Lantra padła co się dzieje?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Po kolei opisze :
lantra 1997 silnik 2, 0 przebieg 135 tys. od 1,5 tys gaz (lovato wymienione świece ngk i przewody). Zmieniony rozrząd i wszystkie płyny.
Na gazie od dwóch tygodni strzały dzisiaj padł na amen. Na benzynie też jazda ledwo ledwo (jedynka i dwójka nie wchodzi na obroty dławi sie i szarpie) Dowlokłem sie do gazowników sprawdzili wszystko - jedna świeca pęknięta ale mowią przyczyny trzeba szukać w układzie zapłonowym. Silnik chodzi jakby na trzech cylindrach. Ruszyłem z powrotem do pracy po rozgrzaniu silnika znowu to samo. Nie jechałem oczywiście na gazie dowlokłem się do pracy. Dzwonię do Sitnika - a tam w słuchawce to może być wszystko, uszczelka pod głowicą też, moze remont silnika itd.
Ludzie,
Jak kupiłem wóz był sprawdzany pod komuterem wszystko było ok. Czy gaz mógł zniszczyć silnik przez 1,5 tys. km?
Co się może dziać ? A najgorsze jest to, że musze się dowlec z mokotowa na żoliborz. Aż się boję czy nie rozwalę samochodu do końca.
PZDR
PGR








  
 
możliwe że wybuchy gazu rozwaliły kompletnie przepływomierz i stąd to nie wkręcanie na obroty- podepnij pod kompa innej rady nie ma.
  
 
Cytat:
2005-10-27 12:43:07, PGR pisze:
A najgorsze jest to, że musze się dowlec z mokotowa na żoliborz. Aż się boję czy nie rozwalę samochodu do końca. PZDR PGR


To wiesz co, moja żonka pracuje koło TVP. umówimy się jakoś. po jej pracy idziemy na obiadek do knajpy indyjskiej. Zabierzesz się z nami i poprawi Ci się humor. A o samochód się nie martw. 1.5kkm na gazie nie może uszkodzić samego silnika. Ja przejechałem 11kkm z rozwalającą się lambdą. Strzały niemiłosierne i częste zwłaszcza przy ruszaniu (obroty pniżej 2k rpm). A teraz znowu stoi w warsztacie... Z knajpą to nie żart. Ja miałem tak, że przy duuuu żych nieszczelnościach układu dolotowego, wogóle na benzynie nie chciała jechać. Podskakiwała jak kangur, usczelniłem i jest ok. Twierdzenia Krzycha może być słuszne. Ale skoro świeca pęknięta... Sam nie wiem, odepnij przepływomierz i zobacz jak będzie. Ja przy instalacji gazu też zmieniałem przewody na Japan Line, ponoć dobre ale jeden z nich nie jest pewny.


[ wiadomość edytowana przez: gadiemus dnia 2005-10-27 14:37:22 ]
  
 
a jak tam zaplon dobrze ustawiony? sprawdz wtyczke od kompa moze styki jakies zasniedzialy i nie laczy.
  
 
witam,
Dzięki za sugestie. Samochód stoi w warsztatcie. Przeppływomierz odpada bo go niema (tak powiedzieli u Sitnika). Komputer nie wykazał żadnych błędów ale awaria jest bo na gazie i ibenzynie nie jedzie. Dzisiaj będą szukać przyczyn - swiece, przewody, cewka, jakiś czujnik, może wtryskiwacze.
Powiem szczerze - nie jestem zadowolony z hyundaia.
Espero nie miało żadnych problemów z gazem a silnik tez był 16 zaworów i dohc i tez miał komputer i itd.
A ten jeszcze pali jak smok... żeby chociaż jeździł.
Czekam na telefon z warsztatu jak na ścięcie.
Władowałem w niego 3,5 tys. (gaz i konieczne naprawy) a wóz nie jeździ. Zgroza...
PZDR
PGR ( podłamany )
  
 
Kumpel miał Espero 2.0 i co chwila coś w nim nawalało strasznie narzekał, więc nie jest to chyba wina marki modelu tylko konkretnego egzemptlarza, moja lantra pali na mieście 10,2-10,5l. lpg na 100. Na trasie potrafi zejść do 7,5-8 też zdarzają się jej usterki ale nie narzekam, czasem mnie zaskakuje bo niektóre awarie sama sobie naprawia silnik 1.6


[ wiadomość edytowana przez: YAROROT dnia 2005-10-28 12:37:18 ]
  
