Zablokowana klapa silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Dzisiaj zauważyłem, że nie mogę otworzyć klapy silnika.Linka jest cała.Natomiast dźwigienka "niezbyt ciężko otwiera".Jak próbuję otworzyć to słychać nikły "trzask"ale klapa nie odskakuje, jak ją przycisnę to słychać że się zamyka.Po prostu jakby do końca się nie mogła otworzyć.Czy jest mozliwość jej awaryjnego otwarcia i jak naprawić tę usterkę?
Pozdrawiam wszystkich
  
 
nie dokońca zrozumiałem o co Ci dokładnie chodzi, ale często pomaga jak jednocześnie ciągniesz za dźwignie otwierania maski, a druga osoba delikatnie(bądź nieco brutalnie) dociska w tym czasie maskę i następnie próbuje ją podnieść
  
 
weż kogoś do pomocy i niech ta druga osoba stanie przed samochodem i dociska klapę z przodu tuż nad grillem a ty w tym czasie pociągnij za dźwigienkę. powinno pomóc bo ja tak mam czasami ale u mnie linka się trochę "wyciągnęła" ale daję sobie radę i narazie nie bawię się w naprawę, a Ty jak otworzysz to zobacz gdzie leży problem
  
 
lepiej ty ćwicz z maską a kto inny niech ciągnie za rączkę,
tylko nie wduś maski,bo zostaną wgłębienia
  
 
Trzeba trochę wykręcić trzpień ze sprężyną odpowiedzialny za blokowanie klapy. Tak z pół obrotu powinno wystarczyć, sam to przerabiałem zaraz po kupnie.
  
 
Wystarczy podregulowac gumowe odboje i bedzie dobrze. Z tego co pamietam to troche je glebiej wkrecilem. Mialem to samo...
  
 
Jeżeli masz taką samą konstrukcję zamknięcia jak w A to proponuje na samym początku przesmarować pręt do którego przyczepiona jest linka i który blokuje trzpień - to się często wyciera i haczy o obudowę zamka.
Sam to miałem i miał to koleś którego przypadkowo ratowałem przed sklepem IC.

Otwieranie dwuosobowe jak najbardziej wskazane.Jeden gniecie, drugi ciągnie.

W moim przypadku kiedy byłem sam, a padł aku jedynym rozwiązaniem było rozwalenie atrapy chłodnicy (a przynajmniej jej zaczepów) i ręczne pociągnięcie za pręt.
Od spodu (z kanału) raczej odpada za długa droga i brak odpowiedniego wektora podejścia
  
 
Cytat:
2005-11-07 19:54:38, draakhul pisze:
Trzeba trochę wykręcić trzpień ze sprężyną odpowiedzialny za blokowanie klapy.



Raczej wkrecic afx dobrze rzecze....
  
 
Cytat:
2005-11-10 18:42:01, trakerr pisze:
Raczej wkrecic afx dobrze rzecze....


Jeśli wkręcisz to trzpień będzie mocniej trzymany przes sprężynę i trzeba będzie wcisnąć klapę żeby odskoczyła.
  
 
No się udało.
Wkręciłem po jednym obrocie oba trzpienie gumowe i jest ok.
Pozdrawiam wszystkich i dzięki za odpowiedzi
  
 
Ja napisalem o odbojach gumowych a nie o metalowym trzpieniu ze sprezyna. Trzpienia sie nie rusza. Jeszcze sie uksyje Na przyszlosc koledzy czytajcie uwaznie. Tylna klape tez mozna sobie ladnie dopasowac dzieki tym gumeczka.

Na szczescie kolega ktory zalozyl ten watek zrozumial mnie odrazu i zrobil wedlug mojej podpowiedzi. Ciesze sie ze pomoglem koledze.

Pozdrawiam wszyskich