PROBLEM - gubi zaplony

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak chodzi na benzynie w miare jest ok (mowa caly czas o wolnych obrotach) - tak co jakis czas z wydechu slychac,ze "gubi zaplon" ,a na lpg zazwyczaj z wydechu slychac jakby ktorys gar nie pracowal co za tym idzie silnik ma "drgawki" i nim koleboce .
Co to moze byc?? Mam zaplon przerobiony na cewke 4w1 ,przewody nowe,swiece z 8-9 tys przejechane.W czasie jazdy nic si e negatywnego nie dzieje.Co myslicie??
  
 
Nie wiem co myslec, ale mam to samo w 1.6 EFi... Wymienilem juz chyba wszystko co moglo wplywac na zaplon i ... no wlasnie tak
  
 
Tez to mialem w 1,6 EFI przed swapem.
Myslalem,ze to cewka (bo tylko to zostalo z elektroniki z 1,6 ) ale juz dwie podmienialem i nic ,caly czas tak samo. A moze komp od gazu(instalacje lpg mam caly czas ta sama)??
Jeszcze swieczki chyba nowe wstawie,ale nie sadze by to cos pomoglo.
  
 
Seba ja mam nowe przewody, swiece, czujnik polozenia walu, inny modul, cewke i cholera wie co jeszcze... Nic nie pomaga.
  
 
A jaki masz komp od gazu?? Ja mam al-700,kurcze,musze kogos znalesc kto tez ma taki i podmienic.
Na poczatku mialem I generacje w 1,6 efi ale niestety nie pamietam czy wtedy tez mialem ten objaw.
  
 
Ja mam Bingo-S, ale powiem Ci, ze na benzynie takze byl takowy objaw. W sumie wypinalem sterownik, wpinalem i kaszana. Mam wrazenie ze to juz nie jest kwestia mechanicna, ani uszkodzenie czujnikow. Raczej obstawialbym zuzyncie instalacji elektrycznej - niepelna masa, itd. Ale kto to moze wiedziec...
  
 
Witam
Miałem podobne objawy:
1. czasami tak jakby nie pracował na jeden cylinder,
2. gubił gdzieś iskrę
3. i słychać to było wydechu.
Stało mi się to gdy wykręciłem listwę wtryskiwaczy żeby sprawdzić przy rozruchu czy wtryskiwacze są ok.
Po zamontowaniu listwy zaczęły występować takie objawy jak opisujecie.
Mechanik jak mu to opowiedziałem od razu wiedział co jest...
Ponownie wykręcił listwę z wtryskiwaczami i czymś posmarował gniazda każdego wtryskiwacza. Wychodzi na to że gdziś uciekała iskra.
Te same objawy były na benzynie jak i na gazie (1,6 16V 93r.).
Może mój problem nie ma nic wspólnego z Waszymi ale może pomoże...
  
 
Hmm,ciekawe,ale tak teoretycznie myslac co ma piernik do wiatraka?? Ze na beneie to tak ,ale na gazie?? Mozesz dokladniej opisac co o n zrobil??
  
 
moze miec spore znaczenie bo skad mieszanki paliwo powietrze i gaz powietrze moze sie mocno rooznic.
prosta rada kup sobie samostart na poczatek (latwopalnec cos w aerozolu) i popsikaj na kolektory dolotowe wylotowe itp jak zobaczysz poprawe to wiadomo ze nieszczelnosci jak nie bedzie poprawy szukaj w ustawieniach gazu moze mixer moze po prostu zly sklad mieszanki...
  
 
Gaz ustawiony ok - ustawiany z 3 razy (nie potrzebinie)
  
 
zgadza się: "co ma piernik do wiatraka??" - ale miałem podobne objawy więc opisałem problem,

może pomoże a może nie,

jak wyjął mi listwę, to potem każdą małą uszczelkę w której "siedzi" końcówka wtryskiwacza posmarował jakimś smarem, czyli tak jakby odizolował każdy wtryskiwacz od obudowy silnika...
nie wiem czy mam rację ale na to mi wygląda
  
 
Na wolnych jest duże podciśnienie w kolektorze ssącym i niewielkie ilości lewego powietrza mogą zakłócać skład mieszanki w którymś z cylindrów. Łatwo znaleźć w którym ściągając i zwierając do bloku poszczególne końcówki przewodów WN. Też tak mam i też wymieniłem już pół auta. Dzięki za wskazanie na wtryskiwacze, tego jeszcze nie sprawdzałem.
  
 
Cytat:
Na wolnych jest duże podciśnienie w kolektorze ssącym i niewielkie ilości lewego powietrza mogą zakłócać skład mieszanki w którymś z cylindrów. Łatwo znaleźć w którym ściągając i zwierając do bloku poszczególne końcówki przewodów WN. Też tak mam i też wymieniłem już pół auta. Dzięki za wskazanie na wtryskiwacze, tego jeszcze nie sprawdzałem.