 
Witam
Ile Tobie pali z silnika 2,0 ? .
Mi w mie scie nie chce zejśc poniżej 13 lpg a jeżdzę spokojnie. Acha sonda lambda jest ok.
PZDR
PGR
  
 
zapytam z głupia czy masz wtryski zrobione na złączach tak, ze mozesz odpiąc emulator od gazu i podpiąc orginalnie wtryski? jak tak to polecam sprawdzić znam przypadek, ze emulator mocno przeszkadzał ...po drugie pompa paliwa daje ciśnienie? mam nadzieje ,ze jej przypadkiem nie odpieli (na gazie) i że miałeś zawsze z 10l paliwa, niedawno ktoś na forum pisał o problemach takich i okazało sie ze wtryski poleciały... zapłon ... cewkę dość łatwo sprawdzić miernikiem ...potem każdą swiece czy daje iskrę to odrobine pomaga wykluczyć elementy zapłonu...
  
 
witam,

Sytuacja wygląda tak :
gazownicy się nie przyznają do błedów rozwaliło obudowę filtra powietrza mam klapkę przeciwstrzałową .
Na benzynie po rozgrzaniu się dusi na jedynce i dwójce. Po wejściu na obroty jest ok.
W środe warszat Sitnika będzie rozmawiał z warsztem gazowników przez telefon.
Maja się dowiedzieć jak jest wpięty gaz w elektronikę i wtryskiwacze.
"zapytam z głupia czy masz wtryski zrobione na złączach tak, ze mozesz odpiąc emulator od gazu i podpiąc orginalnie wtryski? jak tak to polecam sprawdzić znam przypadek, ze emulator mocno przeszkadzał ...po drugie pompa paliwa daje ciśnienie? mam nadzieje ,ze jej przypadkiem nie odpieli (na gazie)"
Nie rozumiem o co chodzi z tym wtryskiwaczami i emulatorem ?
Ponoc nie ma szans aby walnęła uszczelka bądź wypalił sie zawór.
Za mały przebieg na gazie.
Mam rzadki dostęp do internetu stąd moje rzadkie odpowiedzi.
PZDR
PGR









  
 
Cytat:
2005-10-28 09:05:42, PGR pisze:
witam, Dzięki za sugestie. Samochód stoi w warsztatcie. Przeppływomierz odpada bo go niema (tak powiedzieli u Sitnika). Komputer nie wykazał żadnych błędów ale awaria jest bo na gazie i ibenzynie nie jedzie. Dzisiaj będą szukać przyczyn - swiece, przewody, cewka, jakiś czujnik, może wtryskiwacze. Powiem szczerze - nie jestem zadowolony z hyundaia. Espero nie miało żadnych problemów z gazem a silnik tez był 16 zaworów i dohc i tez miał komputer i itd. A ten jeszcze pali jak smok... żeby chociaż jeździł. Czekam na telefon z warsztatu jak na ścięcie. Władowałem w niego 3,5 tys. (gaz i konieczne naprawy) a wóz nie jeździ. Zgroza... PZDR PGR ( podłamany )


Kurcze piszesz ze wsadziles 3,5tys... czemu nie zrobiles instalacji sekwencyjnej - kasy by starczylo, a spalanie i dynamika byla by elegancka, do tego zadnych wybowchow, bo to niemozliwe...
  
 
z detali odezwę sie po świetach ...co do wtrysków to chodzi o to jak ci odcieli wtryski na gazie? sa 2 szkoły dobra - emulatar gazu ma wyjścia zrobione jako pasujące wtyczki do wtrysków - wpinają ci je w obwód i masz mozliwość przepięcia instalacji na orginalną ...czyli wykluczenia wpływu emulatora wtrysków ...druga metoda to poprzecinane kable od wtrysków i wlutowane kable od emulatora.... zapodam fotki po świetach zeby rozjaśnić .... ogólnie nie trać ducha i mysl pozytywnie...

napisz co tam w warsztacie wymyślili - i jedno pytanie jak zwykle czy zanim kupiłeś robiłeś kompresję? jak nie to zrób teraz mała kwota a daje pojęcie o stanie silnika - wiem ze 1,5kkm to mało na gazie ale moze masz podparty zawór? upalony?





