Elektryka i demontaż deski...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Oto moje nowe probleo-pytania.

Chcę zamontować nowe oświetlenie wewnątrz, co wymaga ode mnie pociągniecie od akumulatora przewodu. Pytanie: Czy jest gdzieś jakaś „dziurka” lub „szparka” którą mógłbym go pociągnąć czy muszę sobie zrobić nowy otwór? Chciałbym nie musieć demontować całej deski.

Druga sprawa to chciałbym zmienić oświetlenie zegarów na desce na diody LED. Czy da się jakoś to zrobić bez demontowania całej deski? Czy da się jakoś wymontować same zegary?

Dziękuję.
  
 
Coprawda bylo o tym 1435346534546 razy i wystarczyło uzyć wyszukiwarki, ale jako że radny to muszę pomóc i nie grymasić

Kabelek przeciągniesz w miejscu gdzie wiażka wchodzi do kabine. Podpowiem, ze jest to w okolicy zbiorniczków wyrównawczych, pompy hamulcowej itd.

Zegary możesz wyciagnać bez najamnijeszego problemu - wyciagasz zaślepkę po prawej stronie suwaków od ogrzewania, wykrecasz jedną śrubę, wyciagasz 2 środkowe nawiewy, odkrecasz pierscien trzymajacy linke kasowania licznika kilometrow i ciagniesz za cały zestaw zegarów od stronu nawiewóe, które wlasnie przed chwilą zdemontowałes. Wkładasz łapę za deske, odkrecasz linke peredkosciomierza, odpinasz kostki i masz zestaw zegarów w rekach.

Amen.

Diody da sie zalożyć, ale tego poszukaj sobie na forum uzywajac wyszukiwarki.
  
 
Dopowiedzial bym tyle jeszcze, ze po wyjeciu nawiewow powinno sie dac wymacac paluchem w ich miejscu w srodku takich malych blaszek(gora i dol) ktore po przyciesnieciu palcem zluzuja deske.
Jak rowniez to ze wydaje mi sie ze linka od kasowania dziennego licznika nie jest do zdemontowania w latwy sposob - i lepiej nie ruszac - zawleczka wygieta zdaje sie. Lecz jest ta linka na tyle dluga ze wystarczy jej aby wyciagnac deske do zmiany zarowek.
A linke od predkosciomierza "odkreca sie po prostu" - taka nakretka na jej koncu.
Trzeba rowniez uwazac na przewody gumowe od ekonomizera, jelsi istnieje.
I kurde mam nadzieje ze jest to 2107/5/4 bo juz zapomnialem

I byc moze ze trzeba wyjac wlacznik od dmuchawy i go odlaczyc od przewodow.
  
 
Flesz - zeby wyjac całą deske musisz odkrecić pierścien trzymający linke kasowania licznika dziennego. Nie demontujesz linki, nie wyciagasz zawleczek.

Faktycznie zapomniałem o klawiszu od nawiewu - trzeba poodłączać kabelki - najlepiej zapamietać który gdzie, bo są ich 3 sztuki i można łątwo się pomylić.
  
 
Jeszcze raz -Pierscien ktory sie odkreca to pierscien od linki predkosciomierza i licznika km . Dzienny licznik ktory mozna zerowac nie jest odkrecalny moim zdaniem, a na zawleczke - a jego linka jest na tyle dluga ze da sie wysunac deche do zmiany zarowek.
  
 
Cytat:
2005-11-06 13:11:24, Krzysztof-Fleszer pisze:
Jeszcze raz -Pierscien ktory sie odkreca to pierscien od linki predkosciomierza i licznika km . Dzienny licznik ktory mozna zerowac nie jest odkrecalny moim zdaniem, a na zawleczke - a jego linka jest na tyle dluga ze da sie wysunac deche do zmiany zarowek.



Krzysiu - zerknij na ten "cycek", którym kasujesz licznik dzienny i skumasz o co mi biega
  
 
Witam
jeśli chesz zmieniać cokolwiek w elektryce 2107, spróbuj kupić ksiazke ze schematami elektrycznymi i rozrysowaną skrzynką elektr.
2107 nie wymaga ciagniecia dodatkowych przewodów poza skrzynką, w skrzynce jest wiele wolnych kabli, gdzyż przewidziano w niej wiele opcji i wersji, lepiej za pomocą stadartowych złączek wpiąć się w skrzynkę i wiazki.
Jak zdobede skaner, to zeskanuje te schematy i powieszę na naszej stronce
  
 
Krzysztof - tu dobrze widać pokrętło licznika dziennego km. I widać tez ten aluminiowy pierścień, który należy odkręcić.



  
 
Witam
wiesz Leszek, tak sobie myślę że twoja łada jest jednak chyba jakaś taka lepsza i wcale nie chodzi mi o to pokrętlo
  
 
Eee tego nie trzeba ruszac.
Ja mowie o lince z tylu zegarow co jest.

Linka od dziennego licznika jest na tyle dluga ze zegary wyciaga sie bez jej ruszania, i spokojnie wymienia sie zarowki.

Natomiast linka od predkosciomierza "trzyma" zegary i trzeba ja odkrecic - z TYLU jest pierscien, ktory sie odkreca i linke wyciaga z zegarow - linke predkosciomierza i licznika "calosciowego" km - bez mozliwosci kasowania w sposob normalny.

A linka od dziennego z TYLU jest na zawleczke - ale jej dlugosc nie przeszkadza w wyjeciu zegarow do swobodnej wymiany zarowek.
Wiecej nie mam zamiaru sie sprzeczac na ten temat.
Jak ktos chce to moze nawet odkrecic kolo zeby wymienic zarowke w desce - moim zdaniem to zbedne.

Moze w Twojej ladzie jest inaczej.
  
 
Leszek_Gdynia. Jak to zrobiłeś że masz takie nogi? Czyżbyś zmieniał płeć?
  
 
Czasami lubię sobie pochasać w spódniczce Bardzo przewiewnie