Sluchaj, ze tak zapytam co da zwarcie przewodu WN do masy? No i co dzieki temu odczytamy, w jaki sposob??
  
 
Zwieranie przewodów WN z żyłą grafitową lub pochodną do masy na pewno da .... ich zniszczenie. Koledze za pewno chodziło o zbliżenie przewodów do masy, żeby zobaczyć który "iskrzy" a który nie (napięcie jest tak duże że powinna przeskoczyć iskra między kablem a masą).

Ja osobiście polecam użyć do tego celu dodatkowej, sprawnej świecy zapłonowej.


P.S. również mam problem z wypadającymi zapłonami (1.6 CVH) i wygląda na to, że mniej jest właścicieli aut z tym silnikiem, którzy tego problemu nie mają niż odwrotnie

Ja na razie wymieniłem skrzynkę bezp. i świece. Przewody (oryginalne) powinienem mieć jutro, zobaczymy efekt.


Pozdr


[ wiadomość edytowana przez: mleko dnia 2005-11-10 12:12:53 ]

[ wiadomość edytowana przez: mleko dnia 2005-11-10 12:16:41 ]
  
 
Cewki w MKV są bez rozdzielacza i prąd płynie zawsze przez dwie świece równocześnie. By nie rozwierać obwodu trzeba zlizyć zdjętą końcówkę do metalowego elementu masy aż nastąpią przeskoki iskry. Na felernym cylidrze silnik nie zmieni znacząco biegu, na "dobrych" natychmiast zwolni. Tak da się wyeliminować wypadanie suwów na różnych cylidrach przy niewłasciwym składzie mieszanki. Później pozostaje znaleźć przyczynę. Może nią być fałszywe powietrze, wytarta krzywka wałka rozrządu (naturalnie wyciera się ok 0,8 mm na 100kkm), wypalony zawór lub asymetria ciśnienia sprężania. Pięciu mechaników już mi wymiękło a ja mam o czym myśleć jak się nudzę.
  
 
Powiem tak, ja mam glowice po remoncie - walek, popcychacze, szlify, wymienione pierscienie, wiec w sumie problemy wyglada na tego typu o ktorym piszesz... Musze popatrzec na te wtryski...
  
 
Mi wypadają suwy na pierwszym cylindrze (tym koło paska rozrządu). Jak go dopompuję bogatszą mieszanką z parownika to mi się uspokaja. Pojawia się jednak wtedy dziura w niskich obrotach przy przyspieszaniu i dużo pali. Regulacja na stag 50 chyba nie nadąża. Mam jeszcze drugiego 1,4 MPI, już pięć lat na gazie 70kkm przejechane (ogółem 170kkm) i nie mogę złego słowa powiedzieć. Tego (1,6 EFI) mam od roku i zamieniam się w mechanika. Chyba go już nie lubię...
  
 
Cytat:
2005-11-10 11:36:58, niesztof pisze:
Powiem tak, ja mam glowice po remoncie - walek, popcychacze, szlify, wymienione pierscienie, wiec w sumie problemy wyglada na tego typu o ktorym piszesz... Musze popatrzec na te wtryski...



w 1,6 tego nie mialem puki glowicy nie wyremontowalem
Moze faktycznie lewe powietrze daje ten objaw?? Wiadomo,zdjety kolektor ssacy i moze zla uszczelka?Hmm
A myslalem ,ze sam jestem z tym problemem
  
 
Hej


Dzieki waszym wskazówką postanowiłem kolejny raz zmierzyć się w tymi objawami.
Silnik 1.6 EFI + GAZ. Mulił do 2500obr nie równo pracował, częste wystrzały itd. same problemy.

W sobote wykręciłem przepustnice, kolektor, listwę, wryskiwacze.
Okazało się że uszczelka pod kolektorem była mocno zatłuszczona i mogło sie tam dostawać powietrze, uszczelka pomiędzy kolektorem a przepustnicą była pęknięta Zakupiłem silikon do 360 stopni, wyszczyściłem posmarowałem w celu uszczelnienia poskładałem i miła niespodzianka

W końcu mogę spokojnie puścić sprzęgło i wcisnąć mocno gaz a auto nie muli tylko ladnie się zbiera ma równe obroty i żadnej dziury w mocy ciągnie ładnie od 900obr.

Wcześniej próbowalem wszystkiego: wymiana MAPa, Kable, świece, potenciometr przepustnicy, filtr paliwa, itd... sprawdzałem całą elertrykę, podpinalem do kompa i nic

Polecam spróbować, nikt nie zapewni, że to pomoże ale waro spróbować tym bardziej, że nie wiele kosztuje, ja wydałem 4 zł na silikon

Dziki za wskazówki

pozdrawiam
metis
  
 
I jak tam Ktos jeszcze cos wykombinowal w tym temacie??
Jutro zdejme kolektor ssacy i wszystkie elementy z nim zwiazane poskladam na nowo,uszczelniajac je nowymi uszczelkami lub siliconem.Tylko ,zeby mi sie chcialo,bo taki plan juz dzis mialem