[ wiadomość edytowana przez: arturo_soda dnia 2005-11-02 11:11:50 ]
  
 
Witam,

Po dokładnym sprawdzeniu okazało się że świece miały odstęp 1,4 mm a powinny mieć 1,1 mm !!!!
Za namową warsztatu odstep został zmieniony do 0, 8 mm.Samochód przestał strzelać ale obroty szaleją, na zimnym silniku się zawieszają na ok. 2tys. a po rozgrzaniu silnikiem trzęsie. Czy nie przesadzili z tym odstepem?
Może ktoś wie?
PZDR
PGR
  
 
Witam
Co do świec to też mam odstęp 0,8 mm i jest dobrze z ciekawości na jakich świec używasz? ja mam NGK i jestem z nich zadowolony.
  
 
witam,

Też mam Ngk dzisiaj byłem na regulacji. Ustawili wszystko obroty mieszanka itp. I połowie drogi do pracy mi strzelił.....
No co jest - kable sprawdzone (używane ale w bardzo dobrym stanie), świece. Poza tym samochód swietnie jeździ obroty super, przyśpieszenie tez.
Mam dość.
PZDR
PGR
  
 
Witam,

Prosze pomóżcie.
Samochód dalej nie jeżdzi na LPG. Jutro jade go gazowników aby jeszcze raz sprawdzili instalację. Wszystko ok - świece (NGK BKR5E odstęp 0,8 mm), kable, silnik - a strzela. Zaznaczam, ze gazownicy przerobili dolot powietrza (bo gasł po wrzuceniu luzu). Zatkali z przodu i wywiercili dziurę z boku (przy akumulatorze). Kota ma lantre 2 będzie wiedział o co chodzi.
Samochód był regulowany wiele razy - przerzucał się na gaz bezboleśnie, obroty spadały do 800. Przyspieszenie ok. Po długotrwałym staniu w korku ruszam spod świateł i bum. Potem trudno juz go odpalić na gazie.
Jakie są Wasze sugestie o co męczyć gazowników. Instalację mam od 1,5 miesiąca było dobrze ok. 3 tygodnie.
PZDR
PGR


  
 
Witam,

Mojej historii cd. W czewartek były dalsze regulacje w czasie jazdy. Samochód strzelał. Wyregulowali.... jezdziłem pół dnia i strzał tak wielki którego nie było .....
Rozwaliło obudowę filtra, obroty szaleją na benzynie, nie działa rezerwa benzyny...rozwaliło dwie świece.
Podejrzana cewka. Tylko jak to sprawdzić ?
Czy Ktoś miał problem z cewką na LPG.
PZDR
PGR

  
 
moja rada jest taka: doprowadź auto do stanu używania na benzynie, a dopiero potem trenuj z gazem, inaczej to...... czarno widzę
  
 
witam,

Ostatnio pojawiły się problemy z obrotami - faluje jak diabli.
Ponoć gdzieś dostaje sie"lewe" powietrze. Ponoć jest to jakaś uszczelka pod kolektorem. Co to jest ? Gdzie tego szukać i jak sprawdzić czy jej nie wydmuchało?
Wie może Ktoś?
PZDR
PGR
  
 
Cytat:
2005-11-16 11:12:31, PGR pisze:
witam, Ostatnio pojawiły się problemy z obrotami - faluje jak diabli. Ponoć gdzieś dostaje sie"lewe" powietrze. Ponoć jest to jakaś uszczelka pod kolektorem. Co to jest ? Gdzie tego szukać i jak sprawdzić czy jej nie wydmuchało? Wie może Ktoś? PZDR PGR


piszesz ponoć, pytasz: co to jest uszczelka?
nie obraź się ale chyba nie bardzo znasz się na samochodach, pomimo najszczerszych chęci nasze rady ci nie pomogą, daj to auto do warsztatu i ci naprawią, tak będzie lepiej
nie ma sensu bić piany
jeśli nie jesteś pewien do którego mechanika, pogadaj z taksówkarzami, oni żyją z jazdy więc muszą kogoś znać odpowiedniego


[ wiadomość edytowana przez: Jarek_2 dnia 2005-11-16 11:36:17 ]
  
 
witam,

Samochód był w warszatcie u Sitnika z 10 razy i 20 razy u gazowników. Opisywane przeze mnie domniemania sa zasłyszane od innych posiadaczy gazu.
Akurat nie wiem gdzie się mieści uszczelka pod kolektorem a bardzo trudno znaleźć w internecie schematy budowy hyundai.
Nie obrażam się że się nie znam - bo tak jest. Pytam tylko czy może ktoś miał podobne problemy więc łatwiej mi doradzi.
PZDR
PGR
PS.
W Klubie Espero takich pytań mozna zadawać tysiące i zawsze ktoś próbuje doradzać.
A Tutaj .....