MotoNews.pl
  

Petrygo czy Borygo ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co lepsze??
Petrygo kosztuje 22zl za 5litrów a temperatura zamarzania to -35st
BOrygo kosztuje 25zl za 5 litrów a temperatura zamarzania to -37st
  
 
Miałem u siebie obydwa płyny w Espero...
Obydwa sprawowały się tak samo dobrze...
Właściwie bez różnicy...
  
 
Shell koncentrat (glikol).
  
 
Mam pytanko, ile litrów płynu wchodzi do naszej esperakowej chłodnicy?
Pytam bo wlałem 3 litry i jeszcze troszkę "luzu" jest. Wczoraj na trasie nagle po około 30km pokazało mi się check engine, coś zaczęło szarpać a po chwili unieruchomiło mi praktycznie auto, doczłapałem się jakoś do jakiejś przydrożnej stacji gazu i... okazało się że mam sucho i ani miligrama płynu ,
Gość podniósł mi maskę i moim oczom ukazał się zmrożony parownik i kilka przewodów Nie wiem jak to się stało bo niedawno jeszcze płyn był. Myślałem że mam dziurawą chłodnicę ale po tym jak wczoraj dolałem 3 litry to przez noc nic mi nie wyciekło i sam nie wiem co jest grane, aha chyba termostat mi jeszcze pał bo na postoju auto silnik łapie temp a juz jak rusze to wskaźnik spada
  
 
Aha, tak wogóle to ja YeLonkoskY ale piszę z konta mojej panny Madziarki bo to właśnie wczoraj podczas wyprawy do niej taka akcję miałem
  
 
No wiec do 1,5 wchodzi gdzies kolo 6 litrów

Wiec po wlaniu 3 litrów mogło sie wydawac iz jest pelny ale uklad chlodzacy jest tzw. samo odpowietrzający sie wiec trzeba pojezdic-dolac-pojezdzic -dolac-pojezdzic dolac
I tak dopóki juz niebedzie go brakowac-jezeli wejdzie ponad 6 literow i dalej bedzie ubywac to moze to byc znak o wycieku
Gdyby tak bylo to daj znac to ci moze moge pomoc bo ja juz przerabialem wycieki wody z kazdego miejsca

pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: tommi3737 dnia 2005-10-30 13:03:55 ]
  
 
Ja mam Espero 2.0, to tam wchodzi tez 6 litrow czy więcej?
  
 
ok 6 litrów, ale spoko nigdy nie spuścisz starego płynu w całości.
  
 
Wiecie co
ja tez bym sie napił
  
 
Do 2,0 wchodzi wg instrukcji 8,15litra płynu.
  
 
Cytat:
2005-10-30 19:21:20, kobar pisze:
Do 2,0 wchodzi wg instrukcji 8,15litra płynu.


chyba jak udeptasz

Ssssorki ale nie ma szans żebyś wbił do układu tyle płynu Jacek ma rację !

Ogólnie to cosik masz dziwnom tom instrukcyję.... ....w "czerwonej", fabrycznej stoi jak byk 8,0 !
  
 
Cytat:
2005-10-30 12:57:40, Madziarka pisze:
Nie wiem jak to się stało bo niedawno jeszcze płyn był.



Nie wiem jak to się stało, ale pewnie też kiedyś miałeś coś takiego jak uszczelka pod głowicą - możliwe że czas założyć nową
Problem stary jak Esperaki
  
 
Ja mam texaco koncentrat 6,99 za litr na hurtowni pół na pół z wodą i daje -40 st. C
A z innej beczki macie korek na chłodnicy do spuszczania płynu, bo u mnie chyba zapomnieli zrobić. w książce serwisowej jest a na autku go nie ma w tym miejscu?
  
 
w wiekszosc esperakow go nie ma..wiec to chyba globalne zapomnienie
  
 
Cytat:
chyba jak udeptasz

Ssssorki ale nie ma szans żebyś wbił do układu tyle płynu Jacek ma rację !

Ogólnie to cosik masz dziwnom tom instrukcyję.... ....w "czerwonej", fabrycznej stoi jak byk 8,0 !


Bogdan, czy 8,0 a 8,15 to taka duża różnica?
A w czerwonej instrukcji to jak byk jest 8,01 litra( Jacek pisał o 6 litrach).
  
 
Cytat:
2005-10-30 20:04:24, bogdan1 pisze:
chyba jak udeptasz Ssssorki ale nie ma szans żebyś wbił do układu tyle płynu Jacek ma rację ! Ogólnie to cosik masz dziwnom tom instrukcyję.... ....w "czerwonej", fabrycznej stoi jak byk 8,0 !



Ja bez udeptywania wlałem ok 8 litrów. W instrukcji jest cos ok 8.2

A co do płynu to z Borygo czy Petrygo polecam to drugie. Chyba ze Borygo rózowe. Bo zielone to badziew.
  
 
A ja od 8-miu lat używam płynu DYNAGEL zalecanego szczególnie dla chłodnic aluminiowych i polecanego przez ASO dla Esperaka. Jest OK, żadnych problemów przez cały czas użytkowania. Oczywiście co jakiś czas wypada go wymienić jak przewiduje instrukcja.
  
 
Cytat:
2005-10-31 23:57:20, kobar pisze:
Bogdan, czy 8,0 a 8,15 to taka duża różnica? A w czerwonej instrukcji to jak byk jest 8,01 litra( Jacek pisał o 6 litrach).


he he he...no jasne że nie! ...bardziej to jako żart potraktowałm niż istotny szczegół techniczny

W czerwonej instrukcji którą otrzymałem wraz z autem w lipcu 1999r jest jak byk 8,0 litra /motor 1,8 i 2,0/ oraz 6,1 litra /motor 1,5/......natomiast jak zmieniałem płyn to mimo że starałem się wypompować możliwie dużo starego ( używając powietrza na "wypchanie" oraz odpalając na chwilę auto ) wlazło cosik ponad 6 literów..i ani litra więcej .

Pozdrowionka!
  
 
Cytat:
2005-10-30 20:05:47, DeeJay pisze:
Nie wiem jak to się stało, ale pewnie też kiedyś miałeś coś takiego jak uszczelka pod głowicą - możliwe że czas założyć nową Problem stary jak Esperaki


No tak myslałem że zaraz będą ze mnie chichy smichy Generalnie nie znam się na mechanice więc nawet nie wiem czy robisz sobie ze mnie jaja czy mówisz powaznie ale dzięki za radę choc myslałem że to będzie raczej termostat do wymiany (jak widać źle myślałem) a tu się okazuje uszczelka. Czytałem coś w jakims poscie że objawem tego jest siwy dym i taki własnie zauważyła przy odpalaniu moja panna, teraz juz tego objawu nie ma ale widac ta uszczelka się sypie.
Aha, a co do tego płynu to razem wlałem juz 4 litry i dziś jak wróce z pracy to sprawdzę czy jeszcze coś wejdzie

Tak wogóle jeśli któryś z memberów lub innych tutaj znajacych się na rzeczy kręciłby się w ten weekend gdzieś po mieście (Wawka) i miałby chwilkę czasu to nie miałbym nic przeciwko temu by zajrzał pod maske i ocenił co i jak bo pisać to możemy sobie jeszcze dużo skoro jedna i druga strona do końca nie wie jaki jest stan faktyczny
  
 
Aha, jeszcze jedno: do którego miejsca trzeba nalać tego płynu bo nie ma tam żadnej miarki/kreski - po sam korek czy może tak by było widac ten otwór wyrównujący między komorami?