MotoNews.pl
  

Rozladowuje akumulator (chyba alarm)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wiatm, moze tu mi pomożecie
zakupilem niedawno escorta '95, no i mam problem z zlektryką. Auto na postoju rozładowuje akumulator, pobor na postoju jest rzedu 0,51A.
robiłem pomiary na bezpiecznikach i na 3 bezpiecznikach jest tak wysoki, sa to kolejno:
13 - Rozruch zimnego silnika, układ sterowania pracy silnika, wyłącznik układu wtrysku paliwa;
16 - Cewka zapłonowa
33 - Elektryczna pompa paliwa
na bezpieczniki nr 29 (Oświetlenie wnętrza, zapalniczka, radioodbiornik, zegar) jest tez pobór wartosci 0,18A.
Czy przyczyna moze byc zle wymontowany alarm, bo ponoc byl tylko go poprzednia wlascicielka wymontowała. Czy przyczyny szukac gdzieindziej. Bardzo prosze o pomoc. Moze ktoś miał podobny problem.
  
 
Jeżeli alarm był zamontowany fachowo to powinien brać prąd bezpośrednio z akumulatora ewentualnie z obwodu na zapalniczkę i podświetlanie wnętrza. Ja bym raczej alarm wykluczał, ale istnieje taka możliwość.

Pozostałe obwody załączają się po stacyjce także dziwne.

Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2005-10-31 16:52:33, mleko pisze:
Pozostałe obwody załączają się po stacyjce także dziwne.


czyzby stacyjka ?
wiesz, bo zauwazylem kiedys e po powrocie na parking i próbie wylaczenia silnika, on przed 2 sek dzialal
czyzby tu byla przyczyna ?
a jak jest u Was, czy Wam pokazuje stan paliwa nawet po wyłaczeniu zapłonu ?

[ wiadomość edytowana przez: marcinc dnia 2005-10-31 17:49:39 ]
  
 
U mnie (MKV 91r) oba wskaźniki opadają po wyłączeniu zapłonu.
Natomiast jeśli mówisz, że auto nie zgasło do razu po wyłączeniu stacyjki przyczyną może być przekaźnik "zapłonu" (czarny, znajduje się w skrzynce bezpieczników nad nogami kierowcy) którym to owa stacyjka steruje, albo jakieś inne zwarcie np. w skrzynce bezpieczników, które spowodowało zwłokę w działaniu przekaźnika…
  
 
U mnie wskaźnik paliwa zostaje po wyłączeniu zapłonu.


[ wiadomość edytowana przez: zlapmnie dnia 2005-10-31 18:23:21 ]
  
 
Podobny problem
  
 
no to nie wiem gdzie szukac, z tym niegasnieciem to nie bylo tak ze on ne chcial zgasnac wogole, ale po przekreceniu kluczyka chodzil przez jakas 1 sek. Także to chyba nie tu problem. Ale gdzie szukac rozwiazania problemu poboru pradu to nie mam pojecia.
  
 
podłączę sie pod temat
mi też "coś" rozładowało akumulator, wstępnie szacuję, że może radio, bo wcześniej chyba mi się to nie działo dopóki nie podłączyłem radia. Teraz samochód postał sobie pare dni i nie duało mi się zapalić, dopiero po naładowaniu akumulatora odezwał się. Na razie wypiąłem radio i czekam czy się sytuacja powtózy, ale może to cos innego? Może alarm? Niestety nie mam dobrego amperomierza więc nie mogę sobie sprawdzić sam, a jechać do speca to nie mam po prostu za co zwłaszcza, że wiem, że spec to może nic nie znaleźć, a i tak skasuje (ostatnio podobno zrobili spece ładowanie, tylko, że pojawiło sie dopiero jak sam wymieniłem regulator napięcia) Największy problem jest taki, że mam to auto dopiero od miesiąca, więc nie znam jeszcze wszytskich jego bolączek.
  
 
U mnie to samo-na postoju rozładowywany aku. Wstępnie namierzyłem żarówkę oświetlenia bagażnika. 5 W - czyli prąd ok. 0,41 A, jak uwzględnić radyjko to wychodzi te ok. 0,5 A. Żarówka non stop świeciła. Na jej przewodzie masowym (który jest zasadniczo podpięty pod wyłącznik na progu pod klapą) patrzę i ... widzę podpięty czarny przewód na skrętkę. O... mówę, ktoś grzebał. Kabelek idzie do alarmu i uruchamia alarm, gdy wyłącznik zwierał do masy (czyli załączał żarówkę). Najwyraźniej oprócz tej funkcji, tajemniczy przewód zwierał dodatkowo żarówkę do masy, stąd ciągłe oświetlenia bagażnika. Na razie przewód odłączyłem, żarówka działa normalnie. A na odłączonym przewodzie jakięś 0,35 V. Zagłębiam się w obwody alarmu -coś mi to śmierdzi jakimś walniętympółprzewodnikiem . Mam nadzieję, że aku na razie nie będzie padał.
  
 
Ciekawa rzecz opisujecie, u mnie tez cos zrzera prad. Kilka dni stania, i klamki chodza wyczuwalnie wolniej. Alarm pika ciszej, pojawiaja sie klopoty z kreceniem. Nie mam pojecia co zrzera prad. Bagaznik podswietlony mam diodami, styki klapy wyczyszczone, patrzac z kabiny do bagaznika, zawsze widze ciemnisc, czyli nie swieci. Gdzie szukac przyczyny w MK7?