata ze względu na utrate własności przez dodatki antykorozyjne , antykawitacyjne , zabezpieczajace przed osadzaniem sie kamienia itd.itp.Wszystkie plyny oparte na glikolu sa mieszalne ze sobą.
Natomiast jest na rynku jeden ,jedyny plyn ,który można wymieniac po 5 latach albo po 250 000 km , plyn firmy Texaco Havoline.Ma dwie "wady" : cenę - ok.80 zł za 5 l koncentratu , oraz jest niemieszalny z innymi plynami ( jest na bazie jakichs poliwęglanów czy cos w tym rodzaju ).Ale doskonale czysci uklad chlodzenia.PZDR- henry |
![]() Wergilius SYMPATYCZNY GOŚĆ Kraków | 2005-10-27 18:22:55
No cóż o ile mogę się zgodzić że w czasie inhibitory korozji moga się rozkładać to o tyle dodatek antykawitacyjny który jest zwykłym odpieniaczem nie rozkłada się a przynajmniej ja takich jeszcze nie spotkałem co do kamienia to skąd ma się on brać?? tego to juz zupełnie nie pojmuje. Ja się spotykam z zaleceniem producentów silników aby nie wymieniac płynów jezeli nie jest to konieczne ze względu na to że to jest własnie powód wprowadzania tlenu do układu - korozji. Co do texaco to kupowałem dość spore ilości ich koncentratu i był oparty na glikolu etylenowym ale może zmienili technologię. Waider Boryszew robi naprawde dobre płyny - borygo - więc spokojnie mozesz na tym jezdzić. |
Thin Lada 2107 Katowice/os. 1000-lecia | 2005-10-28 07:59:40 Ja skomentuje to tak. moj poprzedni własciciel czyli do roku 2004 starszy pan w wieku 60 lat wymieniał plyn tylko raz! a tak co zime dolewał jakiegos niemieckiego uszlachetniacza mrozo odpornego.
Niedawno wyciągnąłem chlodnice zlałem z niej cały stary "plyn" wiecie co mi wyleciało? taki żurek w kolorze rdzy! to była masakra jak to zobaczyłem i zastanawiałem sie jak to mogło działać skoro taki żur tam był w środku a jednak. Wziąłem poodkręcałem wszystkie nakrętki, śrubki, wziąłem kerszera i przeciałem chća chłodnice od srodka az leciala krystalicznie czysta woda. Chłodnice mam miedziana czy nadaje sie do tego borygo czerwone? Pozdrawiam Thin |
![]() Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2005-10-28 08:13:09 Do miedzianej możesz lać różowe borygo. |
MisterX samara 21083 91r. Gdańsk | 2005-10-29 16:21:44 wie ktos ile wchodzi plynu ch. do samarki z gazem? Bo jak narazie mam 5 l. ale z tego co wiem to bedzie malo. jak zmienialem termostat to wlalem tyle a nie byl spuszczany z bloku plyn tyle co do termostatu wyjecia i wezy od chlodnicy. |
![]() Alvpol SYMPATYCZNY GOŚĆ Astra G kombi & Cors ... Wrocław | 2005-10-30 21:45:31 Wlasnie wymienialem 2 dni temu plyn chlodniczy w mojej Samarce i weszlo mi 8 litrow.
Ale nie mam gazu tylko jezdze "tradycyjnie" ![]() |
MisterX samara 21083 91r. Gdańsk | 2005-11-02 18:43:53 dzieki mi wlazlo tyle samo do wozu ale mam inna chlodnice zdeko mnieszą. ale teraz mam gorsze zmartwieie. do tej pory nie mialem wycieku koło nagrzewnicy a teraz zgroza leci i to z prawej strony i lewej nie za wiele ale leci podokrecalem tam teraz te obejmy bo moze sie wzruszyly jak wymienialem pzrewody doprowadzajace ale to sie okarze juz jutro rano czy znowy bedzie mokro w wozie bo jak sie nagrzeje to nawet sladu wycieku nie ma.ale dzieki za info o plynie |
![]() Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2005-11-02 21:48:19 Zawór nagrzewnicy do wymiany.
Temat szeroko opisywany na forum - warto poczytać. |
MisterX samara 21083 91r. Gdańsk | 2005-11-04 20:59:05 wylazlo jednak "ogumienie" na zaworku jutro jade zakupic i zmieniam ale nastepne pytnko demontowal ktos nagrzewnice z samarki czy trzeba demontowac caly pulpit bo tak jakos nie kwapi sie do wyjscia a cchcialem oblukac jak jej stan i czy tez nie ma czegos. bo szkoda mi znowu plynu a juz starcilem okolo 4 literkow
|